7 listopada 2016 w krakowskiej Filharmonii zabrzmiał jazz w najlepszym możliwym wydaniu. Tego wieczoru na scenie pojawił się m.in. NDR Big Band z Hamburga, orkiestra utworzona ponad 40 lat temu jako zespół radiowy, która to na przestrzeni lat przekształcił się w zespół koncertujący i jest uznawany za jeden z najlepszych takich składów w Europie.
Tego wieczoru orkiestra wystąpiła pod batutą Michaela Gibbsa – legendarnego kompozytora, aranżera, puzonisty, absolwenta Berklee College of Music w Bostonie, który ma na koncie współpracę z takimi tuzami muzyki jak Pat Metheny, John Scofield, Whitney Houston czy Joni Mitchel. za fortepianem i pianem Rhodesa zasiadł solista big bandu, nasz rodak, pochodzący z Gorlic Władysław „Adzik” Sendecki klasyfikowany jako jeden z najwybitniejszych żyjących pianistów jazzowych, którego nazwisko wymieniane jest jednym tchem obok Chicka Corea czy Keitha Jarreta. Na gitarze zagrała Sandra Hempel, basową podporę (na kontrabasie i gitarze basowej) zapewnił Robert Landfermann, a instrumenty perkusyjne obsługiwali panowie Marcio Doctor i Per Oddvar Johansen.
W drugiej części wieczoru do wyżej wymienionych muzyków dołączył Adam Bałdych – wciąż jeszcze „młody i obiecujący” wirtuoz skrzypiec, którego nazwisko już teraz jest zestawiane z naszym genialnym, przedwcześnie zmarłym skrzypkiem Zbigniewem Seifertem czy Michałem Urbaniakiem – już jako 16-letni młodzieniec okrzyknięty „cudownym dzieckiem” i od tego czasu występujący w przeróżnych zestawieniach z najwybitniejszymi muzykami na wspólnych scenach. Obsypany nagrodami i wyróżnieniami skrzypek oprócz działalności koncertowej zajmuje się komponowaniem – właśnie utwory jego autorstwa w aranżacjach Gibbsa krakowscy melomani usłyszeli po przerwie.
Prezentujemy galerię zdjęć z tego wysmakowanego i udanego wieczoru.
Tekst i zdjęcia: Sobiesław Pawlikowski