Sopocka firma Taurus Amplification będąca oddziałem Box Electronics, znana jest przede wszystkim jako producent profesjonalnych wzmacniaczy, kolumn oraz zestawów basowych i gitarowych. Kilka lat temu oferta jej produktów została wzbogacona o efekty podłogowe dedykowane zarówno gitarzystom jak i basistom. W tym roku seria „kostek” została odświeżona, a jednym z przedstawicieli nowej linii jest przester do basu – Abigar MK-2 Bass Drive.
OPIS
Nowy model stanowi tradycyjny efekt podłogowy, umieszczony w solidnej metalowej obudowie. Testowany egzemplarz jest przedstawicielem serii White Line, o kolorystyce biało-czarnej, z dominacją bieli.
Abigar MK-2 daje szerokie spektrum efektów przesteru o zróżnicowanym stopniu zniekształcenia czystego sygnału z instrumentu. Możliwości uzyskania brzmień basu są tutaj spore: od delikatnego quasi lampowego drive’u aż po agresywne metalowe przestery.
Panel kontrolny nowej wersji efektu Abigar zmienił się względem poprzednika, podobnie jak sama obudowa. W modelu MK-2 mamy do dyspozycji pięć potencjometrów obrotowych ułożonych w dwóch rzędach.
Pierwsze pokrętło (LEVEL) kontroluje poziom ogólnej głośności efektu, natomiast GAIN służy do regulacji poziomu przesterowania sygnału. Przy pomocy potencjometru CHARAKTER zmieniać możemy rodzaj przesteru – od klasycznego delikatnego brzmienia VINTAGE, aż po współczesne ostre przestery (MODERN). Dolny rząd zajmują pokrętła korekcji barwy dźwięku (BASS, TREBLE), przy pomocy których regulujemy poziom tonów niskich i wysokich. Dolną część panelu, poniżej logo firmy i nazwy modelu zajmuje kontrolka typu LED świecąca na czerwono przy włączeniu efektu oraz metalowy przełącznik nożny. Wyłączanie efektu (oczywiście tym samym przyciskiem) omija efekt i daje niezmienione naturalne brzmienie instrumentu, co obiecuje nam opis TRUE BYPASS umieszczony nad przyciskiem.
W tylnej części obudowy ulokowano złącza wejściowe (INPUT) i wyjściowe (OUTPUT) [oba typu jack 1/4”] oraz gniazdo zasilacza. Abigar MK-2 jak wszystkie efekty z nowej linii zasilany jest zewnętrznym zasilaczem sieciowym (9-12 V). Urządzenie samodzielnie przystosowuje się do napięcia i co ważne, także do polaryzacji prądu stałego. Nie musimy się zatem martwić, że uszkodzimy procesor przez nieodpowiednią polaryzację na wtyczce zasilacza.
WRAŻENIA Z TESTU
Abigar MK-2 testowałem grając na czterostrunowe gitarze basowej progowej Fender Jazz Bass. Jest to ciekawe urządzenie, które w atrakcyjny sposób modyfikuje czyste brzmienie instrumentu. Górny rząd kontrolerów na panelu efektu umożliwia nam uzyskanie różnorodnych odcieni brzmienia. Paleta uzyskanych kolorów brzmieniowych jest bogata. Lekkie przestery typu Vitage brzmią bardzo dobrze. Można je z powodzeniem wykorzystać zarówno w grze sekcyjnej, jak i solistycznej.
Ostrzejsze brzmienia pasują do współczesnych odmian muzyki rockowej. Pokrętła GAIN i CHARACTER determinują nam dynamikę i rodzaj przesterów oraz proporcje pomiędzy klasycznymi i nowoczesnymi brzmieniami. Pomocnym w poszukiwaniu odpowiednich ustawień pokręteł kontrolnych jest diagram z przykładowymi setami zamieszczony na ostatniej stronie instrukcji obsługi, uwzględniający różne style muzyki.
Delikatne przestery typu Vintage można wykorzystać podczas grania linii basowych w muzyce rockowej o bardziej klasycznym charakterze.
KOŃCOWE REFLEKSJE
Taurus Abigar MK-2 jest profesjonalnym procesorem efektów dedykowanym głównie basistom wykonującym muzykę rockową i heavy metal. Urządzenie to wykonane jest bardzo rzetelnie, z dbałością o estetykę i jakość brzmienia. Nowy Abigar pozwala uzyskiwać różnorodne rodzaje przesterów. Polecam go szczególnie muzykom, którzy nie boją się eksperymentów brzmieniowych i pragną poszerzyć arsenał środków wyrazu swojego instrumentu.
Tekst: Zbigniew Wrombel
DANE TECHNICZNE
Elementy kontroli: GAIN, LEVEL, CHARACTER
Korektor: 2-pasmowy
Wejścia/wyjścia: INPUT, OUTPUT
Zasilanie: 9-12 V
Wymiary: 96 × 144 × 65 mm
Ciężar: 0.5 kg
Cena: 495 PLN
Do testu dostarczył:
Box Electronics
ul. Cieszyńskiego 4
81-881 Sopot
tel. (58) 5506646 wew. 13
Internet: www.taurus-amp.pl
Test ukazał się w numerze 11/2014 miesięcznika Muzyk.