W naszych czasach nie łatwo wprowadzić na rynek nowy model gitary elektrycznej. Istnieje bowiem mnóstwo modeli od klasycznych zaczynając i na stricte cyfrowych symulacjach kończąc. Jednak w Washburn wynaleziono kolejny ciekawy pomysł – system VCC, w który wyposażono kilka modeli gitar. Jednym z nich jest testowany instrument WI-66PROF, należący do serii Idol. Gitary tej serii wyposażono również w Buzz Feiten Tuning System. Dodając do tego VCC mamy chyba ciekawą propozycję – zobaczmy jak taki instrument wypadnie w testach.
OPIS
Korpus i gryf WI-66PROF wykonano z mahoniu. Płytę wierzchnią stanowi nakładka z klonu wzorzystego – jednym słowem klasyczne zestawienie. Dwa zaczepy na pasek oraz gniazdo wyjściowe typu jack 1/4” ulokowano tradycyjnie. Przetworniki zamontowano w ramkach z tworzywa sztucznego, umożliwiających precyzyjne ustawienie odległości przetwornika od strun. Układ przetworników to dwa humbuckery: Seymour Duncan ’59 Reissue przy gryfie oraz Seymour Duncan Custom przy mostku. Układ elektroniczny wyposażono w cztery potencjometry obrotowe – dwa służą do regulacji poziomu sygnału wychodzącego z każdego przetwornika, a kolejne dwa to system VCC, o którym opowiemy za chwilę. Zamontowany w gitarze trójpozycyjny przełącznik umożliwia uzyskiwanie sygnału wyjściowego pochodzącego z każdego z przetworników osobno oraz z obydwu naraz. W tylnej ściance korpusu znajdziemy płytkę z czarnego tworzywa sztucznego. Jej usunięcie umożliwia dostęp do złącza potencjometrów i przełącznika. WI-66PROF wyposażono w tradycyjny mostek typu tune-o-matic ze strunociągiem sztabkowym. Gryf testowanej gitary wklejono w korpus na wysokości osiemnastego progu struny E6 oraz dwudziestego progu struny E1. Nie trzeba nadmieniać, iż dzięki takiemu sposobowi łączenia i wycięciom w korpusie wykonawca ma łatwy dostęp do wszystkich dwudziestu dwóch progów na każdej ze strun.
Gryf jest bardzo wygodny, powierzchnia szyjki stanowi fragment krzywej o promieniu 14”, a szerokość siodełka wynosi 43 mm. Jednak najciekawszą właściwością szyjki jest jej giętkość, która umożliwia uzyskiwanie szlachetnie brzmiącego wibrato poprzez wibrowanie korpusem i szyjką. Dla mniej wprawionych taka właściwość może wydawać się przeszkodą, ponieważ w zależności od pozycji ciała grającego może zmienić się strój instrumentu. Ale warto poświecić trochę uwagi by nauczyć się wykorzystywać tę właściwość testowanej gitary. Podstrunnicę WI-66PROF wykonano z palisandru. Umieszczono w niej dwadzieścia dwa progi, które oznaczono wzorami w kształcie skrzydeł wykonanymi z masy perłowej. Oznaczone są (tak jak w większości modeli gitar) progi o numerach 1, 3, 5, 7, 9, 12, 15, 17, 19 oraz 21. Te same progi oznaczono małymi białymi kropkami w bocznej części podstrunnicy. Główka została ozdobiona nakładką w kolorze czarnym, na której umieszczono logo producenta. Na jej wierzchniej części tuż przy siodełku znajdziemy płytkę z czarnego tworzywa sztucznego. Usunięcie jej umożliwia dostęp do śruby regulującej prawidłowe ustawienie gryfu. W górnej części główki umieszczono sześć kluczy olejowych Grover 18:1. Cały osprzęt testowanej gitary jest chromowany.
System Buzz Feiten polega na takim ustawieniu mostka i siodełka, które pozwala zmniejszyć niedokładności we współbrzmieniach wynikające z stroju temperowanego. Każdy gitarzysta wie, że niektóre akordy zagrane w odpowiednich przewrotach na gitarze „z natury nie stroją same w sobie”. Liczba takowych przy graniu na testowanej gitarze rzeczywiście znacząco zmniejsza się. System VCC (Voice Contour Control) umożliwia płynne przekształcanie sygnału z takiego który odpowiada przetwornikom typu humbucker, w taki który odpowiada przetwornikom jednocewkowym. Za pomocą dwóch potencjometrów VCC możemy w ten sposób zmieniać sygnał wychodzący z każdego z przetworników osobno.
WRAŻENIA
Mimo, że wygląd i estetyka każdego instrumentu to sprawa gustu grającego – jednemu się spodoba innemu nie, to jednak nadmienię, że WI-66PROF jest solidnie zaprojektowanym i starannie wykonanym instrumentem, który… ładnie wygląda (osobista opinia testującego). „Na sucho” gitara brzmi szlachetnie – świadczy to między innymi o wysokiej jakości drewna zastosowanego w instrumencie. Tym najczęściej charakteryzują się amerykańskie gitary (testowany instrument wyprodukowano w Indonezji). Jak już wspomniałem wyżej, szyjka jest bardzo wygodna. Mimo że podstrunnica „manualnie” sprawia wrażenie szerokiej, to w praktyce nie odczuwa się żadnych oporów podczas grania szybkich pasaży solowych, wręcz przeciwnie – powstaje subiektywne wrażenie że instrument „pomaga” inspirując „przypadkowo” wytwarzającym się efektem vibrato powstającym na skutek takiej, a nie innej konstrukcji gitary. Poniżej przedstawiam krótką charakterystykę brzmienia instrumentu. Układ VCC zasługuje na szczegółowe omówienie. Mimo, że przekształcanie brzmienia z „singlowego” w „humbuckerowe” jest płynne, to jednak można wyróżnić w tej płynności trzy etapy:
• etap pierwszy – brzmienie humbuckera,
• etap drugi – po delikatnym przekręceniu potencjometru najpierw ulegają przekształceniu tony niskie i uwypukla się pasmo środkowe
• etap trzeci – brzmienie „singlowe”
Prawdziwym okazało się stwierdzenie producenta, że przy ustawieniu układu VCC w skrajnej pozycji potencjometru (potencjometrów) odpowiadającej brzmieniu typu „single coil” nie pojawiają się szumy właściwe dla przetworników jednocewkowych. Ważnym aspektem jest to, co większość użytkowników rozumuje poprzez pojęcia: brzmienie „humbuckerowe” i brzmienie „singlowe”. Brzmienie „humbuckerowe” większości kojarzy się z brzmieniem gitar Gibson Les Paul, podczas gdy brzmienie „singleowe” z brzmieniem gitar Fender Stratocaster. Używając zatem tych pojęć należy podkreślić, że WI-66PROF nie brzmi jak Gibson albo Fender. WI-66PROF brzmi jak WI-66 PROF i to jest największą zaletą tej gitary. Nie sądzę, by konstruktorzy tego instrumentu chcieli żeby ich dzieło brzmiało jak jedna z wyżej wymienionych gitar. Przy brzmieniu „humbuckerowym” WI-66PROF jest zdecydowanie jaśniejszym i bardziej selektywnym w barwie niż większość Gibsonów. Sustain jest również nieco krótszy niż „gibsonowski”. Jednak jest to nadal ciepła, przyjemna barwa niezależnie od tego jaką konfigurację przetworników wybierzemy. Ta odmienność w brzmieniu wynika z wielu czynników, między innymi w różnic w kształcie i grubości korpusu. Przy brzmieniu „singlowym” barwa WI-66PROF jest jeszcze dalsza od „fenderowskiej” niż przy brzmieniu „humbuckerowym” od gibsonowskiej. I to jest naturalne gdyż WI-66PROF w niczym (kształt, gatunki drewna) nie przypomina gitar Fender. Tym nie mniej słyszymy wyraźny „twang” właściwy dla gitar z przetwornikami typu single coil. Brzmienie testowanej gitary w tym przypadku nie zmienia się radykalnie – jest nadal ciepłe, ale z większa „szpilką” albo jak mawiają zatwardziali „fenderowcy” – z „perełką”.
W niniejszym opisie brzmienia świadomie zrezygnowałem ze szczegółowych opisów każdego z ustawień instrumentu. Powód jest oczywisty: przy płynnej regulacji poziomów sygnałów wychodzących z każdego przetwornika i dodatkowo płynnej regulacji charakterystyki brzmieniowej każdego z tych sygnałów opisywanie jedynie skrajnych ustawień nie odzwierciedli brzmieniowych walorów testowanej gitary. Tym bardziej, że najciekawsze ustawienia to te, które wyróżniają WI-66PROF wśród innych gitar, a to są ustawienia „środkowe” których ilość jest niezliczona. Wspólną cechą wszystkich uzyskanych barw jest śpiewność, wyrazistość i selektywność jednocześnie. Ciekawostką jest fakt, że nie znalazłem ustawienia, w którym barwa testowanej gitary nie spodobałaby się. A muszę przyznać, że w kilkuletniej praktyce testowania gitar takie zjawiska są rzadkością.
PODSUMOWANIE
WI-66PROF to instrument godny polecenia. Rzadko kiedy gitara, którą można uznać za uniwersalną oferuje brzmienie tak charakterystyczne i tak szlachetne jak testowany instrument. Dodatkowym atutem jest też cena gitary – około 2600 PLN.
Tekst: Konstantin „Kostek” Andriejew
DANE TECHNICZNE
Korpus: mahoń
Szyjka: mahoń
Progi: 22
Mostek: tune-o-matic ze strunociągiem sztabkowym
Przetworniki: pasywne Seymour Duncan ’59 Reissue oraz Seymour Duncan Custom
Osprzęt: chromowany
Przełącznik: trójpozycyjny
Inne: Buzz Feiten Tuning System, VCC
Cena 2620 PLN
Do testu dostarczył:
Music Info
ul. Madalińskiego 11a
30-303 Kraków
tel. (012) 2672480
Internet: www.music.info.pl, www.washburn.com
Test ukazał się w numerze 3/2009 miesięcznika Muzyk.