Rodzina wzmacniaczy CUBE, znajdująca się w ofercie japońskiego koncernu już od ponad dekady obejmuje różnego typu comba – zarówno skierowane do gitarzystów i basistów, jak i przeznaczone do nagłaśniania innych instrumentów. Naturalnie w ciągu tych lat, zmieniała się ona, a na rynek trafiały co jakiś czas nowe modele. Najnowszymi przedstawicielami tej serii są dwa niemal bliźniacze comba – gitarowy CUBE Lite oraz uniwersalny CUBE Lite MONITOR.
Wiele spośród wzmacniaczy CUBE to urządzenia o niezbyt dużych rozmiarach. Nie inaczej wygląda to w przypadku CUBE Lite. Co więcej, combo to można wręcz określić wzmacniaczem typowo domowym, czy nawet biurkowym. Dzięki niewielkim gabarytom (250 mm szerokości, 135 mm wysokości i 147 mm głębokości) combo to z powodzeniem można wykorzystywać jako wzmacniacz do ćwiczenia w domowym zaciszu, jak również zabrać ze sobą w podróż. Nie bez znaczenia jest tu też nieduży ciężar wynoszący tylko 1.7 kg.
Mimo niepozornych rozmiarów, CUBE Lite oferuje łączną moc 10 W, co biorąc pod uwagę jego przeznaczenie wydaje się wartością więcej niż wystarczającą. Co więcej, mamy tu do czynienia z systemem nagłośnieniowym 2.1 jako że combo wyposażono w trzy głośniki 3-calowe, z których jeden pełni rolę niskotonowego. Głośniki stereo oferują moc 2 × 3 W, a subwoofer – 4 W. Combo zamknięto w obudowie bass reflex. W komplecie ze wzmacniaczem znajduje się zasilacz.
CUBE Lite wykorzystuje technologię modelowania COSM i udostępnia trzy symulacje wzmacniaczy. Oznacza to że do dyspozycji mamy jakby trzy „kanały”, do wyboru których służy dedykowany przełącznik. Pierwsza symulacja – JC CLEAN to „kanał” czysty wzorowany na wzmacniaczu Roland JC-120. Dwa pozostałe ustawienia – CRUNCH i EXTREME to dwie różne odmiany „kanałów” przesterowanych różniące się charakterem. Dzięki temu, możemy wykorzystywać CUBE Lite grając utwory reprezentujące różne style i gatunki muzyki.
Niezależnie od wybranej symulacji do dyspozycji mamy pokrętło DRIVE regulujące stopień przesterowania, potencjometr głośności, 2-pasmowy korektor oraz dwa efekty – CHORUS i REVERB. Do aplikowania tych ostatnich służy wspólne pokrętło, którym regulujemy natężenie jednego lub drugiego efektu. Oprócz dedykowanego wejścia typu jack 1/4” służącego do wprowadzania sygnału z gitary do wzmacniacza do dyspozycji mamy też stereofoniczne wyjście słuchawkowe [jack 1/8”]. Podłączenie słuchawek automatycznie odłącza głośniki dzięki czemu możemy grać i ćwiczyć nie przeszkadzając nikomu.
CUBE Lite pozwala także na wprowadzenie dodatkowego sygnału z zewnętrznego źródła dźwięku poprzez stereofoniczne wejście AUX [jack 1/4”] wyposażone w oddzielną regulację głośności, niezależną od ustawienia pokrętła VOLME w sekcji wzmacniacza. Umożliwia to np. podłączenie dowolnego odtwarzacza muzyki i granie z towarzyszeniem podkładów czy ćwiczenie ulubionych utworów. Firma Roland postanowiła pójść jeszcze dalej umożliwiając bezpośrednią komunikację wzmacniacza z urządzeniami mobilnymi z systemem iOS, takimi jak iPhone czy iPad. Wspomniane wejście AUX to jednocześnie gniazdo nazwane przez producenta i-CUBE LINK. Wykorzystując znajdujący się w komplecie kabel z wtykami TRRS jack 1/8” możemy połączyć combo z tabletem czy smartfonem. Co nam to da? Otóż skorzystać możemy z darmowej aplikacji CUBE JAM, która pozwala na odtwarzanie utworów z naszej biblioteki iTunes. Co więcej, program udostępnia kilka funkcji przydatnych przy ćwiczeniu jako że regulować możemy prędkość odtwarzania (od 50% do 150% wartości podstawowej) oraz wysokość dźwięku (±6 półtonów), a także „wyciąć środek”. Funkcja CENTER CANCEL może być przydatna gdy chcemy sami dogrywać np. solówkę do odtwarzanego utworu. Aplikacja pozwala także na zaznaczenie konkretnego fragmentu piosenki i powtarzanie go w pętli umożliwiając np. doskonalenie wyjątkowo trudnych sekcji utworu. Jako, że program może być używany na urządzeniach iPhone, iPod Touch oraz iPad różnych generacji (także iPad mini), do dyspozycji mamy dwie funkcje dostosowujące – w zależności od modelu – czułość wejściową i podbicie basu. CUBE JAM pozwala nie tylko na wspólne jamowanie z ulubionymi wykonawcami ale także na nagranie tego wszystkiego (odtwarzanego utworu i partii dogrywanej przez nas z wykorzystaniem CUBE Lite). Co więcej, całość możemy następnie w prosty sposób zgrać. Materiał może zostać następnie wyeksportowany do innych aplikacji (w zależności od tego co mamy zainstalowane na naszym iPadzie czy iPhonie) jako plik WAV 16-bit/44.1 kHz.
Komunikacja z urządzeniami mobilnymi nie ogranicza się w przypadku CUBE Lite tylko do współpracy ze wspomnianą aplikacją firmy Roland. Wzmacniacz służyć może bowiem jako interfejs audio, a kabel z wtykami TRRS pozwala na dwustrunne przesyłanie sygnałów. Dzięki temu możemy np. wykorzystać dowolny sekwencer czy rejestrator programowy zainstalowany w naszym tablecie czy smartfonie do nagrania sygnału z gitary. Co więcej, do dyspozycji mamy dwa tryby pracy. W standardowym LINE przez gniazdo i-CUBE LINK przesyłany jest sygnał wzbogacony o poszczególne funkcje wzmacniacza (ustawienia korekcji i efektu, wybraną symulację, poziom głośności i przesterowania), czyli nagrane zostanie to samo co słyszymy przez głośniki comba czy słuchawki. Drugi tryb – DIRECT, sprawia że to iPada czy iPhone’a wysyłany jest tylko i wyłącznie czysty sygnał z instrumentu niezależnie od zmian dokonywanych na panelu wzmacniacza.
Mimo niepozornych rozmiarów CUBE Lite może zatem pełnić różne funkcje. Ta podstawowa to oczywiście combo gitarowe z trzema symulacjami, pozwalające na wygodne granie i ćwiczenie (także w wykorzystaniem gotowych podkładów czy utworów) w domowym zaciszu. Model ten służyć nam też może jako system nagłośnieniowy 2.1 dla naszego odtwarzacza MP3 czy smartfona. Po trzecie sprawdzi się także jako gitarowy interfejs audio współpracujący z urządzeniami mobilnymi. Oprócz czarnej wersji wykończenia jaka trafiła do naszej redakcji, combo CUBE Lite dostępne jest jeszcze w dwóch innych kolorach obudowy – białym i czerwonym.
Sugerowana cena: 620 PLN
Dystrybutor: Roland Polska, www.rolandpolska.pl
Test ukazał się w numerze 5/2013 miesięcznika Muzyk.