Niemiecka firma Sandberg wprowadziła na rynek nową grupę gitar basowych. Należą do niej budżetowe instrumenty, zaprojektowane i składane w Niemczech z komponentów budowanych w różnych krajach Dalekiego Wschodu pod ścisłą kontrolą i nadzorem technicznym producenta. Ostateczny szlif odbywa się w siedzibie firmy Sandberg – Brunszwiku. Rygorystyczne testy, którym są poddawane instrumenty mają na celu zachowanie wysokiej jakości i „niemieckiej precyzji”, jak informuje producent. Nową linię basów reprezentuje model Electra TT4 – kolejny instrument przypominający zarówno pod względem wizualnym, jak i brzmieniowym Jazz Bass Fendera.
OGÓLNY OPIS INSTRUMENTU
Electra TT4 jest klasycznym czterostrunowym instrumentem o konstrukcji bolt-on. Jego korpus zbudowany jest z drewna lipowego. Klonowa szyjka, wykonana z twardego gatunku kanadyjskiego – hard rock maple, połączona jest z korpusem sześcioma śrubami. Jest to tradycyjny sposób, którego zaletą jest prostota i dynamiczny dźwięk o szybkim ataku. Różnicę w stosunku do „jazzbassa” firmy Fender stanowi w tym przypadku większa ilość śrub mocujących gryf do korpusu, co teoretycznie powinno zapewnić lepszy kontakt (Fender stosuje cztery śruby). Gryf wykończony jest bezbarwnym naturalnym lakierem, co podnosi komfort gry. Menzura szyjki jest standardowa i wynosi 34 cale (864 mm). Podstrunnicę wykonano z drewna palisandrowego. Umieszczono na niej 22 progi, a więc o dwa więcej, niż większość instrumentów typu „Jazz Bass”. Brak jest znaczników frontowych na gryfie, a małe punktowe znaczniki umieszczone są na lewym boku podstrunnicy. Siodełko wykonano z grafitu, a tuż za nim umiejscowiony jest próg zerowy. Takie rozwiązanie, rzadko stosowane przez producentów gitar, daje inne brzmienie pustych strun. Główka będąca integralną częścią gryfu posiada kształt mocno zbliżony do Fendera. Wszystkie akcesoria tego instrumentu, zaprojektowane przez Sandberga, wykończone są srebrnym chromem z połyskiem. Klucze przypominające stroiki fenderowskie ułożone są w jednej linii. Metalowy mostek jest dosyć masywny i przypomina nieco mostki „Badass”. Rozstaw strun na mostku jest szeroki i wynosi 19 mm (licząc odległość pomiędzy środkami strun). Bas jest wyposażony w struny z oplotem nieszlifowanym. Testowany model TT4 jest wykończony lakierem poliuretanowym z połyskiem w kolorze kremowym, co producent określa terminem Creme Highgloss.
PRZETWORNIKI I KONTROLA BRZMIENIA
Bas Electra TT4 wyposażony jest w dwa przetworniki magnetyczne jednocewkowe z magnesami Alnico 5. Producent nie podaje bliższych danych o tych przetwornikach. Aktywny przedwzmacniacz kontroluje ogólną głośność instrumentu, balans pomiędzy sygnałami z obu przetworników oraz barwę instrumentu w zakresie tonów niskich i wysokich. Regulacja poziomu basów i sopranów odbywa się poprzez użycie podwójnego potencjometru (dolne pokrętło reguluje tony niskie, górne – tony wysokie). Przedwzmacniacz jest zasilany baterią 9V, umieszczoną w osobnym pudełku z możliwością jej szybkiej wymiany. Aktywny przedwzmacniacz można ominąć wyciągając w górę pokrętło ogólnej głośności VOLUME. Jest to pożyteczna opcja, która daje możliwość uzyskania tradycyjnego „pasywnego” brzmienia, a także, w razie konieczności, zabezpiecza grę bez baterii 9V.
WRAŻENIA Z TESTU
Model Electra TT4 firmy Sandberg jest profesjonalnym instrumentem, wykonanym precyzyjnie i rzetelnie. Dobra konstrukcja, odpowiednie wyważenie instrumentu, a także wygodny gryf zapewniają wysoki komfort gry. Aczkolwiek zauważyłem drobne mankamenty. W moim odczuciu TT4 posiada zbyt małe wycięcie dolnej części korpusu, co zmniejsza komfort gry w najwyższym rejestrze instrumentu. Także wykończenie progów mogłoby być bardziej dokładne. Mam tu na myśli boki podstrunnicy, gdzie lewa ręka wyczuwa nieco wystające końcówki progów.
Pozytywną stroną testowanego instrumentu jest jego dobre brzmienie: dynamiczne i bardzo selektywne w każdym rejestrze. Oba przetworniki dają mocny sygnał o ładnym ciepłym brzmieniu. Mimo zastosowania przetworników jedno cewkowych na szczęście nie pojawiają się brumy przy grze na jednym przetworniku.
Bas ten odzywa się równomiernie w każdym rejestrze. Brzmienie obu przetworników w równych proporcjach jest bardzo dynamiczne i pełne. Dobrze sprawdza się zarówno podczas grania kciukiem, jak i palcami. Dobrą opcją jest możliwość ominięcia przedwzmacniacza i granie z wykorzystaniem brzmienia „pasywnego”. Aczkolwiek brakuje mi tutaj pasywnego potencjometru obcinającego tony wysokie. Takie wyrafinowane rozwiązanie jest niestety bardzo rzadko stosowane przez producentów. Przedwzmacniacz basu TT4 jest funkcjonalny i dobrze spełnia swoje zadanie. Dwustopniowa korekcja barwy jest skuteczna, aczkolwiek w moim odczuciu przydałaby się także kontrola tonów średnich.
KRÓTKIE REFLEKSJE KOŃCOWE
Sandberg Electra TT4 jest bardzo ciekawym i udanym instrumentem w stylu „Jazz Bass”. Jego walory estetyczne i brzmieniowe są na wysokim poziomie. Moim zdaniem bas ten jest instrumentem uniwersalnym i z powodzeniem sprawdzi się w różnych gatunkach muzycznych. Model TT4 powinien spełnić oczekiwania zarówno ambitnych amatorów, jak i mniej wymagających profesjonalnych muzyków.
Tekst: Zbigniew Wrombel
DANE TECHNICZNE
Konstrukcja: bolt-on
Korpus: lipa
Szyjka: kanadyjski klon
Podstrunnica: palisander
Menzura: 34” (864 mm)
Przetworniki: dwa jednocewkowe
Elektronika: VOLUME (push-pull), BALANCE, BASS/TREBLE (współosiowy)
Sugerowana cena: 2999 PLN
Do testu dostarczył:
Audiostacja
ul. Główna 20A
03-113 Warszawa
tel. (22) 6161398
Internet: www.audiostacja.pl, www.sandberg-guitars.de
Test ukazał się w numerze 5/2013 miesięcznika Muzyk.