Biorąc pod uwagę ekspansywność chińskiej gospodarki, która zalewa swoimi produktami również branżę muzyczną na całym świecie, należy uczciwie przyznać, że era tandety, której uznanym i uzasadnionym synonimem partactwa były kiedyś Chiny, na szczęście minęła. Mając na uwadze, że azjatyccy producenci korzystają z wysokiej technologii i automatyzacji, a projektowanie instrumentów pozostawiają europejskim, japońskim lub amerykańskim mistrzom budowy instrumentów, można z dużym zadowoleniem stwierdzić, że dzisiaj azjatyccy budowniczowie, mają małe szanse na stworzenia czegoś co miałoby tylko przypominać instrument. Podobnie zresztą jest z podzespołami elektronicznymi, które oprócz napisu „Made in China” maja niewiele z chińską myślą techniczną wspólnego. „Zalew” tanich instrumentów na rynkach światowych spowodował też pozytywny aspekt tej tendencji, powszechną dostępność, a zatem przygoda z muzyką nie jest już tak uzależniona od zasobności portfela jak kiedyś, a bardziej od kreatywności i chęci.
Saksofony głównie wykonane są z blachy mosiężnej, czyli ze stopu metali w którego skład wchodzą cyna, miedź, nikiel i cynk. Najczęstszym typem materiału stosowanym przy budowie tych instrumentów jest mosiądz, który zawiera 70% miedzi i 30% cynku. Niektórzy producenci stosują niestandardowe, specjalne mieszanki mosiądzu dla różnych części saksofonu w celu uzyskania koloru od czerwonego do jasnożółtego. Tak jak w przypadku większości tych instrumentów, testowany instrument zbudowany jest z blachy mosiężnej, polakierowany lakierem ochronnym na bazie poliuretanów, odpornym na zarysowania a w pewnym stopniu nawet na ogień. Dzięki takiemu zabezpieczeniu instrument wygląda dłużej estetycznie a utrzymanie go w czystości jest sprawą dziecinnie prostą, używając po graniu tylko suchej miękkiej szmatki. Już na pierwszy rzut oka można zauważyć, że projektant postawił na dbałość o szczegóły, estetykę i ergonomiczność, co ma zdecydowany wpływ na komfort podczas grania. Niebagatelną sprawą jest również dołączony do instrumentu lekki, poręczny futerał, odporny na uderzenie, który dzięki małym, ale istotnym elementom konstrukcyjnym, można nosić w poziomie, w pionie i… na plecach, a jego lekka waga niweluje w znacznym stopniu wpływ na skoliozę, zwłaszcza u młodych adeptów muzyki saksofonowej.
BUDOWA
W celu zróżnicowania koloru i brzmienia saksofonu do budowy użyto blachy mosiężnej (stop miedzi z cynkiem). Przy mniejszej zawartości cynku takie części jak korpus, roztrąb i fajka są koloru różowego, a pozostałe części saksofonu jak klapy, ochraniacze czy pierścienie łączące mają większą zawartością cynku (około 40%) co powoduje, że mają typowy złoty kolor. Ładny, niezbyt nachalny ozdobny element grawerowany na roztrąbie, całość starannie wypolerowana i pokryta lakierem ochronnym, nadaje całości elegancki, bogaty wygląd, który jest cechą instrumentów z „górnej półki”. Przemyślane rozwiązania konstrukcyjne mają znaczący wpływ na ergonomikę, uniwersalność, serwisowanie (szybką regulację) i łatwość grania. W tym celu zastosowano dobrej klasy sprężynki stalowe, poduszki z metalowymi rezonatorami, dodatkowe wzmocnienia docisku mające na celu pewniejsze krycie dolnych dźwięków. Dzięki węższemu rozstawowi guzików, osadzonych na klapach obsługiwanych przez prawą rękę, instrument może być z powodzeniem używany również przez instrumentalistę o małych dłoniach. W stosunku do innych saksofonów altowych ta różnica odległości jest znaczna. Pomiędzy przyciskiem pierwszego palca (wskazującego) i czwartego, wynosi około 80 mm. Klapy lewej ręki, również zostały tak zaprojektowane, że dzięki małym odległościom guzików dla klap b i h lewej ręki, osadzone blisko siebie w grupie ułatwiają szybkie przejście po dźwiękach h-b-a bez użycia klap obsługiwanych prawą ręką. Precyzyjną regulację śrubkami zastosowano przy klapie gis i przy klapie poniżej, która przy pojedynczym naciśnięciu klap f, fis lub d, wraz z klapą h pozwala uzyskać dźwięku b. Dzięki temu standardowemu już rozwiązaniu konstrukcyjnemu nie ma potrzeby częstej wymiany korków by uzyskać odpowiedni docisk klapy gis. Również korzystną zmianą konstrukcyjną w tym saksofonie jest rozmieszczenie klap bocznych dla dźwięków d-dis-e. Dotychczas te 3 dźwignie montowane na innych instrumentach były blisko siebie, w jednej grupie. Tym razem konstruktor oddalił nieco klapę d od dis i e, przez co poprawił znacznie ergonomię lewej ręki, która w sposób naturalny dociska dźwignię d częścią dłoni w pobliżu palca wskazującego, a reszta jest przyciskana kolejno przez środek palca 1 (wskazującego) i środek palca drugiego. Wyprofilowane w łódeczkę klapy es-c dla 4. palca prawej ręki pozwalają na łatwe „ześlizgiwanie się” z jednego na drugi przycisk. Jeśli dodać zastosowanie regulowanego haka pod kciuk prawej ręki to śmiało można stwierdzić, że tak jak pozostałe klapy zostały one wykonane ze szczególną starannością i przemyśleniem z uwagi na wspomnianą wcześniej ergonomiczność. Dobra repetycja klap możliwa jest dzięki odpowiedniemu stosunkowi długości dźwigni, ich ciężarowi i zastosowaniu sprężynek dobrej jakości, pozwalających na łatwe uwolnienie klapy jak i na szczelne zamknięcie komina pod klapą bez użycia większej siły. Rozwiązaniem mającym zdecydowany wpływ na krycie jest wzmocnienie docisku dolnej klapy cis poprzez dodanie małej dźwigni, która jest dociskana przez dolne klapy h i b. Często nieszczelność właśnie klapy cis, może być powodem braku uzyskania niskich, pełnych i czystych dźwięków c-h-b.
WRAŻENIA OGÓLNE
Przy użyciu dołączonego, plastikowego ustnika bez jakiegokolwiek oznaczenia, ale z dobrej klasy stroikiem Vandoren Superieure 1 1/2, dźwięk wydobywa się bardzo łatwo, nawet przy słabszym zadęciu. Wpływ na mocne, jasne brzmienie, oprócz w/w cech instrumentu ma stosunkowo mała średnica czary głosowej (116 mm). Uniwersalny ustnik, nawet „no name”, o rozwartości w stosunku do stroika 2 mm, stosunkowo mała „moc stroika”, szczelność klap z kominkami i… strojność testowanego saksofonu powodują, że tak początkujący jak i zaawansowany muzyk będzie podczas gry miał wrażenie komfortu. Stałe, charakterystyczne w miarę wyrównane brzmienie tego saksofonu, które uzyskujemy przy zróżnicowanej dynamice (piano, forte, crescendo itp.), przy różnej wysokości dźwięków stanowi wypadkową solidnej budowy za sprawą zamysłu konstruktora. Dzięki korzystnym zmianom konstrukcyjnym, grający od pierwszej chwili czuje instrument „pod palcami”, co wyzwala w instrumentaliście chęć grania. Nabywca saksofonu Odyssey OAS700 może oczywiście wzbogacić, a już na pewno mieć duży wpływ na korzystniejsze brzmienie, poprzez zastosowanie wyższej klasy ustnika. Przy zamianie ustnika na droższy, znacząco zmieniają się składowe alikwoty brzmienia. Ustnik saksofonu jest częścią instrumentu, który dla uzyskania pożądanego brzmienia ma bardzo duże znaczenie. Konstrukcja ustnika i dobór materiału z jakiego jest zbudowany, ma znaczący wpływ na końcowy dźwięk instrumentu. To sprawia, że różnica między grającym saksofonistą w orkiestrze symfonicznej, zespole rockowym czy jazzowym, używający np. ustników o innych parametrach, wykonanych z takich materiałów jak ebonit, stopy metalowe czy nawet szkło będzie słyszalna nawet dla laika. Zatem, prawie każdy wymagający muzyk-saksofonista, będzie z pewnością eksperymentował z ustnikami, również przy użyciu tego solidnie wykonanego instrumentu, przeznaczonego nie tylko dla początkujących uczniów, ale i zaawansowanych muzyków. Może dziwić tylko, że przy takiej dbałości o szczegóły, producent nie dołożył w wyposażeniu wyciora, który posiada dzisiaj prawie każdy nowoczesny instrument. Ten element nieznacznie wpłynąłby na ogólną cenę, a znacząco na ułatwienie utrzymania wnętrza saksofonu w czystości. Pozostałe dołączone akcesoria, w które wyposażono saksofon to szmatka do czyszczenia, białe rękawiczki, środek do smarowania korka na fajce i pasek podtrzymujący instrument. W futerale na zewnątrz jest kieszeń na nuty.
PODSUMOWANIE
Instrument odpowiada i stroi, brzmiąc w sposób zadowalający. Oprócz estetycznego wykonania, wydobywany dźwięk może spotkać się z akceptacją nauczycieli, uczniów jak i zawodowych muzyków z mniejszą zasobnością portfela. Rozpiętość cenowa nowych saksofonów od 1000 PLN do kilkunastu tysięcy powoduje, że dla wielu Odyssey OAS700 będzie alternatywą ceny i jakości na drodze muzycznej przygody.
Tekst: Paweł Dypczyński
Cena: 2640 PLN
Do testu dostarczył:
Audiostacja
ul. Główna 20A
03-113 Warszawa
tel. (022) 6161398
Internet: www.audiostacja.pl, www.jhs.co.uk
Test ukazał się w numerze 10/2012 miesięcznika Muzyk.