Marta Gabriel to wokalistka i gitarzystka, założycielka heavymetalowego zespołu Crystal Viper. Grupa ta ma na koncie siedem albumów studyjnych, a także single, kompilacje i inne wydawnictwa płytowe. Liderka zespołu jest także endorserką gitar ESP / LTD, a w poniższym wywiadzie porozmawialiśmy z nią zarówno o wykorzystywanych przez nią na co dzień instrumentach i innym sprzęcie, jak również o działaniach wizerunkowo-promocyjnych – w Internecie i świecie realnym. W obecnym czasie nie mogło też zabraknąć pytania o funkcjonowanie muzyków w warunkach pandemii.
Jesteś osobą poruszającą się w social mediach jak ryba w wodzie. Czy takie ogarnięcie przynosi zespołowi wymierne korzyści?
Marta Gabriel: Social media bardzo pomagają jeśli chodzi o kontakt z fanami, oraz z osobami, które interesuje twórczość danego artysty. Sama śledzę swoich idoli oraz artystów których podziwiam, dzięki temu wiem na przykład kiedy i gdzie grają koncert, albo gdy zostanie wydany nowy materiał. Posty na Facebooku i Instagramie docierają bezpośrednio do Twoich odbiorców, i to jest bardzo pomocne.
Konsekwentnie budujesz swój wizerunek w mediach i muszę przyznać, że wychodzi to świetnie – bardzo spójne jest to wszystko i zazębia się stylistycznie. Estetyka, stroje, okładki płyt, sama muzyka, idea… Masz nosa do tego, czy przeszłaś jakieś szkolenia kształtowania wizerunku?
Marta Gabriel: Nie odbyłam żadnych szkoleń, ale zawsze podobało mi się, jakby to ująć, bycie tym najbardziej kolorowym motylem na łące, łamanie schematów. Przyznam szczerze, że nie każdy pomysł na mój wizerunek chociażby sceniczny był udany, ale wychodzę z założenia, że lepiej jest zrealizować jakiś szalony pomysł, który później okaże się pomyłką, niż zastanawiać się „co by było gdyby”. Takie działanie pobudza również kreatywność, przychodzą do głowy kolejne pomyły, zazwyczaj lepsze. Uczysz się dzięki temu, widzisz, co działa, a co nie, przy okazji realizując swoje wizje. W Crystal Viper zawsze mamy jasno określone cele i pomysły, które następnie realizujemy krok po kroku, ale nie robię tego sama. Zespół, w takiej formie w jakiej jest obecnie, jest efektem pracy i pomysłów wielu osób.
Myślałaś kiedyś o karierze solowej, pod własnym nazwiskiem? Może to niezręczne pytanie, ale wiem, że mieć ambicje to nic złego 🙂
Marta Gabriel: Oczywiście, że myślałam, i co jakiś czas ta myśl do mnie powraca. Prędzej czy później, na pewno nagram solową płytę, i pewnie nie będzie to płyta heavy metalowa.
Kilka lat temu przyznałaś, że wszyscy muzycy Crystal Viper pracują oprócz koncertowania. Czy ty także masz jakąś pracę? Czy dobrze pamiętam, że zajmujesz się jeszcze projektowanie strojów scenicznych?
Marta Gabriel: Tak, moja firma wciąż istnieje, i cały czas współpracuję z różnymi artystami projektując i tworząc dla nich stroje i kostiumy. Jeśli chodzi o innych członków zespołu, to Cederick nie zajmuje się niczym innym niż muzyka, ma również własne studio nagraniowe i pracuje jako realizator. Eric z zawodu jest nauczycielem i uczy gry na gitarze w szkole muzycznej. Błażej jest content managerem w firmie zajmującej się tłumaczeniami.
Więcej koncertujecie na Zachodzie czy w Polsce? Jak jest z odbiorem crystalowej odmiany metalu nad Wisłą?
Marta Gabriel: Do tej pory Crystal Viper zagrał w o ile się nie mylę, 19 krajach. Koncertujemy głównie za granicą, i tak jest w zasadzie odkąd zespół istnieje. Wygląda na to, że muzyka którą gramy nie cieszy się w Polsce zbyt dużą popularnością. Najprawdopodobniej teraz ta liczba spadnie jeszcze bardziej – członkowie i ekipa zespołu mieszkają w czterech różnych krajach, więc koszt sprowadzenie wszystkich do Polski idzie mocno w górę.
Co zadecydowało, że 10 lat temu zostałaś gitarzystką?
Marta Gabriel: Od dziecka komponowałam muzykę na fortepianie, gdyż jest to mój główny instrument. W pewnym momencie, gdy Crystal Viper był już aktywnym zespołem, pojawiły się problemy na płaszczyźnie kompozytor – gitarzyści: od początku istnienia zespołu jestem główną autorką muzyki, a niestety nie każdy riff gitarowy udawało mi się zaprezentować na fortepianie. W pewnym momencie fala muzycznego niezrozumienia była już tak wielka, że postanowiłam nauczyć się grać na gitarze. Pamiętam nawet moją pierwszą gitarę, nie było na niej żadnego logo, i cudem udawało się ją nastroić (śmiech)! Uczyłam się grać na gitarze komponując własne utwory, i przyznam, że na początku wywoływało to wiele frustracji, ponieważ jako że dopiero zaczynałam, nie potrafiłam zagrać tego, co miałam w głowie. W międzyczasie nauczyłam się również grać na basie. Ciekawą rzeczą jest natomiast fakt, że nigdy nie miałam planów ani ambicji żeby grać na gitarze na scenie. W przeszłości widziałam siebie jedynie w domowym studio, z gitarą na kolanach siedzącą przed pianinem, z włączonym sprzętem do nagrywania. A o tym, że dziś gram na scenie zadecydował przypadek. Pamiętam tą sytuację, jakby wydarzyła się wczoraj. Z Crystal Viper byliśmy w trakcie sesji nagraniowej singla do gry, i to był też czas, gdy mieliśmy problem ze znalezieniem drugiego gitarzysty. Kilka dni wcześniej kupiliśmy z mężem nową gitarę, i Bart (nasz producent i prywatnie mój mąż) wpadł na pomysł żeby zabrać ją do studia żeby zobaczyć jak brzmi. Gdy odpaliliśmy w studio sprzęt i zaczęłam grać, ktoś rzucił hasłem „no to nie musimy już szukać gitarzysty”. Wtedy zespół pierwszy raz słyszał jak gram na żywo, wcześniej wszyscy dostawali ode mnie gotowe tracki do nauki. Musiałam się nauczyć grać i śpiewać jednocześnie, co sprawiało mi na początku trochę trudności, ale za to teraz na scenie bez gitary czuję się niekomfortowo. Włącznie z tym, że śpiewam dużo lepiej, grając jednocześnie na gitarze.
Opowiedz proszę jak doszło do twojej współpracy z marką ESP / LTD?
Marta Gabriel: Kilka lat temu, gdy wracaliśmy z koncertów do Polski samolotem, linie lotnicze zniszczyły mi gitarę: była zmasakrowana do tego stopnia, że nie opłacało się jej naprawiać. Była to moja ulubiona i najwygodniejsza gitara, a jako że na horyzoncie były kolejne koncerty, trzeba było kupić nową. Wybraliśmy się z Bartem do sklepu muzycznego, gdzie wisiała piękna, czerwona LTD / ESP, MH-350FR. To było zauroczenie od pierwszego akordu, dosłownie jakby ktoś poskładał gitarę specjalnie dla mnie, na zamówienie. Wróciła z nami do domu. Okazało się, że jest nie tylko wygodna, ale też świetnie brzmi. Skontaktowaliśmy się z firmą ESP, i od słowa do słowa zostałam ich endorserką. W tym momencie mam trzy gitary LTD / ESP.
Jakie modele gitar posiadasz i dlaczego wybrałaś akurat je?
Marta Gabriel: Zacznę od najstarszej. Mam czarnego BC Richa Warlocka, to była moja druga gitara, i gram na niej do dzisiaj. Trzymam ją w pracy: gdy zrobię sobie przerwę i mam ochotę pograć, to mam ją pod ręką. Jako gitary basowej używam BC Rich Revenge, która jest po prostu ogromna, ale rewelacyjnie brzmi w studiu. Mam też gitarę akustyczną Schecter, ale przyznam, że nie gram na niej zbyt często, gdyż przydaje się głównie do akustycznych partii, których w muzyce Crystal Viper nie ma zbyt wiele. Jednak najczęściej nagrywam i występuję z gitarami LTD, których posiadam obecnie 3 modele: czerwoną MH-350FR, pomarańczową LTD V-401FM, oraz mój najnowszy nabytek, białą LTD ARROW 1000SW. Na scenie lubię występować z gitarami w kształcie V, zaś podczas nagrywania używam głównie MH-350FR.
Czy backline Crystal Viper to dalej Laney’e Ironheart? Heady „sześćdziesiątki” i paczki?
Marta Gabriel: I tak i nie. Zacznijmy od tego, że przez lata uzbierało nam się trochę różnego sprzętu, tym bardziej, że oprócz Crystal Viper każde z nas zaangażowane jest także w inne projekty. Jeśli dochodzi do sytuacji kiedy jedziemy na koncert ze swoim backlinem, to tak, praktycznie zawsze jadą z nami Ironhearty. Przy ostatniej płycie natomiast, wykorzystaliśmy głównie heady Ironheart, ale niektóre ślady nagrywaliśmy na Englu Powerball, a cleany na starym, klasycznym Marshallu.
Czy kanał przesterowany Ironheart’a wymaga jeszcze dodatkowej dopałki z podłogi? Co masz w pedalboardzie?
Marta Gabriel: Nie, Ironheart nie wymaga żadnej dodatkowej dopałki, jego brzmienie nie wymaga żadnych poprawek. Co ciekawe, dostajemy czasem do dyspozycji inne paczki, i Ironheart świetnie współpracuje praktycznie ze wszystkimi z nich. Tak więc kiedy jesteśmy na koncercie ze swoim sprzętem lub tylko ze swoimi wzmacniaczami, to jedyne co mam w swoim pedalboardzie to stroik. Inaczej to wygląda kiedy lecimy gdzieś na koncert, bez swoich headów. Wtedy jest bardzo różnie, najczęściej jednak wykorzystujemy kostki KHDK, Dark Blood i Ghoul Screamer.
A na czym grają pozostali gitarzyści zespołu? Jak różnicujecie brzmienia gitar?
Marta Gabriel: Na ten moment jestem jedną z dwóch osób grających na gitarze w Crystal Viper, przynajmniej na scenie – Andy z powodów zawodowych, musiał ograniczyć granie, i będzie z nami raczej tylko w studio. Jeśli chodzi o drugiego gitarzystę, Erica, to powiem szczerze, że nie zawsze nadążam za sprzętem na którym gra, bo prawie za każdym razem ma coś innego (śmiech). Oczywiście jeśli jest taka opcja, to gra na swoim Laneyu Ironheart, ewentualnie wspomaga się kostkami KHDK które na wszelki wypadek są zawsze z nami. Co do różnicowania brzmienia gitar: z tym akurat nie ma problemu, każde z nas ma bardzo inny styl gry, i gramy na bardzo różnych gitarach, Eric jest maniakiem Ibaneza, ja zaś wolę swoje LTD/ESP.
Czy przymusowa izolacja w czasie pandemii może nieść jakiekolwiek korzyści dla muzyka? Niby ma się więcej czasu na komponowanie i pisanie, ale jednocześnie mniej bodźców dociera gdy jesteśmy ograniczenie w przestrzeni i kontaktach… Jak to jest u ciebie?
Marta Gabriel: Nie powiedziałabym, że ta izolacja niesie jakiekolwiek korzyści. Wiadomo, mamy pandemię, i trzeba to przeczekać, ale dla artystów jest to w większości przypadków czas stracony. Zobacz: w większości przypadków grasz i nagrywasz muzykę po to, żeby grać ją później na żywo, na scenie. My wydaliśmy 5 miesięcy temu płytę, nad którą pracowaliśmy masę czasu, i do końca tego roku nie zagramy już prawdopodobnie ani jednego koncertu. Owszem, gram teraz trochę więcej niż zwykle, co jest oczywiście na plus, ale fakt, że nie zagramy już w tym roku ani jednego koncertu i nie spotkam się z chłopakami z zespołu dość smuci.
Rozmawiał: Maciej Warda
INTERNET:
pl-pl.facebook.com/martagabrielofficial
www.instagram.com/martagabrielofficial
www.crystalviper.com
www.facebook.com/crystalviperofficial
www.twitter.com/crystalviper
www.instagram.com/crystalviperofficial
www.youtube.com/crystalviperofficial
Wywiad ukazał się w numerze 5-6/2020 czasopisma Muzyk.