Wzmacniacze Laney kojarzą się większości użytkowników dwojako. Wielu gitarzystów w Polsce kojarzy tę nazwę z dość niedrogimi wzmacniaczami tranzystorowymi, nadającymi się głównie na początek rockowej przygody z gitarą. Nieco bardziej zainteresowani wiedzą, iż są też na rynku wzmacniacze lampowe Laney i są to wysokiej klasy urządzenia. Jednak połączenie haseł Laney i „wzmacniacz do gitary akustycznej” zaciekawiło nawet testującego…
OPIS
Testowane combo należy do serii A, która na chwilę obecną składa się z dwóch modeli: A1 i właśnie A1+. Model który otrzymaliśmy do testu to dwukanałowy, monofoniczny wzmacniacz o mocy 80 W. Zamysł konstruktorów zakłada uniwersalne zastosowanie tego comba. Jest to z założenia propozycja dla śpiewających wokalistów, którzy mogą użyć A1+ zarówno jako nagłośnienia docelowego jak i tylko w postaci dodatkowego odsłuchu scenicznego. Stąd uniwersalna obudowa wzmacniacza pozwalająca używać go „normalnie”, na statywie, albo ustawionego pod kątem jak inne monitory sceniczne. Testowane urządzenie o ciężarze 12.5 kg, umieszczone w obudowie o wymiarach 348 × 387 × 312 mm jest wygodne w transporcie. Sygnał odtwarzany jest za pomocą ośmiocalowego głośnika szerokopasmowego oraz jednocalowego tweetera. Jak wspomniałem wyżej, wzmacniacz jest dwukanałowy. Panel umieszczono od frontu i ulokowano na nim wszystkie niezbędne potencjometry i przełączniki służące do ustawień parametrów pracy urządzenia. Każdy z kanałów wyposażono w wejście typu combo.
Umożliwia to podłączenie zarówno wtyczki typu jack 1/4” (w wersji symetrycznej lub niesymetrycznej), jak i wtyczki typu XLR. Takie rozwiązanie umożliwia podłączenie nie tylko instrumentów akustycznych wyposażonych w przetworniki, ale również podłączenie mikrofonów. Dodatkowo w kanale drugim możemy wysłać na złącza gniazda wejściowego zasilanie typu Phantom (dedykowany przełącznik umieszczono w tylnym panelu). W każdym z kanałów znajdziemy też potencjometr obrotowy GAIN służący do dopasowania poziomu sygnału z instrumentu do parametrów pracy wzmacniacza. Korektor barwy w każdym z kanałów jest trójpasmowy z dodatkową regulacją tonów środkowych polegającą na możliwości wyboru częstotliwości (od 200 Hz do 9 kHz), którą mamy zamiar wzmocnić lub zredukować. Regulację zawartości tonów niskich (70 Hz, ±10 dB), średnich (±10 dB) i wysokich (10 kHz, ±15 dB) umożliwiają odpowiednie potencjometry obrotowe. W obu kanałach dostępny jest też układ SHAPE aktywowany odpowiednimi przełącznikami. Testowany wzmacniacz wyposażono również w przełącznik fazy oraz system ANTI FEEDBACK umożliwiający redukcję sprzężeń zwrotnych poprzez „ręczne” wykrywanie częstotliwości bliskich wzbudzaniu się i redukowanie poziomu takowych. Uruchomienie każdej z funkcji umożliwiają dedykowane przełączniki.
Do comba A1+ możemy podłączyć też dodatkowe zewnętrzne źródło dźwięku (np. odtwarzacz audio), a służy do tego gniazdo wejściowe typu jack 1/8” oznaczone jako AUX IN. Poziom sygnału z zewnętrznego odtwarzacza regulujemy dedykowanym pokrętłem. Na panelu znajdziemy również gniazdo typu jack 1/8” do podłączenia słuchawek. Ogólny poziom głośności regulujemy dedykowanym potencjometrem obrotowym. Istnieje też możliwość wyciszenia wzmacniacza poprzez odłączenie końcowego stopnia mocy. W tym celu konstruktorzy umieścili na przednim panelu przełącznik MUTE.
Testowany wzmacniacz wyposażono również w wewnętrzny procesor efektów umożliwiający korzystanie z jednego z szesnastu efektów. Są to cztery efekty typu CHORUS, pięć efektów typu REVERB oraz siedem efektów typu MULTI FX. Wyboru efektów możemy dokonywać za pomocą dedykowanego przełącznika obrotowego. Dostępna jest również regulacja poziomu sygnału opuszczającego procesor efektów (pokrętło LEVEL). Możemy też ustalić czy efekt ma być aplikowany do obu kanałów czy tylko jednego z nich. W pozycji środkowej pokrętła SEND oba kanały „dostają po równo”, a pośrednie ustawienia pozwalają stopniować proporcje. Z kolei skrajne pozycje powodują, że przetworzony sygnał wysyłany będzie tylko do kanału pierwszego lub drugiego. Potencjometr SEND przyda nam się również w przypadku gdy będziemy korzystać z zewnętrznego procesora efektów, a wbudowana sekcja EFFECT będzie wyłączona, gdyż zasady pracy tego pokrętła pozostają w tej sytuacji niezmienione. Sygnał do zewnętrznego procesora wysyłamy poprzez przeznaczonym do tego gniazdem jack 1/4” umieszczonym w tylnym panelu obudowy (FX SEND). Obok niego znajduje się gniazdo FX RETURN oraz przełącznik regulujący poziom sygnału (-10 dB/0 dB). Co więcej, mamy też możliwość jednoczesnego korzystania z wbudowanego bloku efektowego i z zewnętrznego procesora efektów. Dzięki wspomnianemu potencjometrowi możemy np. przypisać wewnętrzny efekt do kanału pierwszego (pokrętło skrajnie w lewo), a zewnętrzny do drugiego. Możliwa jest oczywiście także sytuacja odwrotna. W środkowym ustawieniu sygnały z obu kanałów są wysyłane do obu procesorów.
Na tylnym panelu umieszczono ponadto dwa gniazda wyjściowe – LINE OUT typu jack 1/4” oraz D.I. OUT [XLR], a między nimi umieszczono przełącznik GRND/LIFT. Do dyspozycji mamy też wejście dla kontrolera nożnego.
WRAŻENIA
A1+ to wielozadaniowy wzmacniacz. Ze względu na gabaryty i ciężar jest to dość poręczne, warte polecenia urządzenie. Moc 80 W RMS stanowi tu dodatkowy walor testowanego comba. Brzmienie wzmacniacza jest… brzmieniem wzmacniaczy Laney. Jakkolwiek zaskakująco to brzmi – tak właśnie jest, dosłownie i w przenośni. A1+ wiernie oddaje brzmienie instrumentu akustycznego, ale „robi to” w sposób zachowujący pewne cechy brzmienia wzmacniaczy Laney: dynamikę, twardość i selektywność. Jako jedną z głównych zalet A1+ wymieniłbym uniwersalność zastosowania. Testowane combo może okazać się idealnym rozwiązaniem chociażby dla gitarzysty, który używa dwóch różnych przetworników w instrumencie i może miksować sygnały pochodzące z nich we wzmacniaczu. A1+ to również ciekawy wzmacniacz dla dwóch instrumentalistów albo dla śpiewającego gitarzysty. Prostota obsługi i dynamika brzmienia, dość dobrze zaprogramowane a przez to wygodne w użytku efekty – oto najistotniejsze cechy opisywanego urządzenia.
PODSUMOWANIE
A1+ warto polecić muzykom, którzy poszukują nagłośnienia dla instrumentów akustycznych i to nie tylko tym występującym w małych klubach. Stosunkowo niewielka cena jak na te możliwości urządzenia stanowi dodatkowy atut A1+.
Tekst: Konstantin „Kostek” Andriejew
DANE TECHNICZNE
Moc wyjściowa: 80 W RMS
Głośniki: szerokopasmowy 8”, tweeter 1”
Ilość kanałów: 2
Korektor: 3-pasmowy z półparametrycznym środkiem w każdym kanale
Inne funkcje: SHAPE, ANTI FEEDBACK, MUTE
Procesor efektów: CHORUS × 4, REVERB × 5, MULTI FX × 7
Wejścia/wyjścia: INPUT [combo XLR/jack] × 2, AUX IN [jack 1/8”], D.I. OUT [XLR], LINE OUT, słuchawkowe [jack 1/8”], FX (SEND, RETURN), FOOTSWTICH
Wymiary 348 × 387 × 312 mm
Ciężar 12.5 kg
Cena: 1801 PLN
Do testu dostarczył:
Mega Music
ul. Leśna 15
81-876 Sopot
tel. (58) 5511882
Internet: www.megamusic.pl, www.laney.co.uk
Test ukazał się w numerze 11/2014 miesięcznika Muzyk.