Podczas uroczystej gali w Staples Center w Los Angeles (a także poprzedzającej ją nieco skromniejszej ceremonii) wręczone zostały nagrody Grammy. Była to już 58. edycja rozdania wyróżnień przyznawanych przez National Academy of Recording Arts and Sciences. Podobnie jak rok temu statuetki wręczono w 83 kategoriach.
Największym zwycięzcą tegorocznej gali okazał się Kendrick Lamar, który zwyciężył w pięciu kategoriach. Wyróżniono go m.in. za Najlepszy album rap („To Pimp A Butterfly”) oraz Najlepszą piosenkę rap i Najlepsze wykonanie rap (obie za „Alright”). Dwie nagrody współdzielił ze współtwórcami lub współwykonawcami utworów, natomiast ostatnią – piątą statuetkę zapewnił mu udział w piosence Taylor Swift „Bad Blood”, do której wideoklip został uznany za najlepszy teledysk. Sama Taylor poza powyższą nagrodą otrzymała jeszcze dwie inne – obie za płytę „1989”, która została wybrana Albumem roku oraz Najlepszym wokalnym albumem pop. Trzy statuetki otrzymała także grupa Alabama Shakes, która zwyciężyła w kategoriach Najlepszy album alternatywny („Sound & Color”) oraz Najlepsza piosenka rockowa i Najlepsze wykonanie rockowe (obie za „Don’t Wanna Fight”). Osobne wyróżnienie otrzymali inżynierowie dźwięku Shawn Everett i Bob Ludwig pracujący nad „Sound & Color” (Najlepiej zrealizowany album nieklasyczny).
W gronie laureatów znalazło się też kilkoro artystów uhonorowanych dwoma statuetkami. Znaleźli się wśród nich: Ed Sheeran (Piosenka roku: „Thinking Out Loud” oraz Najlepsze solowe wykonanie pop [za tę samą piosenkę]), Skrillex i Diplo (Najlepszy album dance/electronica: „Skrillex And Diplo Present Jack Ü”, Najlepsze nagranie dance [z współudziałem Justina Biebera, który również został wyróżniony]), The Weeknd (Najlepsze wykonanie R&B, Najlepszy album Urban Contemporary), D’Angelo (Najlepsza piosenka R&B: „Really Love” [wspólnie z Kendrą Foster], Najlepszy album R&B: „Black Messiah”), Chris Stapleton (Najlepszy album country: „Traveller”, Najlepsze solowe wykonanie country), Jason Isbell (Najlepszy album Americana, Najlepsza piosenka American Roots), Maria Schneider (Najlepszy album dużego zespołu jazzowego: „The Thompson Fields”, Najlepsza aranżacja instrumentów i wokalu) oraz Mark Ronson i Bruno Mars (Nagranie roku, Najlepsze wykonanie pop przez duet/zespół – obie za „Uptown Funk”). Co więcej, za zremiksowanie tego ostatniego utworu nagrodę otrzymał Dave Audé (Najlepiej zremiksowane nagranie nieklasyczne). Dzięki powyższym wyróżnieniom dwie nagrody otrzymali także realizatorzy Tom Coyne i Serban Ghenea (za utwór Ronsona i Marsa oraz płytę Swift). Wyróżnienie za Nagranie roku (czyli „Uptown Funk”) otrzymał także producent Jeff Bhasker, który został ponadto uznany Producentem roku (muzyka nieklasyczna). W przypadku piosenki „Girl Crush” osobne statuetki trafiły do jej wykonawców – zespołu Little Big Town (Najlepsze wykonanie country przez duet/zespół) oraz twórczyń – Hillary Lindsey, Lori McKenna i Liz Rose (Najlepsza piosenka country).
Najlepszą nową artystką uznana została Meghan Trainor, a wśród tegorocznych laureatów Grammy znaleźli się także m.in.: Tony Bennett i Bill Charlap (Najlepszy album wokalny tradycyjnego popu: „The Silver Lining: The Songs Of Jerome Kern”), Muse (Najlepszy album rockowy: „Drones”), Buddy Guy (Najlepszy album bluesowy: „Born To Play Guitar”), John Scofield (Najlepszy jazzowy album instrumentalny: „Past Present”), grupa Pentatonix (Najlepsza aranżacja instrumentalna lub a capella), Angelique Kidjo (Najlepszy album – muzyka świata: „Sings”) oraz Snarky Puppy & Metropole Orkest, Lalah Hathaway, Christian McBride, Kirk Franklin, Israel & NewBreed, Tobymac, The Fairfield Four, Joni Mitchell, Ricky Martin, Pitbull, Mavis Staples, Béla Fleck & Abigail Washburn czy Morgan Heritage.
Nagrody za muzykę napisaną do filmów otrzymali Antonio Sanchez ( Najlepsza ścieżka dźwiękowa – „Birdman”) oraz Lonnie Lynn, Che Smith i John Stephens (Najlepsza piosenka – „Glory” z fimu „Selma”). Wyróżniono też soundtrack z filmu dokumentalnego „Glen Campbell: I’ll Be Me”. Nagrodę dla Producenta roku (muzyka klasyczna) otrzymała ponownie Judith Sherman, a za Najlepiej zrealizowany album klasyczny uznano płytę „Ask Your Mama” (wśród laureatów m.in. Leslie Ann Jones ze Skywalker Sound). Najlepszym filmem muzycznym uznano „Amy” w reżyserii Asifa Kapadii.
Podczas obu ceremonii nie zabrakło też występów muzycznych, przy czym te podczas głównej gali miały większy rozmach. Nie zapomniano też o niedawno zmarłych artystach wspominając muzycznie Davida Bowie, Lemmy’ego Kilmistera, B.B. Kinga, Glenna Freya i Maurice’a White’a. Do historii przejdzie także występ Gwen Stefani, podczas którego nagrywany był na żywo teledysk do piosenki „Make Me Like You”.
Więcej informacji na stronie www.grammy.com.