Nie jest tajemnicą i nikogo to nie dziwi, że nawet największe gwiazdy muzyki miewały trudne początki i sytuacje, w których ktoś nie poznał się na ich talencie. Starą maksymę o tym, że „Co cię nie zabije, to to cię wzmocni” mógłby odnieść do siebie i swej kariery niejeden muzyk. Oczywiście nie każdy potrafi przekuć wczesne porażki w późniejsze sukcesy, ale nie brak historii dowodzących że większość robi dalej swoje nie przejmując się krytyką. Taka sytuacja przytrafiła się chociażby Davidowi Bowie w czasie gdy jako nastolatek stawiał pierwsze kroki w zespole The Lower Third.
Historię tę poznaliśmy dzięki książce Toma Hagler „Bowie at the BBC: A Life in Interviews”, w której to znalazło się wspomnienie z przesłuchania przed komisją Talent Selection Group w stacji BBC. Przed nią właśnie stawił się w 1965 roku zespół The Lower Third, którego David Bowie – wówczas jeszcze po prostu Davie Jones – był wokalistą i frontmanem. Jak się okazuje grupa ta pierwotnie nie przypadła temu gremium do gustu i nie okazała się godna wystąpienia w publicznym radiu. Jej lider został określony przez komisję jako „pozbawiony osobowości”, „brzmiący amatorsko” i „niezbyt ciekawy”.
Choć nie wiemy jak Bowie zaprezentował się przed tą komisją, ale biorąc pod uwagę jego późniejszą karierę, stwierdzenia te są co najmniej zaskakujące i mylne. Z drugiej strony, może krytyka ta weszła mu na ambicję i zainspirowała do rozwoju? Tak czy inaczej, komisja odrzuciła kandydaturę gdyż pięć osób głosowało przeciw, a tylko dwie były za. Na szczęście, za sprawą legendarnego Johna Peela, Bowie z kolegami otrzymali drugą szansę i tym razem ją wykorzystali.
Co ciekawe, występ The Lower Third w telewizyjnym programie Gadzooks! w 1965 roku także nie był pozbawiony kontrowersji. Jego producent Barry Langford nalegał, aby Bowie skrócił włosy, na co oczywiście wokalista się nie zgodził. Co więcej, zespół zorganizował demonstrację przed budynkiem stacji telewizyjnej. W końcu dostali zgodę na występ, pod warunkiem że jeśli pojawią się skargi, pieniądze zamiast do nich pójdą na cele chartytatywne. Jak się okazało, żadnych skarg nie było…
zdjęcie główne: David Bowie podczas koncertu w Bostonie w stanie Massachusetts w maju 1978 roku (fot. Arthur D’Amario III / Shutterstock.com)