Kiedy na początku tego roku ukazała się piosenka „Drivers Licence”, którą wykonywała niespełna osiemnastoletnia Olivia Rodrigo, chyba mało kto przypuszczał – mimo że nie była ona wówczas postacią zupełnie nieznaną – że dziesięć miesięcy później młoda wokalistka otrzyma aż siedem nominacji do nagród GRAMMY. W ciągu kończącego się powoli roku popularność Olivii wzrosła wielokrotnie, choć trudno w tym momencie przewidzieć czy w przyszłości postawi ona na muzykę czy film lub telewizję, a być może będzie starała się połączyć jedno z drugim.
Przenikanie się różnych dziedzin przemysłu rozrywkowego – branży filmowej, telewizyjnej i muzycznej – to nic nowego i obserwujemy to na całym świecie. Śpiewających aktorów i aktorek czy piosenkarek i piosenkarzy występujących w filmach i serialach nie brak także na naszym podwórku. Patrząc globalnie, na tym polu mocno wyróżniają się oczywiście Stany Zjednoczone, a tamtejsze programy i seriale telewizyjne wypromowały już kilka generacji przyszłych gwiazd i gwiazdek muzyki, popularnych na całym świecie. Wystarczy wspomnieć tylko takie nazwiska jak Britney Spears, Christina Aguilera, Justin Timberlake, Miley Cyrus czy Ariana Grande, a poza nimi wielu innych, których kariery muzyczne były mniej udane czy krótsze. Jak będzie ona przebiegała w przypadku Olivii Rodrigo jeszcze nie wiadomo, ale rok 2021 był dla niej wyjątkowo udany. Przyjrzyjmy się zatem jej samej oraz jej dotychczasowym osiągnięciom.
OLIVIA RODRIGO – SKĄD POCHODZI?
Olivia Isabel Rodrigo urodziła się 20 lutego 2003 roku na południu Kalifornii, a dzieciństwo spędziła w sąsiadujących ze sobą miejscowościach Murrieta i Temecula. Mimo tak brzmiącego nazwiska i bliskości Meksyku, jej korzenie sięgają znacznie dalej. Od strony ojca – terapeuty rodzinnego – jest ona pochodzenia filipińskiego (do Stanów Zjednoczonych przybył z Filipin jej pradziadek), natomiast przodkowie matki – nauczycielki – pochodzą z Niemiec i Irlandii. Olivia już w przedszkolu zaczęła brać pierwsze lekcje śpiewu, a wkrótce potem także gry na pianinie. Nabyte i rozwijane dalej umiejętności prezentowała podczas przedstawień w szkołach do których uczęszczała – najpierw Lisa J. Mails Elementary School, a następnie Dorothy McElhinney Middle School.
Mając 12 lat grała już też na gitarze, ale nic w tym dziwnego skoro dorastała słuchając ulubionych wykonawców swoich rodziców, a ci gustowali wówczas w alternatywnym rocku i takich formacjach jak Pearl Jam, White Stripes, Green Day czy No Doubt. Słuchała też country, a za sprawą tworzącej w tych klimatach Taylor Swift, Olivia zaczęła interesować się także komponowaniem i pisaniem tekstów. Nastolatkę z Kalifornii ciągnęło także do branży filmowej i to od niej rozpoczęła się jej profesjonalna kariera.
TELEWIZYJNE POCZĄTKI
Mieszkając stosunkowo blisko Los Angeles, Olivia Rodrigo zaczęła jeździć z rodzicami na castingi. Pierwszą główną rolę zagrała w filmie „An American Girl: Grace Stirs Up Success” z 2015 roku, a rok później rozpoczęła się jej przygoda z disneyowskim serialem „Bizaardvark”, w którym jej bohaterka grała na gitarze. W tym czasie przeprowadziła się też do Los Angeles. Po trzech sezonach serial zakończono, ale Olivia – która zdążyła już zyskać popularność wśród nastoletnich fanów – szybko otrzymała kolejną rolę.
W 2019 roku ruszyła bowiem w serwisie Disney+ emisja serialu „High School Musical: The Musical: The Series” inspirowanego cyklem filmów, które przyniosły sławę m.in. Vanessie Hudgens i Ashley Tisdale. Tak jak w nich, także w serialu nie brak piosenek wykonywanych przez aktorów. Na potrzeby tego serialu Olivia napisała piosenkę „All I Want” – balladę na fortepian i smyczki, którą wykonała w jednym z odcinków. Utwór trafił też na płytę z piosenkami z serialu. Była też współautorką „Just For a Moment” – jednego z innych wykonywanych przez siebie utworów (śpiewała go w duecie z Joshuą Bassettem). Jak dotąd nakręcono dwa sezony tego serialu, a w przyszłym roku pojawić się ma kolejny.
Popularność i rozpoznawalność zdobyta dzięki „High School Musical: The Musical: The Series”, w której mogła także śpiewać, rozbudziły w Olivii chęć rozwinięcia swojej kariery muzycznej. W 2020 roku podpisała kontrakt z wytwórniami Interscope Records i Geffen Records. Warto dodać, że znając historię Taylor Swift, której jest fanką, wynegocjowała taką umowę, która zapewni jej prawa własności do swoich nagrań.
DRIVERS LICENCE
Na pierwszy singiel wydany w jej ramach nie trzeba było czekać. Już latem 2020 roku wokalistka udostępniła na Instagramie krótką zapowiedź solowego utworu, natomiast 8 stycznia 2021 roku Olivia zaprezentowała światu – już w całości – piosenkę „Drivers Licence”, którą napisała wspólnie z Danem Nigro będącym jednocześnie producentem.
Ballada łącząca w sobie elementy takich stylów jak bedroom pop, indie pop i power pop zaskoczyła wielu nie tylko siłą głosu Olivii, ale także dość minimalistycznym instrumentarium pozwalającym jeszcze bardziej wysunąć na pierwszy plan linię wokalną i wyrażane przez młodą piosenkarkę emocje. Głównym instrumentem jest tu fortepian, momentami pojawia się tu ciekawy bas, a do tego dochodzi skromna perkusja oraz nie narzucające się dodatki w postaci wstawek syntezatorowych czy „klaskania”. Czy o późniejszym sukcesie tego utworu bardziej przesądziła warstwa muzyczna czy tekst, a może połączenie obu tych elementów oraz sama postać 17-letniej wówczas wokalistki? Ona sama przy okazji premiery tej piosenki powiedziała:
Kiedy pisałam „Drivers License”, miałam złamane serce. Byłam bardzo zdezorientowana, na wielu poziomach. Możliwość przekucia tych kłębiących się emocji w piosenkę sprawiło, że wszystko stało się prostsze i jaśniejsze. Właściwie to chyba o to właśnie chodzi w komponowaniu. Nie ma nic lepszego niż siedzenie przy fortepianie w sypialni i pisanie bardzo smutnej piosenki. To jedno z najlepszych możliwych zajęć.
Chociaż Olivia oficjalnie nie ujawniła o kogo chodzi, wśród fanów krążą niepotwierdzone plotki i przypuszczenia o swoistej „wojence” między członkami obsady serialu „High School Musical: The Musical: The Series”. Otóż Rodrigo miała podobno spotykać się z Joshuą Bassettem (czego żadna ze stron nie potwierdziła), który później miał związać się z inną disneyowską aktorką-piosenkarką Sabriną Carpenter. Temat podchwycili amerykańscy dziennikarze, którzy także zaczęli doszukiwać się swoistej „wymiany ciosów” między Olivią i Joshuą porównując wydawane przez nich utwory (kilka dni po premierze „Drivers Licence” Bassett wydał utwór zatytułowany… „Lie Lie Lie”). Swoje „trzy grosze” dorzucić też miała Sabrina w jednej ze swoich piosenek, ale nie będziemy tu wnikali w sercowe perypetie młodych piosenkarzy.
Jeżeli sami chcielibyście przebadać tekst pierwszego singla Olivii to znajdziecie go chociażby w serwisach www.tekstowo.pl, www.groove.pl czy ising.pl.
Patrząc na to, jak duża maszyna promocyjna stoi za Olivią i wytwórnią, która wydała ten singiel, ciekawe jest, że nikt nie zauważył błędu w tytule piosenki. Zresztą brak apostrofu w pierwszym jego członie to nie jedyny błąd w tekście, co sama wokalistka przyznała w jednym z wywiadów…
Trudno przypuszczać aby Olivia spodziewała się tego, co wydarzyło się po premierze singla „Drivers Licence”. Także stojący za nią sztab osób, choć zakładał sukces, to nie mógł przewidzieć jego rozmiarów, a okazał się on olbrzymi i to nie tylko jak na debiutancki autorski singiel. Piosenka zameldowała się na liście Billboard Hot 100 od razu na pierwszym miejscu (spędziła tam 8 kolejnych tygodni), a ponadto trafiła na szczyt list Billboard Global 200 i Billboard Global Excl. U.S. Utwór został także numerem jeden w serwisach Spotify, Apple Music i Amazon Music, pobijając przy okazji różne rekordy. Przykładowo – 11 stycznia singiel pobił rekord Spotify dotyczący dziennej liczby streamów piosenki nieświątecznej uzyskując 15.17 mln streamów na całym świecie. Dzień później za sprawą słuchaczy Olivia pobiła samą siebie, ustanawiając nowy wynik – 17.01 mln. Piosenka „Drivers Licence” spotkała się z wielkim zainteresowaniem na całym świecie osiągając pierwsze miejsce list przebojów w wielu krajach w różnych częściach globu.
Razem z singlem, premierę miał również teledysk nakręcony do „Drivers Licence”, wyreżyserowany przez Matthew Dillona Cohena. Do momentu publikacji tego artykułu klip ten obejrzano już ponad 318 milionów razy…
SOUR
Na początku kwietnia premierę miał drugi singiel Olivii zatytułowany „Deja Vu”, a kilka dni później wokalistka ogłosiła, że jej debiutancki album będzie nosił tytuł „Sour” i ukaże się w drugiej połowie maja. Jeszcze na początku maja światło dzienne ujrzał trzeci singiel „Good 4 U”, a cały krążek – nagrany podczas covidowego lockdownu – ukazał się 21 maja nakładem Geffen Records. Poza trzema zaprezentowanymi wcześniej utworami, trafiło na niego jeszcze osiem innych piosenek. Olivia Rodrigo jest autorką lub współautorką wszystkich utworów, a w przypadku ośmiu piosenek współautorem jest wspomniany już Dan Nigro, który poza produkcją krążka oraz czuwaniem nad nagraniami, zagrał też na tej płycie na różnych instrumentach. Ciekawostką są nazwiska, które za sprawą bezpośrednich zapożyczeń lub inspiracji, pojawiły się na „liście płac”. W ten sposób jako współautorzy kilku piosenek pojawiają się tu – chociaż nie brali w żaden sposób udziału w powstaniu tych utworów – Taylor Swift i Jack Antonoff („1 Step Forward, 3 Steps Back” [odniesienia do „New Year’s Day”], „Deja Vu” [odniesienia do „Cruel Summer”]), Annie Clark / St. Vincent („Deja Vu”) oraz Hayley Williams i Josh Farro z zespołu Paramore („Good 4 U” [odniesienia do „Misery Business”])…
Piosenki z płyty „Sour” są utrzymane w różnych odmianach popu (także alternatywnego), a w warstwie tekstowej – czego można spodziewać się biorąc po uwagę wiek artystki – koncentrują się na dojrzewaniu, „sprawach sercowych”, niebezpieczeństwach i odkryciach oraz emocjach, których doświadczają jej rówieśnicy. Za sprawą tekstów można uznać go za swoisty apel do przedstawicieli tzw. pokolenia Z. Płyta została dość dobrze odebrana przez recenzentów i krytyków, a jeszcze lepiej przez rosnąca rzeszę fanów i fanek młodej wokalistki.
W Stanach Zjednoczonych album od razu wskoczył na pierwsze miejsce listy Billboard 200, na którym spędził łącznie pięć tygodni, kilka razy spadając i wracając na szczyt. Jeszcze w maju płyta „Sour” zyskała w USA status złotej (wg RIAA), a w połowie listopada pokryła się już podwójną platyną, co oznacza dwa miliony sprzedanych egzemplarzy albumu. Także w kilku innych krajach płyta osiągnęła pierwsze miejsca tamtejszych list przebojów.
Pandemia sprawiła, że Olivia Rodrigo nie miała zbyt wielu okazji aby zaprezentować publiczności na żywo materiał ze swojej płyty. Fanom, którzy nie chcieli ograniczać się tylko do warstwy dźwiękowej musiały początkowo wystarczyć teledyski oraz specjalny film „Sour Prom” towarzyszący premierze krążka. W ramach promocji „Sour” wokalistka pojawiła się w kilku programach telewizyjnych śpiewając w nich utwory z płyty. Były to zarówno dość symboliczne występy jak i takie, które można już uznać za namiastkę koncertu (jak ostatnio w Austin City Limits) – ale tak czy inaczej były okazją do bezpośredniego z publicznością, choćby kameralną. Olivia wystąpiła także podczas kilku gal związanych z wręczeniem nagród muzycznych (BRIT Awards w Londynie, MTV Video Music Awards w Nowym Jorku, American Music Awards w Los Angeles). Niedawno wystąpiła w ramach popularnego cyklu NPR Music – Tiny Desk Concert wykonując cztery piosenki. Występ ten zarejestrowano w wyjątkowym miejscu – biurze wydziału komunikacji (DMV), czyli miejscu, w którym wydawane są prawa jazdy… Pierwszą prawdziwą okazją do pokazania się i zaprezentowania publiczności swoich piosenek w typowo koncertowym formacie był występ na wrześniowym festiwalu w Las Vegas – iHeartRadio Festival. Podczas pierwszego (i jedynego) koncertu z prawdziwego zdarzenia Rodrigo zaśpiewała pięć piosenek ze swojego debiutanckiego albumu. Wiedząc, że jej fani z całego świata chcieliby usłyszeć ją i zobaczyć na żywo, Olivia Rodrigo ogłosiła 6 grudnia, że w roku 2022 ruszy w trasę, która obejmie niemal pięćdziesiąt koncertów. Trasa Sour Tour podzielona będzie na część amerykańską (2.04 – 25.05.2022; 33 koncerty w USA i Kanadzie) i europejską (11.06 – 7.07.2022; 15 koncertów w Niemczech, Szwajcarii, Włoszech, Belgii, Francji, Holandii, Irlandii i Wielkiej Brytanii).
INSPIRACJE MUZYCZNE OLIVII RODRIGO
W dzieciństwie Olivia Rodrigo otoczona była muzyką, której słuchali jej rodzice, a zatem m.in. utworami zespołów Pearl Jam, White Stripes, Green Day czy No Doubt. Później, naturalnym biegiem rzeczy, zaczęła sama szukać własnych idoli, choć także tamci „dorośli” wykonawcy pozostali po części w kręgu jej zainteresowań. Jako swoje największe idolki i główne inspiracje Olivia wymienia Taylor Swift i Lorde, a w przypadku pierwszej z nich określiła się kiedyś nawet jako „największa fanka na całym świecie”. Wśród swoich muzycznych inspiracji Rodrigo wymienia także Alanis Morissette, Kacey Musgraves, Gwen Stefani, St. Vincent, Fionę Apple czy Cardi B. Jasno wynika z tego, że młoda wokalistka inspiruje się głównie twórczością starszych koleżanek z branży. Jednocześnie bardzo dobrze widać, że jej wybór padł na artystki, które nie tylko śpiewają, ale także same komponują i piszą teksty. Nie dziwi to, jeśli spojrzeć na jedną z jej wypowiedzi, w której stwierdziła że chce być songwriterką, a nie największą gwiazdą popu. To pokazuje, jaką drogą zamierza kierować się Olivia i na co stawia.
NAGRODY I WYRÓŻNIENIA
Jak wspomniałem, Olivia Rodrigo otrzymała siedem nominacji do nagród GRAMMY, które zostaną wręczone 31 stycznia 2022 roku w Los Angeles. Młoda wokalistka może zostać wybrana najlepszą debiutantką, jak również zwyciężyć w kategoriach Nagranie roku, Piosenka roku i Najlepsze solowe wykonanie pop (wszystkie trzy nominacje dotyczą piosenki „Drivers Licence”). Za sprawą swojej płyty „Sour” ma też szansę zwyciężyć w kategoriach Album roku i Najlepszy wokalny album pop, natomiast klip do jej piosenki „Good 4 U” jest nominowany w kategorii Najlepszy teledysk.
To wszystko dopiero przed nią, ale w ciągu tego roku Olivia została już wyróżniona różnymi nagrodami i to nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Najważniejsze z nich to oczywiście statuetki American Music Awards i MTV Europe Music Awards (odpowiednio dla debiutantki roku oraz artystki, która w minionym roku uczyniła największy postęp), a także nagroda MTV Video Music Awards w kategorii Piosenka roku. Zdobyła również trzy statuetki Apple Music Awards (Przełom roku, Album roku, Piosenka roku). Uhonorowano ją także w Danii, Hiszpanii i Hong Kongu oraz na Filipinach. Olivia Rodrigo znalazła się także na opublikowanej przez magazyn Time liście „Time 100 NEXT”, gdzie umieszczono ją w gronie fenomenów. Okolicznościową notkę na jej temat napisała z tej okazji Gwen Stefani. Inny amerykański magazyn – Variety – uznał ją na początku grudnia Songwriterką roku, a statuetkę na gali Hitmakers wręczyła jej Avril Lavigne. Olivia trafiła też na najnowszą odsłonę listy „30 under 30” publikowanej przez magazyn Forbes.
DZIAŁALNOŚĆ POZAMUZYCZNA
Chociaż trudno oczekiwać, aby zaledwie po kilku miesiącach wzmożonej popularności osiemnastoletnia wokalistka angażowała się w rozliczne inicjatywy pozamuzyczne, to nie sposób nie wspomnieć o włączeniu się jej w kampanię zachęcającą Amerykanów do szczepień przeciw COVID-19, w tym również młodych ludzi. W lipcu br. Olivia Rodrigo została zaproszona do Białego Domu, gdzie przemówiła podczas briefingu prasowego, a następnie spotkała się z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem, wiceprezydent Kamalą Harris oraz dr Anthonym Fauci – głównym doradcą medycznym prezydenta USA. Chociaż zarówno prezydent Biden, jak również szczepienia mają w Stanach Zjednoczonych nie tylko zwolenników ale też spore grono przeciwników, nie widać aby wizyta w Waszyngtonie i opowiedzenie się po jednej stronie zaszkodziło młodej piosenkarce.
OLIVIA RODRIGO W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH
Jak każda artystka chcąca w dzisiejszych czasach mieć bliski (w rozumieniu internetowym) kontakt ze swoimi fanami, Olivia Rodrigo jest oczywiście aktywna w mediach społecznościowych, choć nie wszystkich. Jej profil na Twitterze obserwuje 1.5 miliona osób, a na Instagramie śledzi ją ponad dziesięciokrotnie więcej fanów – 19.8 mln. Oficjalny kanał Olivii w serwisie YouTube ma ponad 8.1 miliona subskrybentów, a łączna liczba wyświetleń przekroczyła 1.8 miliarda.
Tekst: Grzegorz Bartczak
LINKI
www.oliviarodrigo.com
twitter.com/oliviarodrigo
www.instagram.com/oliviarodrigo/
www.youtube.com/c/OliviaRodrigomusic/
zdjęcia: materiały prasowe Universal Music Polska / Universal Music Group