Instrumenty Kawai serii CA (Concert Artist) to topowa linia pianin cyfrowych tego producenta. Potencjalnymi nabywcami tych instrumentów mogą być wszyscy poszukujący brzmienia i klawiatury akustycznego fortepianu z dodatkiem barw innych instrumentów. Te dodatkowe barwy nie muszą być liczone w tysiącach, ale jakiś ich sensowny zestaw plus funkcje poprawiające brzmienie barw zawsze są mile widziane bez względu na to, z jakim instrumentem mamy do czynienia. Zobaczmy jakie wrażenie robią CA93 i CA63, a więc instrumenty adresowane do wymagających użytkowników.
Na pierwszy rzut oka oba instrumenty różnią się niewiele między sobą. Skromny wyświetlacz i przełączniki znajdują się po lewej stronie klawiatury, a włącznik i suwak do regulowania poziomu głośności po prawej. Wejścia i wyjścia sygnału audio oraz gniazda USB i MIDI umieszczono pod klawiaturą. CA93 jest nie tylko fizycznie trochę większym instrumentem, ale ma płytę rezonansową, różni się też brzmieniem oraz większą ilością barw i mocniejszym systemem audio. Kawai w tym modelu zamiast stosować technologię programowego wzmocnienia dźwięku obrało inną drogę. Aby uzyskać lepszy efekt nagłośnienia i wiarygodniej brzmiące barwy fortepianów i pianin, zastosowano to co mają ich akustyczne odpowiedniki pod strunami lub z tyłu, czyli pełnowymiarową płytę rezonansową. W CA93 część energii dźwięku skierowana jest na płytę, tworząc dzięki temu osobliwy charakter brzmienia. Żeby skorzystać z dobrodziejstwa płyty rezonansowej instrument powinien stać tyłem blisko ściany, a jej efekt regulujemy zmyślną funkcją WALL EQ. Jeżeli CA93 stoi z dala od ściany funkcja ta powinna zostać wyłączona. Klawiatura RM3 Grand z funkcją LET-OFF (tylko w CA93) działa doskonale. Jest bardzo elastyczna i daje pełną kontrolę palcom nad dźwiękiem. Drewniane klawisze wykończono masą antypoślizgową (ale jednak z potrzebnym, lekkim poślizgiem) Ivory Touch, stosowaną w luksusowych fortepianach akustycznych Kawai.
Główna barwa fortepianu pochodzi z robionego ręcznie EX Concert Grand z wykorzystaniem najnowszej technologii do reprodukcji dźwięku nazwanej Ultra Progressive Harmonic Imaging (UPHI). Barwa brzmi bardzo dobrze i niemała w tym zasługa własnego systemu audio składającego się z czterech górnych głośników dobrze okalających głowę grającego, głośników skierowanych w dół oraz głośników oddziałujących na płytę rezonansową w przypadku CA93. Concert Grand jest ciepłą barwą fortepianu, dość jasno brzmiącą i świetnym rezonansem w dolnych dźwiękach. Wrażenie na mnie zrobił fakt, że wyłączenie efektu pogłosu niczego nie ujmuje z jej znakomitego brzmienia, nadal brzmiała pełno. Concert Grand 2 brzmi odrobinę „monofoniczniej”, ma ciemniejszy i bardziej tajemniczy dźwięk z długim wybrzmieniem. Następna w kolejności to barwa Studio Grand z bezpośrednim, trochę ostrzejszym brzmieniem. Studio Grand 2 jest barwą monofoniczną, brzmiącą dość sucho, bardziej wyciszoną i z mniejszą dynamiką niż Studio Grand. Mellow Grand brzmi dokładnie jak fortepian z zamkniętą klapą, a jego odmiana z dwójką w nazwie ma bardziej łagodny dźwięk i brzmi jak Mellow Grand z dodatkowym wytłumieniem. Jazz Grand to stereofoniczna barwa z czystym i jasnym brzmieniem w górnym rejestrze oraz dynamicznym rezonansem w dolnym rejestrze. Jego odmiana Jazz Grand 2 nadaje się idealnie do grania szybkich przebiegów. Barwa Pop Piano ma skompresowany tembr z mnóstwem środkowych częstotliwości przez co brzmi dość szorstko. Bardziej do gustu przypadła mi szerzej brzmiąca barwa Pop Piano 2 z mniejszą ilością środka. Nie polubiłem barwy Modern Piano głośno brzmiącej w centralnym punkcie panoramy stereo. Za to użyteczne jest jasne Rock Piano z bogatymi w alikwoty rejestrami średnim i wysokim. Honky Tonk to jedna z najlepszych tego typu barw w dzisiejszych czasach w pianinach cyfrowych. Brzmienie prawdziwego, akustycznego Honky Tonk kreują trudy życia codziennego i dlatego trudno podobny efekt uzyskać na drodze symulacji elektronicznej, ale to w opisywanych instrumentach Kawai jest rzeczywiście bardzo dobre. Dla odprężenia mamy do dyspozycji New Age Piano o miękkim brzmieniu, z kompresją w celu zmniejszenia dynamiki, a w New Age Piano 2 do barwy fortepianu dodano chór z domieszką barwy syntetycznej przez co nabrała bardziej przestrzennego, szerszego brzmienia.
Następną w kolejności grupą instrumentów są piana elektryczne. Classic E. Piano to przydatna w wielu gatunkach muzycznych, dobra barwa chociaż bez jakichś szczególnych, indywidualnych cech, podobna do tych jakie można spotkać w innych instrumentach. W tej grupie barw są też oczywiście obowiązkowo wszechobecne, znane z wielu ballad (i nie tylko) paru ostatnich dekad elektryczne piana z Yamahy DX. Aż łza w oku się kręci, ale jeszcze majestatycznej ze względu na czas pochodzenia brzmi barwa 60’s EP wywodząca się z lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. W sumie to zestaw dobrej jakości solidnie brzmiących barw nadających się do wykorzystania zarówno w domu, na scenie i w studiu.
Oba modele CA93 i CA63 mają barwy organowe. Są tu w wystarczającej ilości organy hammondopodobne potrzebne w szeroko rozumianej muzyce rozrywkowej i jazzowej jak również organy piszczałkowe. Generalnie wszystkie z nich są dobrze zaprogramowane. Przy wybraniu barwy np. na Jazz Organ z symulacją efektu Leslie, funkcję przełącznika prędkości obrotów wirujących głośników automatycznie przejmuje pedał obsługiwany lewą nogą. Przekrój dobrych jakościowo barw organów piszczałkowych w moim odczuciu znacznie poszerza krąg potencjalnych nabywców, bo instrumenty CA to nie tylko bardzo dobry fortepian na próby czy koncerty muzyki kościelnej, ale także dobre organy tak ważne w tym gatunku. Na ile dobrze to brzmi można posłuchać na przykładzie zaprogramowanych w instrumencie pieśni.
Pozostałe barwy (pady, gitary, basy, instrumenty smyczkowe i dęte) są moim zdaniem bardziej warstwowym dodatkiem poszerzającym możliwości brzmieniowe CA93 i CA63 niż barwami solowymi. Przynajmniej ja je tak traktowałem bo w tej roli się sprawdzą. Nie to żeby były złe, bo nie odbiegają poziomem od wielu popularnych keyboardów, ale barwy fortepianów w CA są tak wysokiej próby, że różnica w ich jakości jest ogromna.
CA93 i CA63 posiadają kilka ciekawych cech. Jak na pianina cyfrowe przystało istotną rolę pełni funkcja TOUCH CURVE dająca możliwość regulowania reakcji na siłę nacisku klawisza. Instrumenty mają do wyboru sześć fabrycznie zdefiniowanych wykresów krzywych, ale najciekawszą odmianą jest obdarzona sztuczną inteligencją funkcja analizująca grę użytkownika i budująca na tej podstawie unikatowy, najlepszy dla grającego wykres. Oba modele instrumentów mają możliwość podziału klawiatury (SPLIT) na dwie strefy lub nałożenia warstwowo na siebie dwóch barw (DUAL). Efekty modulacyjne i pogłosy są dobre. Bardzo ważną rolę w testowanych instrumentach pełni tzw. „wirtualny technik” dający do dyspozycji grającemu wyrafinowane możliwości kontroli m.in. rezonansu strun, tłumika, efektu KEY-OFF czy stroju w celu dostosowania charakteru instrumentu do indywidualnych potrzeb. W czasie ćwiczenia lub nagrywania pomocny będzie wszechstronny metronom oraz spory zestaw fabrycznych schematów rytmicznych obejmujących praktycznie wszystkie gatunki muzyki. Pianina posiadają nie tylko 2-ścieżkową, wewnętrzną nagrywarkę MIDI z pamięcią dziesięciu utworów i około 90 tysięcy zdarzeń MIDI, ale co ważniejsze, również rejestrator/odtwarzacz plików MP3 oraz WAV bezpośrednio z pamięci USB. W tej chwili wszyscy posługują się plikami MP3, świat się zmienia, metody nauczania również. Poza nutami można np. w celach poglądowych nagrać uczniowi przerabiany materiał lub nagrywać ucznia aby mieć pod kontrolą postępy w nauczaniu.
PODSUMOWANIE
Opisywane instrumenty są dobrze zaprojektowane. Pasują do każdego otoczenia. CA93 i CA63 mają bardzo przekonujące barwy fortepianów. Naprawdę przyjemnie się tego słucha, a jeszcze lepiej gra i słucha bo klawiatura pracuje precyzyjnie, jest po prostu znakomita. Ponadto oba modele wyposażone zostały w funkcje powiększające ich walory brzmieniowe. Nie sądzę aby rozczarowały nawet najwybredniejszych użytkowników.
Tekst: Jan Piotrowski
WYBRANE DANE TECHNICZNE
Klawiatura: dynamiczna, doważona z mechanizmem młoteczkowym RM3 Grand z Ivory Touch (drewniane klawisze); LET-OFF (CA93)
Tryby pracy: DUAL, SPLIT, FOUR HANDS
Źródło dźwięku: Ultra Progressive Harmonic Imaging (UPHI)
Polifonia: maks. 192 głosy
Barwy: CA93 – 80; CA63 – 60
Efekty: REVERB (ROOM × 2, STAGE, HALL × 2), EFFECTS (CHORUS, DELAY × 3, TREMOLO, ROTARY × 2)
Rejestrator MIDI: 2-ścieżkowy, 90 tysięcy zdarzeń MIDI, 10 utworów
Rejestrator/odtwarzacz audio:
• nagrywanie: MP3 (16-bit/44.1 kHz, stereo, 192 kbit/s), WAV (16-bit/44.1 kHz, stereo, 1,411 kbit/s)
• odtwarzanie: MP3 (32/44.1/48 kHz, mono/stereo, 8-320 kbit/s), WAV (32/44.1/48 kHz, mono/stereo)
Wyświetlacz: LCD (2 × 16 znaków)
Wejścia/wyjścia: LINE IN (L/MONO, R), STEREO IN [jack 1/8”], LINE OUT (L/MONO, R), słuchawkowe × 2, MIDI (IN, OUT, THRU), USB (TO HOST, TO DEVICE)
Nagłośnienie:
• CA93: 2 × 50 W + 35 W; 6 głośników + płyta rezonansowa
• CA63: 2 × 50 W; 4 głośniki
Wymiary:
• CA93 – 1464 × 474 × 917 mm
• CA63 – 1439 × 474 × 907 mm
Ciężar:
• CA93: 87 kg
• CA63: 76 kg
Ceny:
• CA63 9399 PLN
• CA93 12599 PLN
Dystrybutor:
Silesia Music Center
ul. Partyzantów 6
32-650 Kęty
tel. (33) 8451780
Internet: www.silesiamusiccenter.pl, www.kawai.de
Test ukazał się w numerze 6/2011 miesięcznika Muzyk.