Dzisiaj o godz. 20:00 na kanale wrocławskiego klubu Firlej w serwisie YouTube pojawi się film „ZARAZ ZA VISKOZA” będący zapisem solowego koncertu saksofonisty Mikołaja Trzaski, nagranego w warunkach domowych w czasie odosobnienia związanego z pandemią koronawirusa. Został on zrealizowany przez Antoniego Trzaskę w Gdańsku na zamówienie wrocławskiego Klubu Firlej.
Dziś każdy może wrzucić do sieci filmik ze swoim „wykonem” z kuchni lub balkonu. Krzepiącą piosenkę, śmieszny skecz, czytaną na głos bajkę dla dzieci. Możemy zrobić tym przyjemność znajomym na Facebooku, kolegom z pracy i szefowi, a zwłaszcza sobie. W internecie każdy może być artystą. Korzystamy z tego do woli. Poszukujemy takiej formy kontaktu zwłaszcza w izolacji, a przy okazji mamy hobby dla zabicia czasu. Nic w tym złego. Nie ma też niczego złego w tym, że występujemy obok profesjonalnych artystów. Oni też wrzucają takie filmiki. Za darmo możemy widzieć ich domowe występy. Dają nam przykład. Dla jednych jest to kolejna forma kreacji i przypomnienia, że istnieją i działają, dla innych to misja, związana z wykonywaniem zawodu pożytku publicznego.
Ośrodek Działań Artystycznych Firlej we Wrocławiu pomyślał o tych, którym pandemia zlikwidowała miejsca pracy: o muzykach, wypełniających wiosną i jesienią sale koncertowe. Często sami są dla siebie menedżerami i przez wiele miesięcy układają plany tras koncertowych, szykując publiczności dodatkowo nowe wydawnictwo płytowe, zawierające materiał komponowany przez długi czas. Ci właśnie artyści mają teraz nie lada problem. Trasy odwołano. Nie zagrają kilkunastu koncertów, pozwalających przetrwać im do lata. W tej sytuacji jako promotor takich wydarzeń, także działając w myśl zasady pro publico bono, wrocławski klub postanowił przenieść koncerty na jesień 2020, a w międzyczasie zaproponować naszym widzom 20-30 minutowe koncerty online.
To są działania płatne. Dlaczego? Ponieważ w ten sposób wypłacamy artystom honoraria za ich pracę, a więc za minikoncert z kuchni lub salki prób – mówi Robert Chmielewski, Dyrektor Firleja. Proszę nie mówić, że publiczna instytucja ma dotację na działalność, więc zapłaci. Nie ma. To wypłata a konto działań komercyjnych, nie z miejskiej dotacji. Ta misja jest adekwatna do sytuacji. Zaspokaja potrzeby wszystkich: publiczności, bo ta ma z kontakt artystą i jego twórczością, promotora, bo ten ma repertuar, instytucja świeci wprawdzie pustkami, ale jej media w internecie wypełnia atrakcyjny kontent i co najważniejsze – artysta ma za co przetrwać trudny czas na przednówku.
Zaraza minie, a solidarność aktorów tego dramatu zostanie i wyda piękne owoce. Płaćmy tym, którzy są w gotowości i tylko zrządzenie losu sprawia, że nie mogą wykonywać swojego, jakże potrzebnego zawodu. W każdej umowie jest zapis, że możemy od niej odstąpić w przypadku „zdarzeń losowych, takich jak klęska żywiołowa itp”. Apeluję – nie odstępujmy. Przeciwnie. Bądźmy solidarni. Szukajmy rozwiązań. Płaćmy honoraria artystom!
Premiera koncertu Mikołaja Trzaski jest zaplanowana na piątek 27 marca 2020 roku – początek o godzinie 20:00 po tym adresem.
Na zaproszenie Firleja odpowiedzieli artyści sceny niezależnej, ponieważ ta cześć segmentu koncertów klubowych live jest domeną Ośrodka. Wkrótce na klubowym kanale YouTube będzie można zobaczyć kolejne koncerty.
Więcej informacji na stronie www.firlej.wroc.pl.