Dalbergia Duo to działający zaledwie kilka lat żeński duet perkusyjny, który tworzą grające na marimbach Anna Rutkowska i Julianna Siedler-Smuga. To jedyna taka formacja w Polsce, a i na świecie nie ma ich zbyt wiele. „Korzenie” / „Roots” to ich debiutancki album obejmujący siedem utworów. Jak nietrudno zgadnąć, repertuar przeznaczony typowo na dwie marimby nie jest zbyt obszerny, ale artystki tworzące duet rozwiązały ów problem łącząc dedykowane temu instrumentowi kompozycje z transkrypcjami klasycznych fortepianowych dzieł. Na krążku znalazły się również utwory napisane specjalnie dla tego duetu. Przykładem tego są dwie kompozycje Pawła Michała Korepty stanowiące zresztą swoistą klamrę, gdyż jeden z nich otwiera ten album, a drugi zamyka. Kolejne dwa współczesne utwory są dziełami Artura Zagajewskiego i Radosława Mateji, a na płytę trafiła również kompozycja Marty Ptaszyńskiej z 1984 roku. Jako że kluczem do stworzenia tego albumu była polskość, mamy tu również dzieła dwóch kompozytorów, których zarówno twórczość jak i działalność pozamuzyczna oddają jej ducha – Ignacego Jana Paderewskiego i Karola Szymanowskiego.
Dzięki wykorzystywaniu całego wachlarza technik ekspresji członkinie Dalbergia Duo są w stanie wyrazić szeroką paletę barwową, którą wbrew pozorom dysponują marimby. Znany głównie z fortepianowych wykonań „Menuet a l’antique” Paderewskiego nabrał tu innego charakteru, głównie poprzez cieplejsze brzmienie uzyskane dzięki drewnianym sztabkom marimby. Także młodopolski mazurek „Dla muzyki” Szymanowskiego wypada tu ciekawie pozwalając wychwycić charakterystyczne dla niego odniesienia do muzyki ludowej. Dzięki zastosowaniu różnych technik gry, zróżnicowanej dynamiki i zmiennego nastroju, poszczególne utwory składające się na płytę ukazują różne oblicza marimby. Najbardziej słychać to w „Chanson – Solide” Zagajewskiego – intrygującym i niepokojącym w charakterze – w którym zamiast typowo perkusyjnych uderzeń mamy szumy i długie dźwięki uzyskiwane przy pomocy smyczków. Na płycie znajdziemy także latynoskie akcenty, które pojawiają się w „Loops II” Mateji.
Połączenie na jednym krążku kompozycji pisanych specjalnie na marimbę z transkrypcjami utworów fortepianowych okazało się jak najbardziej udaną kombinacją, a zawarty na krążku materiał – mimo iż poszczególne pozycje są na swój sposób odmienne – stanowi spójną całość. Słychać też, że obie marimbistki idealnie ze sobą współgrają i wspaniale się uzupełniają, pokazując przy tym jaką paletę dźwięków i uczuć pozwala uzyskać ten instrument.
Tekst: Grzegorz Bartczak
Strona internetowa zespołu: dalbergiaduo.com