Brytyjska firma Ashdown słynie głównie z produkcji wzmacniaczy gitarowych, basowych oraz tych przeznaczonych do instrumentów akustycznych. Bogatą linię urządzeń przeznaczonych do gitar basowych uzupełniają podłogowe procesory efektów. Jednym z nich jest przester do basu sygnowany nazwiskiem amerykańskiego basisty metalowego Jamesa LoMenzo, członka grupy Megadeth, znanego ponadto ze współpracy z takimi artystami i zespołami jak White Lion, Zakk Wylde, David Lee Roth, Ozzy Osbourne czy Slash’s Snakepit.
OPIS
Oferta efektów basowych obejmuje ogółem sześć urządzeń – oprócz testowanego modelu mamy do wyboru także chorus, przester, dwupasmowy kompresor, filtr i oktawer. LoMenzo HyperDrive to sporych rozmiarów (jak na kostkę podłogową) solidnie zbudowane urządzenie, dające szerokie spektrum efektów o bardzo zróżnicowanym stopniu przesterowania sygnału z instrumentu. Możliwości przesterowania brzmienia basu są bardzo duże: od delikatnego zniekształcenia aż do agresywnego distortion. Możliwości regulacji brzmienia efektu uwzględniają kształtowanie barwy w zakresie tonów niskich, stopień przesterowania sygnału oraz mieszanie sygnału czystego z efektem. Panel testowanego procesora mieści pięć potencjometrów obrotowych, dwa przełączniki, charakterystyczny dla produktów Ashdown miernik VU.
Do dyspozycji mamy m.in. pokrętła regulujące siłę wejścia sygnału z instrumentu oraz poziom sygnału wyjściowego (w obu przypadkach od -10 do 0 dBV).
Efekt wyposażono też w filtr pasmowo-przepustowy, a do jego regulacji służy pokrętło Freq oraz dwupozycyjny przełącznik Q. Potencjometrem możemy wybierać w zakresie od 200 Hz do 2.2 kHz pasmo częstotliwości średnich sygnału z instrumentu mające być przesterowane. Kiedy przełącznik Q znajduje się w pozycji dolnej, pasmo działania pokrętła częstotliwości jest szersze i wynosi oktawę. W pozycji górnej szerokość wybranego pasma jest o połowę mniejsza, co zaostrza i uwypukla brzmienie efektu. Do regulacji stopnia przesterowania sygnału służy z kolei pokrętło Drive, pracujące w zakresie 0 – 60 dB. Z potencjometrem tym współpracuje przełącznik nazwany +10 dB, który podbija o około 10 dB sygnał w dowolnym ustawieniu gałki Drive. Ostatni z potencjometrów umieszczonych na panelu – Mix, reguluje proporcje czystego sygnału z efektem przesterowania. LoMenzo HyperDrive został wyposażony w wejście i wyjście typu jack 1/4”. Efekt może być zasilany baterią 9V zamkniętą wewnątrz urządzenia lub zewnętrznym zasilaczem sieciowym.
WRAŻENIA Z TESTU
Test procesora LoMenzo HyperDrive przeprowadziłem grając na pięciostrunowej gitarze basowej progowej. Od razu było wiadomo, że jest to profesjonalne urządzenie, przyjazne dla muzyka. Posiada dokładnie takie elementy, które są potrzebne do uzyskania optymalnego i zróżnicowanego efektu przesteru gitary basowej. Choć osobiście preferuję czyste brzmienie basu, z przyjemnością bawiłem się tą kostką uzyskując ciekawe efekty. Najbardziej pasowały mi odcienie delikatnego przesteru przypominające nieco legendarne brzmienie brytyjskiego basisty Jacka Bruce’a. Mocniejsze przestery bardzo dobrze pasują do ekspresyjnych solówek basowych.
OGÓLNE KONKLUZJE
LoMenzo HyperDrive jest profesjonalnym sprzętem wykonanym estetycznie i solidnie. Daje bardzo różnorodne brzmienia i jest prosty w obsłudze. Polecam go szczególnie basistom rockowym i metalowym, którzy lubią eksperymenty brzmieniowe i nie boją się przesterów.
Tekst: Zbigniew Wrombel
DANE TECHNICZNE:
Impedancja wejściowa: 470 kOhm
Impedancja wyjściowa: 10 kOhm
Filtr pasmowo-przepustowy: 200 Hz – 2.2 kHz
Złącza: INPUT, OUTPUT
Cena: 335 PLN
Do testu dostarczył:
SoundTrade
ul. Kineskopowa 1
05-500 Piaseczno
tel. (022) 6320285
Internet: www.soundtrade.pl, www.ashdownmusic.com
Test ukazał się w numerze 10/2008 miesięcznika Muzyk.