Skonstruowanie dobrego wzmacniacza do gitary akustycznej jest zadaniem trudnym. Uważam że trudniejszym, niż wymyślenie nowego typu wzmacniacza do gitary elektrycznej. W przypadku tych drugich zniekształcenia sygnału powstające we wzmacniaczu służą do kreowania niepowtarzalnego brzmienia stanowiącego w pewnym sensie wzorzec brzmienia wzmacniaczy danej formy. Natomiast w przypadku wzmacniaczy do gitary akustycznej najistotniejszym elementem jest minimalna ingerencja w sygnał z przetwornika, oraz możliwość „uzupełnienia” brzmienia w te alikwoty i tony, które każdy, nawet najdroższy przetwornik „gubi” na skutek sposobu reagowania na drgania instrumentu i strun. Dla tego też ilość topowych modeli wzmacniaczy do gitary elektrycznej jest znacznie większa niż ilość wzmacniaczy do gitary akustycznej. Cała ta dygresja jest po to, by czytelnikom łatwiej było wyobrazić sobie jakie wyzwanie podjęli konstruktorzy testowanego wzmacniacza. Wyzwanie jest tym większe, im bardziej uświadamiamy sobie fakt, iż jak dotąd żaden polski wzmacniacz do gitary elektrycznej nie znajduje się w tzw. „pierwszej dziesiątce”. Dygresja dygresją, gdy wyzwanie podjęto – należy mu sprostać, zobaczmy zatem jak to się udało konstruktorom MAGG 200.
OPIS
MAGG 200 to dwukanałowy stereofoniczny wzmacniacz typu combo. Obudowa wzmacniacza jest typu zamkniętego. W przedniej ściance umieszczono dwa dziesięciocalowe głośniki szerokopasmowe, oraz dwa tweetery. Panel sterowania wzmacniaczem umieszczono w górnej ściance jego obudowy. W tylnej – znajdziemy gniazdo i wyłącznik zasilania, oraz gniazdo wyjściowe typu Speakon służące do podłączenia dwóch zewnętrznych zestawów głośnikowych. Sposób łączenia kabli we wtyczce pokazano na rysunku na tylnej ściance obudowy. Cała reszta dotycząca wyglądu i konstrukcji zewnętrznej jest dobrze widoczna na zdjęciach, zatem śmiało możemy przejść do opisu najistotniejszych właściwości MAGG 200. Jak już wspomniałem wyżej MAGG 200 jest wzmacniaczem dwukanałowym. Konstrukcja wzmacniacza pozwala do każdego kanału wprowadzać osobny sygnał. Pierwszy kanał zaprojektowano tak, by uzyskać brzmienie zbliżone do brzmienia wzmacniaczy lampowych. Wyposażono go w gniazdo wejściowe typu jack 1/4”. Impedancję możemy dopasować do poziomu sygnału za pomocą potencjometru obrotowego GAIN. O zbyt wysokim poziomie sygnału wejściowego powiadomi nas dedykowana dioda znajdująca się tuż obok potencjometru. Korekcja barwy kanału jest dwupasmowa. Możemy zatem regulować zawartość tonów wysokich i zawartość tonów niskich za pomocą dwóch dedykowanych potencjometrów obrotowych znajdujących się w bloku PASSIVE EQ. Korekcja barwy w tym kanale jest dość skuteczna: niewielki nawet ruch gałki jednego z potencjometrów wywołuje dość znaczne zmiany w barwie. Korektor można wyłączyć z toru sygnałowego za pomocą przycisku OFF/ON EQ. Poziom sygnału opuszczającego pierwszy kanał MAGG 200 regulowany jest za pomocą potencjometru obrotowego VOLUME. Oprócz tego, możemy wysłać sygnał z tego kanału do wbudowanego procesora efektów lub do zewnętrznej pętli efektów. Poziom wysyłanego sygnału regulujemy dedykowanym potencjometrem obrotowym.
Drugi kanał wyposażono w dwa gniazda wejściowe, jedno z nich – gniazdo typu XLR, służy do podłączenia mikrofonów lub innych urządzeń wysyłających odpowiedni sygnał (na przykład osobny przedwzmacniacz mikrofonowy albo kompresor). Natomiast gniazdo typu jack 1/4” służy do podłączenia gitary lub innego instrumentu. Poziom sumy sygnałów wejściowych w tych gniazdach (a można korzystać z nich jednocześnie podłączając dwa różne urządzenia) regulujemy podobnie jak na kanale pierwszym – za pomocą pokrętła GAIN. O zbyt wysokim poziomie sygnału sygnalizuje dedykowana dioda. Istnieje również możliwość natychmiastowego wyciszenia tego kanału za pomocą przełącznika MUTE. W drugim kanale MAGG 200 korektor barwy jest aktywny i czteropasmowy. Za pomocą dedykowanych potencjometrów możemy regulować odpowiednio zawartości tonów niskich, niskiego środka, wysokiego środka i wysokich. Tak, jak w kanale pierwszym możemy wyłączyć korektor z toru sygnałowego za pomocą odpowiedniego przełącznika przyciskowego. Oprócz tego możemy na tym kanale użyć dwóch dodatkowych filtrów. Ich ustawienie regulujemy za pomocą potencjometrów obrotowych PRESENCE i CONTOUR. Przeznaczenie tych filtrów jest takie, jak w każdym innym wzmacniaczu – rozjaśnianie brzmienia (filtr regulowany potencjometrem PRESENCE) oraz ocieplanie brzmienia poprzez redukcję zawartości tonów środkowych (filtr regulowany pokrętłem CONTOUR). Różnica pomiędzy zastosowaniem tych filtrów w MAGG 200 i w większości innych wzmacniaczy polega na tym, że w większości innych wzmacniaczy takowe filtry umieszczane są w sekcji MASTER – to oznacza, że korekcja dotyczy wszystkich kanałów wzmacniacza. W MAGG 200 te filtry umiejscowiono tylko w kanale drugim – zatem ich ustawienie nie wpływa na brzmienie instrumentów i innych urządzeń podłączonych do innych wejść wzmacniacza. Filtry również możemy wyłączyć z toru sygnałowego w kanale drugim za pomocą odpowiedniego przełącznika przyciskowego. Poziom sygnału opuszczającego drugi kanał testowanego wzmacniacza jest regulowany za pomocą poten cjometru obrotowego VOLUME. Oprócz tego, możemy wysłać sygnał z tego kanału do wbudowanego procesora efektów lub do zewnętrznej pętli efektów. Poziom wysyłanego sygnału regulujemy dedykowanym potencjometrem obrotowym.
Mimo że wzmacniacz jest dwukanałowy, wyposażono go w dodatkowe niezależne gniazda wejściowe typu jack 1/4” służące do podłączenia zewnętrznego odtwarzacza. Poziom sygnału z odtwarzacza regulujemy za pomocą potencjometru obrotowego VOLUME w sekcji AUDIO INPUT. Istnieje możliwość bezpośredniego skierowania sygnału z wejść AUDIO INPUT na wyjście liniowe wzmacniacza – w tym celu w sekcji AUDIO INPUT umieszczono przełącznik OFF/ON TO LINE OUT. MAGG 200 umożliwia podłączenie zewnętrznego procesora efektów w pętlą szeregową. W sekcji EFFECT LOOP znajdziemy SEND – gniazdo wyjściowe typu jack 1/4”, poprzez które wysyłamy sygnał do urządzenia zewnętrznego. Powrót sygnału do MAGG 200 następuje dedykowanymi gniazdami w sekcji LOOP. W przypadku monofonicznego urządzenia zewnętrznego musimy skorzystać z gniazda wejściowego RETURN RIGHT. Poziom powracającego sygnału jest regulowany za pomocą potencjometru RETURN.
Poziom głośności wzmacniacza regulujemy potencjometrem MAIN w sekcji MASTER. O zbyt wysokim poziomie sygnału w kanałach sygnalizują dedykowane diody. Sekcja MASTER wyposażona jest w dwa gniazda wyjściowe typu XLR – LINE OUT (LEFT i RIGHT). Poziom sygnału opuszczający te gniazda nie jest zależny od ustawień pokrętła MAIN, co ułatwia korzystanie z MAGG 200 podczas koncertów, kiedy sygnał do głównego systemu nagłośnieniowego wysyłamy poprzez gniazda LINE OUT. W razie potrzeby użytkownik możne zmienić poziom głośności wzmacniacza bez obaw, że wpłynie to na obraz dźwiękowy w głównym systemie nagłośnieniowym. MAGG 200 wyposażono w zasilanie typu Phantom. Możemy włączyć go za pomocą dedykowanego przycisku i wysłać na złącza gniazda wejściowego typu XLR w kanale drugim.
MAGG 200 wyposażono w wewnętrzny procesor efektów, w którym możemy wybrać jeden z szesnastu programów ustawionych fabrycznie. Poziom efektu regulujemy dedykowanym potencjometrem obrotowym, a wybór programów umożliwiają przyciski UP i DOWN. O aktualnie używanym programie sygnalizuje dwupozycyjny wyświetlacz ukazujący numer programu. W testowanym egzemplarzu okazało się że ów wyświetlacz zamontowano… „do góry nogami”, zatem przycisk UP znalazł się pod przyciskiem DOWN.
WRAŻENIA
Obsługa MAGG 200 jest wyjątkowo prosta i intuicyjna. Wszystko (rozmieszczenie kanałów, potencjometrów itd…) pod tym względem zostało bardzo dobrze przemyślane… no, być może z wyjątkiem wyświetlacza procesora efektów. Możliwości MAGG 200 są imponujące, zatem sytuacje w których okaże się on bardzo pomocnym narzędziem jest również duża. Korektory barwy są bardzo skuteczne. Dobrym rozwiązaniem jest możliwość wyłączenia ich z toru sygnałowego – opcja niezwykle przydatna gdy korzystamy z bardzo drogich instrumentów i zależy nam na minimalnej ingerencji w barwę i dynamikę sygnału wychodzącego z ich przetworników. MAGG 200 zaskakuje nie tylko bogactwem możliwości, ale i jakością brzmienia. Ciepłe i okrągłe brzmienie kanału pierwszego jest dużą zaletą wzmacniacza. Uzyskanie tak „rasowego” brzmienia przy wiernym odtworzeniu brzmienia instrumentu (podczas testów oprócz gitar tzw. „budżetowych” używano również instrumentów bardzo wysokiej klasy – cenowo niektóre z nich kilkakrotnie przekraczają wartość MAGG 200). Drugi kanał oferuje również czyste i klarowne brzmienie, ale już bez „lampowej” magii. W ten sposób MAGG 200 jest w stanie zaspokoić potrzeby praktycznie każdego gitarzysty. Opierając się na osobistym guście i doświadczeniu, proponowałbym przyszłym użytkownikom kanał pierwszy używać do grania partii solowych, a kanał drugi do akompaniamentu – w sytuacjach gdy w trakcie koncertu korzystamy z jednego instrumentu. Podłączenie poprzez przełącznik typu A/B umożliwia takie rozwiązanie. Oczywiście, kanał pierwszy świetnie nadaje się do grania akompaniamentu, a kanał drugi do partii solowych również – wszystko jest kwestią osobistych preferencji użytkownika. Kolejną zaletą jest sam fakt, że wzmacniacz jest stereofoniczny. Pozwala to na pełne wykorzystanie potęgi brzmienia efektów podłączonych zarówno w pętli jak i tych wbudowanych. Brzmienie wbudowanego procesora jest bardzo dobre – efekty typu Reverb brzmią naturalnie, słychać że programował je ktoś, kto ma duże pojęcie o brzmieniu gitary akustycznej. Efekty typu Delay zgrupowano według czasu opóźnienia. W sumie przydała by się możliwość regulacji tego opóźnienia by móc dostosowywać tempo efektu do tempa wykonywanego utworu. Gorzej wygląda sprawa kilku środkowych programów wbudowanego procesora – one po prostu nie wnoszą nic oprócz delikatnej zmiany barwy. Najprawdopodobniej są to efekty modulacyjne, w których prędkość modulacji została ustawiona blisko minimum.
PODSUMOWANIE
MAGG 200 jest bardzo udanym wzmacniaczem. Mimo opisywanych wyżej nieporozumień dotyczących procesora efektów, które dotyczą mam nadzieję jedynie egzemplarza testowego, MAGG 200 należy uznać za bardzo ciekawą propozycję. Do jego głównych zalet należą: duża ilość możliwości polegająca na podłączeniu kilku instrumentów i urządzeń, dobrze brzmiące pogłosy, no i przede wszystkim samo „czyste” brzmienie wzmacniacza. To ostatnie jest tak naprawdę najważniejsze. Przecież często kupujemy urządzenia, które spełniają tylko jedną funkcję, płacimy za takowe dużo, a wszystko tylko dlatego, że ową funkcję urządzenie spełnia naprawdę dobrze. MAGG 200 brzmi naprawdę dobrze, a przy tym umożliwia sporo dodatkowych opcji. Jak tu nie wspomnieć jeszcze o cenie, którą należy zapłacić za MAGG 200. Z ręką na sercu muszę przyznać, że trudno kupić coś tak porządnego za pieniądze jakie mamy zapłacić za MAGG 200.
Tekst: Konstantin „Kostek” Andriejew
DANE TECHNICZNE
Liczba kanałów: 2
Liczba gniazd wejściowych: 3 plus dodatkowe dwa do odtwarzaczy zewnętrznych.
Moc wyjściowa RMS: 2 x 150 W/4 Ohm
Głośniki szerokopasmowe: 2 × 10”
Głośniki wysokotonowe: 2 × tweeter dynamiczny
Pętla efektów: stereofoniczna
Wymiary: 550 × 320 × 260 mm
Ciężar: 15 kg
Cena: 2200 PLN
Do testu dostarczył:
Hand Box
Gąsówka Osse 96
18-100 Łapy
tel. (085) 8141397
Internet: www.handbox.pl
Test ukazał się w numerze 7/2007 miesięcznika Muzyk.