Instrumenty z logo Jay Turser to stosunkowo nowe pozycje na naszym rynku instrumentów muzycznych. W ofercie tej firmy znajdziemy nie tylko gitary elektryczne, są tam również gitary basowe i rozmaite instrumenty akustyczne i elektroakustyczne. Jak większość obecnie dostępnych instrumentów, gitary Jay Turser są produkowane w krajach Dalekiego Wschodu. Zobaczmy jak zachowa się w trakcie testów model JT-300QMT.
OPIS
Testowana gitara to klasyczny instrument wzorowany na stratocasterze. Producent nie podaje materiału, z którego zrobiono korpus instrumentu, wiemy natomiast, że nakładka na wierzchnią ściankę została wykonana z klonu wzorzystego. Do wierzchu korpusu JT-300QMT przykręcono tradycyjną dla gitar typu stratocaster, odpowiednio wyprofilowaną płytkę z tworzywa sztucznego o wyglądzie masy perłowej, w której umieszczono przetworniki, potencjometry i przełączniki. Zaczepy na pasek zostały umieszczone w tradycyjnych miejscach, podobnie zresztą jak gniazdo wyjściowe typu jack 1/4”. Z tyłu korpusu znajdziemy białą płytkę z tworzywa sztucznego, której usunięcie umożliwia dostęp do sprężyn ruchomego mostka. Gryf testowanej gitary wykonano z klonu i wzmocniono wstawką mahoniową. Szyjkę przykręcono do korpusu na wysokości siedemnastego progu struny E 6 (dwudziestego pierwszego progu struny E 1). Dzięki wycięciom w korpusie grający ma swobodny dostęp do wszystkich progów znajdujących się na palisandrowej podstrunnicy. Numery progów zostały oznaczone tradycyjnie kropkami w częściach przedniej i bocznej podstrunnicy. Oznaczono progi o numerach 3, 5, 7, 9, 12, 15, 17, 19 oraz 21. Siodełko zostało wykonane z białego tworzywa sztucznego. Na główce znajdziemy logo producenta oraz nazwę serii – Vintage Series. Cały osprzęt testowanej gitary JT-300QMT jest pozłacany. W instrumencie zamontowano ruchomy mostek. Otwory we wspomnianej już płytce chroniącej sprężyny umożliwiają regulowanie ich naprężenia bez konieczności usuwania samej płytki. Oprócz tego możemy regulować wysokość strun (akcję) nad progami gryfu oraz oczywiście ustawiać menzurę osobno dla każdej ze strun. W gitarze tej umieszczono trzy pasywne przetworniki typu single coil. Istnieje również możliwość regulacji odległości od strun każdego z przetworników. Zamontowany w testowanej gitarze pięciopozycyjny przełącznik umożliwia uzyskiwanie sygnału wyjściowego pochodzącego z pięciu różnych kombinacji włączenia przetworników. W dolnej części korpusu obok przełącznika znajdują się trzy potencjometry obrotowe – dwa regulujące barwę oraz jeden służący do regulacji głośności.
WRAŻENIA
Mimo niewielkiej ceny, jaką trzeba zapłacić za JT-300QMT, testowana gitara zaskakuje estetyką wykonania oraz dbałością o szczegóły. Przede wszystkim gitara wygląda na wiele droższą. Co do precyzji wykonania oraz ustawienia instrumentu – nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Jest to instrument, który bierze się do ręki i jest przygotowany do grania. Gryf jest bardzo wygodny, instrument stroi na progach… może to i nie są powody do zachwytu tylko norma, ale każdy kto szuka niedrogiej gitary wie, że większość instrumentów fabrycznie nowych w tej klasie cenowej jest nie ustawiona… zatem duży plus dla instrumentu Jay Turser. Brzmienie testowanego instrumentu „na sucho” jest ciekawe więc miałem podstawy by spodziewać się dobrego brzmienia po podłączeniu do wzmacniacza. Nie zawiodłem się. Oczywiście nie ma najmniejszego sensu porównywać brzmienia opisywanej gitary z brzmieniem oryginalnego stratocastera. Dlatego nie porównywałem. Ale brzmieniowo testowany instrument moim zdaniem jest wart co najmniej dwa razy tyle ile wynosi jego cena detaliczna. Nie widzę sensu w opisywaniu brzmienia każdej z pięciu konfiguracji przetworników, ponieważ są one takie jak w stratocasterze. Można jedynie opisać ogólne właściwości brzmieniowe gitary JT-300QMT. Brzmienie jest jasne, wyraźne, nieco agresywne. Na czystym kanale słyszymy typową „stratowską perełkę”, lecz w znacznie wyższym odcinku pasma niż w tradycyjnych stratocasterach. Na kanale przesterowanym sytuacja wygląda podobnie. Pierwsze wrażenie jest takie, że instrument brzmi dość agresywnie. Lecz jest to tylko wrażenie, ponieważ jasne brzmienie powoduje iluzje szybszego przesterowania wzmacniacza. Po nagraniu oraz podczas koncertu iluzja znika i brzmienie można uznać za całkiem interesujące.
PODSUMOWANIE
Testowany instrument JT-300QMT polecam miłośnikom stratocasterów i tym, którzy czują potrzebę eksperymentowania z brzmieniem, ale przede wszystkim polecam instrument tym, którzy chcą rozpocząć naukę gry na dobrym, lecz niedrogim instrumencie. Opisywana gitara może uzupełnić asortyment wielu gitarzystów poszukujących nowych brzmień.
Tekst: Konstantin „Kostek” Andriejew
DANE TECHNICZNE
Konstrukcja: bolt-on
Płyta wierzchnia: klon wzorzysty
Szyjka: klon
Podstrunnica: palisander
Progi: 21
Przetworniki: 3 jednocewkowe
Mostek: tremolo
Cena: 680 PLN
Do testu dostarczył:
Music Info
ul. Madalińskiego 11a
30-303 Kraków
tel. (12) 2672480
Internet: www.musicinfo.pl, www.jayturser.com
Test ukazał się w numerze 9/2011 miesięcznika Muzyk.