W roku 1986 pojawił się pierwszy produkt firmy Akai wyposażony w charakterystyczne przyciski służące do wyzwalania próbek – MPC60. Od tego czasu pady na dobre zagościły w instrumentach tej marki. Stały się one swego rodzaju znakiem rozpoznawczym rodziny urządzeń MPC łączących w sobie sampler, automat perkusyjny i sekwencer. Co więcej, montowano je także w innych produktach – automatach perkusyjnych, klawiaturach sterujących czy kontrolerach MIDI. Jednym z najnowszych instrumentów, w którym zastosowano pady jest odtwarzacz próbek MPX8.
OPIS
Testowane urządzenie charakteryzuje się niewielkimi gabarytami przez co jest poręczne i bez problemu zmieści się w torbie czy plecaku wraz z laptopem. MPX8 przypomina wielkością nieduże kontrolery znane z oferty Akai, a nawet jest od nich nieco węższy. Przy tak kompaktowych rozmiarach jeden rzut oka na panel pozwala zorientować się w sytuacji na nim panującej. Najwięcej miejsca na panelu MPX8 zajmują wspomniane już pady – w tym przypadku dynamiczne, reagujące również na docisk. Jest ich osiem i są dodatkowo podświetlane w różnych kolorach. Pomarańczowy informuje nas o tym które pady są w danym zestawie aktywne (czyli do których przypisane są próbki). Gdy odtwarzana jest pętla lub próbka, pad „świeci” na zielono. Kolor czerwony sygnalizuje z kolei to, który pad był użyty jako ostatni. Zastosowane tu pady są gumowe i dość miękkie. Podobnie jak w innych instrumentach tej firmy nie wciskają się one jak przyciski lecz uginają pod wpływem nacisku, a najbardziej krawędzie (co akurat jest całkiem przydatne). Pady zastosowane w MPX8 pozwalają zróżnicować głośność wyzwalanych dźwięków, uzależniając ją od siły uderzenia. Reagują one na nawet lekkie dotknięcie krawędzi, które pozwalają też na płynne stopniowanie głośności bez odrywania palca. Z drugiej strony aby uzyskać maksymalny poziom głośności (a jednocześnie maksymalną wartość VELOCITY) musimy włożyć w uderzenie nieco siły.
Wróćmy jednak do ogólnego opisu urządzenia. Lewą stronę panelu zajmuje wyświetlacz LCD, na którym widoczne są wszystkie informacje dotyczące ostatnio odtworzonej próbki. Całości dopełniają cztery przyciski funkcyjne (w tym regulujące ogólny poziom głośności) oraz kółko DATA służące do zmiany wartości parametrów. Złącza, w jakie wyposażono MPX8 rozłożono na poszczególnych ściankach obudowy. Takie rozlokowanie gniazd wejściowych i wyjściowych nie w każdej sytuacji sprawdzi się w tym samym stopniu (wszystko zależy od naszego stanowiska pracy i sposobu wykorzystania urządzenia), ale podyktowane zostało m.in. rozmiarami instrumentu. Na prawym boku znajdziemy port USB oraz wejście i wyjście MIDI w postaci… gniazd jack 1/8”. Nie pierwszy to instrument, w którym ze względu na niewielką wysokość obudowy zdecydowano się na taki krok. W komplecie otrzymujemy oczywiście specjalne kable z wtykiem mini-jack, zakończone z drugiej strony tradycyjnym gniazdem MIDI. Na pierwszy rzut oka wydawać się może że producent zdecydował się na zbyt krótkie kable, jednak przy dokładniejszym spojrzeniu okazuje się że są to jedynie „przejściówki” z „żeńskimi” gniazdami, do których podłączyć możemy kable MIDI o dowolnej długości. Z lewej strony obudowy umieszczono wyjścia liniowe (L, R) typu jack 1/4” umożliwiające podłączenie do monitorów odsłuchowych lub systemu nagłośnieniowego. Do dyspozycji mamy ponadto stereofoniczne wyjście słuchawkowe jack 1/8”, a całości dopełnia gniazdo na kartę pamięci.
Port USB służy do komunikacji z komputerem PC lub Mac. Drogą tą przesyłane są nie tylko komunikaty MIDI ale i zasilanie. MPX8 nie wymaga żadnych dodatkowych sterowników i po podłączeniu do komputera jest automatycznie rozpoznawany i instalowany, po czym widoczny jest w systemie jako wejście i wyjście MIDI. MPX8 możemy używać także poza środowiskiem komputerowym, jako że w komplecie otrzymujemy zewnętrzny zasilacz (podłączany do kabla USB).
JAK TO DZIAŁA?
Zgodnie z określeniem producenta, MPX8 to odtwarzacz próbek. Innymi słowy, przy pomocy ośmiu dynamicznych padów jakimi on dysponuje możemy wyzwalać przypisane do nich próbki (także zapętlone). MPX8 można zatem traktować jako swego rodzaju kontroler z wbudowaną pamięcią, mogący korzystać także z zasobów zapisanych na karcie SD/SDHC.
W pamięci MPX8 zapisano 21 próbek. Naturalnie większość z nich to dźwięki perkusyjne, w tym charakterystyczne dla klasycznych automatów perkusyjnych. Nie brakuje też barw basowych i różnych syntezatorowych, jak również próbek wokalnych. Jak widać nie jest tego zbyt wiele, ale to nie wszystko co mamy do dyspozycji. Na stronie internetowej firmy Akai udostępnione zostały bowiem dwie znacznie bardziej obszerne biblioteki przeznaczone dla MPX8.
W pierwszej z nich znalazło się ponad 350 próbek perkusyjnych podzielonych na dziesięć kategorii (Kicks, Snares, Sidesticks, Claps, Hats, Perc Acoustic, Perc Electronic, Toms, Cymbals, Extras). Do dyspozycji mamy tu zatem bogaty wybór różnego rodzaju próbek bębnów basowych, tomów, werbli, akustycznych i elektronicznych instrumentów perkusyjnych czy talerzy. Ostatni folder wypełniony jest kilkudziesięcioma próbkami instrumentalnymi, wokalnymi i rozmaitymi efektowymi. Druga biblioteka zajmuje znacznie więcej miejsca i obejmuje czternaście banków pętli. W skład każdego z nich wchodzi od kilkunastu do kilkudziesięciu pętli (ogółem jest ich ponad 470). Każdy bank stworzono z myślą o konkretnym stylu muzycznym (Hip Hop, Slow Pop, Rock, Jazz, Pop, Urban, Electro, Dance, House, Dubstep, Drum’n’Bass), a wchodzące w jego skład pętle charakteryzują się wspólnym tempem (jego wartość ujęto w nazwie folderu). Sumując to wszystko widać, że producent udostępnia nam całkiem sporo materiału dźwiękowego do wykorzystania z MPX8 i to dość zróżnicowanego.
Gdyby tego było mało, instrument pozwala na sięgnięcie po własne próbki i pętle. Oczywiście, aby móc ich użyć, próbki spełniać muszą określone warunki. MPX8 obsługuje mono- i stereofoniczne 16-bitowe pliki WAV o częstotliwości próbkowania od 11.025 do 48 kHz. Co więcej, lepiej by było gdyby nazwa pliku miała maksymalnie 8 znaków (przy dłuższych mogą nastąpić problemy z wgrywaniem). Urządzenie obsługuje odpowiednio sformatowane karty SD lub SDHC (maks. 32 GB). Na karcie zapisać można do 512 plików (wszystkie w głównym katalogu). Pewne ograniczenia dotyczą także wielkości próbek – jeden ośmioelementowy zestaw może zawierać maks. 30 MB próbek. Mimo że w wielu przypadkach będziemy musieli dostosować swoje próbki do wymagań MPX8 (np. konwertując je z 24-bitowych na 16-bitowe czy zmieniając częstotliwość próbkowania), to możliwość ładowania własnych plików otwiera przed użytkownikami znacznie szerszy wachlarz zastosowań urządzenia.
W oparciu o fabryczne próbki stworzono osiem 8-elementowych zestawów, a kolejnych 99 użytkownik może utworzyć sam zapisując je na karcie. Korzystać przy tym możemy zarówno z próbek umieszczonych w wewnętrznej pamięci MPX8, jak również z zawartości obu wspomnianych bibliotek (przeniesionej na kartę), a także odpowiednio przystosowanych własnych próbek i pętli. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby w jednym zestawie połączyć pliki z różnych źródeł.
Obsługa MPX8 jest bardzo prosta, także w zakresie programowania padów. Próbki lub pętle możemy przypisywać do padów zarówno z panelu urządzenia jak i korzystając z dedykowanego edytora programowego. Z poziomu tej aplikacji możemy tworzyć własne zestawy w nieco bardziej komfortowych warunkach – szczególnie jeśli chodzi o wybór danego pliku z długiej listy. Jedyną nieco uciążliwą kwestią jest konieczność przekładania karty SD między MPX8 a komputerem lub czytnikiem do niego podłączonym. Problem ten oczywiście nie występuje gdy pracujemy wyłącznie z poziomu panelu MPX8.
Niezależnie od tego gdzie dokonujemy przyporządkowywania dźwięków do padów, możemy nie tylko wybrać samą próbkę, ale także określić dla niej kilka ważnych parametrów, które widoczne też będą na wyświetlaczu urządzenia. Każdą próbkę możemy odstroić w zakresie ±4 półtonów, a także wybrać jeden z trzech trybów odtwarzania. Określić możemy także poziom głośności oraz położenie w panoramie stereo. Dodatkowo, każdą próbkę czy pętlę możemy wzbogacić o pogłos regulując indywidualnie poziom natężenie efektu.
Wspomniane wyżej tryby odtwarzania pozwalają sposób wyzwalania dźwięków przypisanych do padów. W pierwszym przypadku (ONE-SHOT) próbka lub pętla zostanie odtworzona tylko jeden raz. W trybie HOLD dźwięk będzie odtwarzany w pętli do czasu aż puścimy dany pad (w przypadku pojedynczych dźwięków do czynienia mamy po prostu z repetycją, której szybkość zależna jest od długości próbki). W ostatnim trybie (LOOP) pierwsze naciśnięcie padu uruchamia pętlę, a kolejne je zatrzymuje. MPX8 charakteryzuje się 8-głosową polifonią co oznacza, że możemy jednocześnie wyzwalać dźwięki przypisane do wszystkich padów.
Chociaż MPX8 służy głównie do wyzwalania próbek, nie jest to jedyny sposób jego wykorzystania. Skoro już mamy dynamiczne pady, wyjście MIDI i port USB, można go użyć także jako kontrolera MIDI do sterowania innymi instrumentami sprzętowymi lub programowymi. Do każdego padu przypisać można komunikat Note ON/OFF o dowolnej wartości z zakresu 0-127. Jest to zupełnie niezależne od dźwięku przypisanego do danego padu, a zwiększa możliwości zastosowania MPX8. Nie ma zatem problemu aby stworzyć sobie także zestawy przeznaczone do grania zewnętrznymi instrumentami, w których każdy pad wyzwalał w nich będzie dźwięk o określonej wysokości. Warto w tym miejscu odnotować, że MPX8 wysyła (i odbiera) komunikaty MIDI tylko na „perkusyjnym”, dziesiątym kanale i parametru tego nie możemy zmienić. Jeśli chcemy go zatem wykorzystywać z innymi instrumentami, to w nich trzeba dokonać ewentualnie odpowiednich zmian. Wejście MIDI umożliwia też sterowanie MPX8 z poziomu zewnętrznego kontrolera czy klawiatury. Możemy również wykorzystać go jako źródło dźwięku dla odpowiednio przygotowanej sekwencji (np. podkładu rytmicznego) odtwarzanej z komputera.
PODSUMOWANIE
Mimo niepozornych rozmiarów, MPX8 to ciekawa propozycja dla zróżnicowanego grona odbiorców. Na rynku nie brakuje co prawda wyposażonych w pady kontrolerów MIDI o podobnych gabarytach (sama firma Akai ma taki w ofercie), ale tu mamy dodatkowo możliwość pracy bez potrzeby połączenia z komputerem czy innym instrumentem. Taka „samowystarczalność” czyni z MPX8 instrument, który powinien spotkać się z zainteresowaniem osób o różnym poziomie „wtajemniczenia”. Jeśli ktoś nie jest zainteresowany zaawansowaną edycją próbek czy różnymi dodatkowymi funkcjami i nie szuka samplera, a wystarczy mu po prostu możliwość odtwarzania próbek zapisanych na karcie lub w pamięci wewnętrznej, to testowane urządzenie może być czymś właśnie dla niego. Co prawda padów, a tym samym powiązanych z nimi dźwięków możemy użyć w danym momencie tylko ośmiu, ale odpowiednio zaprogramowane zestawy pozwolą wykorzystać je z nawiązką. Choć pady takie jak w MPX8 najlepiej sprawdzą się przy tworzeniu ścieżek perkusyjnych lub odgrywaniu partii rytmicznych, to nie jest to jedyny sposób na ich kreatywne wykorzystanie. Z nie mniejszym powodzeniem mogą one służyć do wyzwalania dowolnych próbek, w tym krótkich fraz czy pętli.
Dużym plusem jest z pewnością otwarcie MPX8 na próbki z innych źródeł niż pamięć wewnętrzna czy oferowane przez firmę darmowe biblioteki. Możliwość wykorzystywania własnych próbek i pętli sprawia, że nie jesteśmy ograniczeni materiałem przygotowanym przez producenta (choć także przydatnym i zróżnicowanym) i możemy zaprogramować dowolny wręcz zestaw dźwięków, które będą odtwarzane po naciśnięciu padów. Jako, że możemy łączyć w jednym zestawie pliki pochodzące z różnych źródeł, a do tego zarówno pojedyncze próbki jak i pętle, ograniczeniem (poza oczywiście wspomnianymi wcześniej parametrami) może być tylko nasza wyobraźnia i kreatywność. Odpowiednio zaprogramowane pady pozwolą nam np. na tworzenie setów „na żywo” wykorzystując pętle o różnej długości (odtwarzane w tle) oraz pojedyncze próbki dogrywając konkretne dźwięki w czasie rzeczywistym.
Praca z MPX8 jest łatwa i wygodna – zarówno jeśli używamy urządzenia do odtwarzania próbek i pętli jak również gdy korzystamy z niego do sterowania innymi instrumentami czy to w komputerze czy podłączonymi przez MIDI. Także samo tworzenie własnych zestawów z poziomu panelu lub edytora nie przynosi ze sobą większych problemów (pamiętać tylko trzeba o uprzednim przystosowaniu próbek do obsługiwanego formatu). Kompaktowe wymiary, prosta obsługa, różne sposoby wykorzystania i wszystkie inne wymienione w tekście cechy sprawiają, że MPX8 jest urządzeniem, które może znaleźć się w kręgu zainteresowań zarówno muzyków jak i DJ’ów i to nie tylko początkujących.
Tekst: Grzegorz Bartczak
DANE TECHNICZNE
Pady: 8 dynamicznych, reagujących na docisk
Polifonia: 8-głosowa
Pamięć: 21 próbek; 8 zestawów fabrycznych + maks. 99 na karcie SD
Wejścia/wyjścia: LINE OUT (L, R), słuchawkowe, MIDI (IN, OUT), USB
Wymiary: 295 × 102 × 33 mm
Ciężar: 0.45 kg
Cena: 450 PLN
Do testu dostarczył:
Audiostacja
ul. Główna 20A
03-113 Warszawa
tel. (22) 6161398
Internet: www.audiostacja.pl, www.akaipro.com
Test ukazał się w numerze 11/2013 miesięcznika Muzyk.