Wzmacniacze gitarowe Supro z połowy ubiegłego wieku są rarytasem kolekcjonerskim nawet w Stanach Zjednoczonych. Brzmienie tych wzmacniaczy wpisało się w historię muzyki rockowej nie tylko dzięki wykonawcom z tamtych czasów. Używają ich między innymi Joe Perry, Paul Simon, Joe Walsh, Lenny Kravitz, The Cure czy Paramore. W ostatnich latach coraz częściej obserwujemy próby uzyskania brzmienia jakiegoś wzmacniacza poprzez efekt podłogowy. Zazwyczaj dotyczy to kultowych wzmacniaczy, wśród nich jest też Supro.
Pięć lat temu, prawa do tej marki zostały zakupione przez firmę Absara Audio, której udało się przywrócić ją do życia. Dzięki temu na rynek trafiły nowe produkty z logo Supro – zarówno wzmacniacze jak i gitary oraz efekty.
OPIS
Przykładem tych ostatnich jest Drive – podłogowy efekt, który ma odtworzyć brzmienia wzmacniaczy Supro. Zasadniczo, kto miałby go skonstruować lepiej niż Supro… Sekret brzmienia wielu vintage’owych wzmacniaczy kryje się nie tylko w ich przedwzmacniaczach, ale i w końcowych stopniach mocy oraz we współpracy obu tych bloków. We wzmacniaczach Supro istotnym elementem kreującym brzmienie był też transformator. Zostało to uwzględnione przy konstruowaniu testowanego efektu.
Umieszczono go w nieco wyższej obudowie niż większość innych efektów podłogowych. Ciekawym rozwiązaniem jest umieszczenie pojemnika na baterię zasilającą 9V w bocznej ściance obudowy, do której mamy bardzo łatwy dostęp. Gniazdo wejściowe i wyjściowe umieszczono z kolei z tyłu obudowy, gdzie znajdziemy również gniazdo przeznaczone do podłączenia opcjonalnego zasilacza oraz wejście służące do podłączenia pedału ekspresji. Zewnętrzny pedał ekspresji umożliwia sterowanie poziomem przesterowania sygnału. Oczywiście ten poziom można też regulować w tradycyjny sposób – za pomocą potencjometru GAIN. Oprócz tego, testowany efekt wyposażono w pokrętło VOLUME odpowiadające za poziom sygnału wyjściowego oraz potencjometr TONE, regulujący barwę. Wszystko wydaje się być standardowe? Otóż nie.
Potencjometr GAIN jest w pewnym sensie odpowiednikiem ustawień przedwzmacniacza, a umieszczony na panelu przełącznik TRANSFORMER pozwala wybrać odpowiedni tryb pracy transformatora. W pozycji BOLD mamy większy zakres dynamiki, a w pozycji RICH otrzymujemy dodatkową kompresję. Potencjometr TONE odpowiada za filtr wyciszający tony wysokie (w skrajnie prawym ustawieniu filtr nie jest aktywny). Warto też dodać że efekt wyposażono w bezszumowy przełącznik nożny (ACTIVE/TRUE BYPASS).
WRAŻENIA
Supro Drive ma „pazur”. Mimo ze można na nim uzyskać czyste selektywne brzmienie to jednak jego (brzmienia) charakter wręcz kusi by tę czystość zakłócić. Ten efekt rzeczywiście pozwala uzyskać vintage’owe, zadziorne brzmienie. Ciekawostką okazał się fakt, że Supro Drive bez problemów radzi sobie z popularnymi w naszym stuleciu obniżonymi strojami. Uzyskujemy coś w rodzaju delikatnego efektu fuzz, ale jednak jest to bardziej drive niż fuzz (nie jest to ciepły klasyczny overdrive ani niesforny i niepoukładany distortion). Supro Drive ma swoje niepowtarzalne brzmienie – brzmienie wzmacniaczy Supro.
Poniżej prezentujemy krótki film z próbkami brzmienia testowanego efektu. Są to zarówno nieobrobione próbki jak i umieszczone w przykładowym miksie.
PODSUMOWANIE
Rewelacyjny efekt. Owszem trochę kosztuje, ale uważam że naprawdę jest on wart swej ceny.
Tekst: Konstantin „Kostek” Andriejew
DANE TECHNICZNE
Kontrolery: GAIN, TRANSFORMER (BOLD/RICH), TONE, VOLUME
Wejścia/wyjścia: INPUT, OUTPUT, EXPRESSION
Zasilanie: bateria 9V albo zasilacz 9 – 18 V DC (minus w środku)
Cena: 985 PLN
Do testu dostarczył:
Firma Muzyczna
ul. Sezamkowa 5
32-087 Bibice k/Krakowa
tel. (12) 3075741
Internet: www.firmamuzyczna.pl, www.suprousa.com
Test ukazał się w numerze 4/2018 miesięcznika Muzyk.