Firma Steinberg zaprezentowała nową aplikację stworzoną z myślą o występach na żywo, pozwalającą mieć wszystko pod kontrolą niezależnie od skali naszego show. Nowy program o nazwie VST Live określany przez producenta mianem Advanced Live Performance System to swoiste „centrum kontroli” oferujące wszelkie potrzebne narzędzia by zapanować nad występem.
Program zaprojektowano tak, aby sprawdzał się w najróżniejszych scenariuszach niezależnie od tego czy występujemy solo czy jest to występ na większą skalę, w którym wykorzystujemy także światła czy materiały wideo. Jeśli nie mamy własnej ekipy technicznej, ciężko jest ogarnąć samemu wszystkie elementy show, ale tu właśnie przychodzi nam z pomocą VST Live, który to program bierze niejako na siebie całą techniczną kwestię produkcji wspierając jednocześnie muzyków występujących na scenie.
VST Live pozwala zaplanować cały występ pozwalając zapisać w nim całą setlistę, a dla każdego utworu (oraz jego poszczególnych części) określić wykorzystywane instrumenty wirtualne czy efekty, a także szereg innych parametrów. Zapisaną kolejność utworów możemy w łatwy sposób zmieniać, dzięki czemu możemy reagować na zmiany czy prośby płynące od publiczności. Dzięki układowi warstw mamy tu wszystko schludnie uporządkowane, a do tego zadbano o przejrzystość informacji widocznych na ekranie.
Interfejs graficzny aplikacji jest oparty na zakładkach, a poza LAYERS mamy do dyspozycji dziesięć innych, z których każda daje dostęp do konkretnych ustawień i informacji. Do dyspozycji mamy m.in. pokładowy sekwencer (TRACKS), na którego „barkach” spoczywa dbanie o zmiany barw czy efektów dla każdego muzyka znajdującego się na scenie. Pozwala on także np. wyzwalać w odpowiednich momentach dodatkowe próbki, pętle czy frazy, których nie możemy sami dograć na scenie, a które obecne są w studyjnym nagraniu. Poza komunikatami MIDI czy plikami audio, możemy stworzyć w nim ścieżki zawierające informacje o akordach czy teksty piosenek, a także dane związane z oświetleniem (DMX) i wideo. Do dyspozycji mamy też dedykowany ślad z klikiem. Pokładowy sekwencer VST Live daje też możliwość nagrywania całego występu, którego zapis możemy następnie łatwo wyeksportować do dalszej edycji.
Program oferuje też mikser pozwalający zapanować nad poszczególnymi ścieżkami, a oddzielne zakładki mamy też dla akordów, tekstów czy DMX, w których możemy wygodnie tworzyć i edytować ścieżki zawierające informacje danego typu. Do dyspozycji mamy też metronom, możliwość dodawania efektów audio do poszczególnych instrumentów oraz szereg innych funkcji. Uporządkowana struktura VST Live pozwala zapisać wszystkie informacje w jednym pliku, dzięki czemu możemy przechowywać cały koncert (a dokładniej wszelkie ustawienia z nim związane) na nośniku USB czy dysku zewnętrznym.
Nowy program jest dostępny dla komputerów PC i Mac, a do wyboru mamy dwie jego wersje – VST Live Pro oraz nieco „okrojoną” VST Live Elements. Obie wykorzystują 64-bitowy „silnik” audio obsługujący częstotliwości próbkowania do 192 kHz. Każda z wersji oferuje nieograniczoną ilość ścieżek MIDI i audio, a także śladów MARKER, CHORD i SAMPLER. Limitu nie mają także warstwy, utwory, partie, ustawienia efektów (STACKS). Różnice między wersjami programu dotyczą za to obsługi oświetlenia i materiałów wideo. Korzystać z nich możemy tylko w wersji VST Live Pro obsługująca nieograniczoną ilość śladów DMX i VIDEO.
VST Live Pro daje ponadto możliwość współpracy z darmową aplikacją VST Live Mods dla urządzeń mobilnych (iOS). W przypadku gdy komputer z uruchomionym programem oraz smartfony lub tablety z tą aplikacją będą pracowały w jednej sieci WLAN, możemy wysyłać poszczególnym muzykom czy członkom ekipy różne informacje. Do dyspozycji mamy trzy moduły – CHORD, LYRICS i METRONOME.
Obie wersji VST Live dla komputerów PC i Mac wymagają 64-bitowego środowiska Windows (10 wersja 21H1, 11 wersja 21H2) lub macOS (Catalina, Mojave, Big Sur, Monterey).
Więcej informacji na stronie www.steinberg.net.
grafiki: Steinberg