Chociaż oferta firmy Sontronics zdominowana jest przez mikrofony pojemnościowe, znalazło się w niej miejsce także dla modeli dynamicznych. Jednym z nich jest HALO – mikrofon stworzony do nagłaśniania wzmacniaczy gitar elektrycznych. Model ten wydaje się łączyć w sobie atrybuty mikrofonu studyjnego z właściwościami mikrofonu do zastosowań scenicznych. Oprócz wyglądu Sontronics HALO zaskakuje też właściwościami brzmieniowymi… ale zanim je przybliżę zacznijmy może od opisu tego modelu.
OPIS
HALO to mikrofon dynamiczny o charakterystyce kardioidalnej, wzorowany na innym mikrofonie Sontronics – popularnym wokalnym modelu STC-80, który zdobył uznanie w wielu krajach. Umieszczono go w obudowie wyróżniającej się nietuzinkowym wzornictwem, inspirowanym mikrofonami sprzed kilku dekad. Kapsułę podwieszono na czterech sprężynach zabezpieczających ją przed niepożądanymi wstrząsami. Same sprężyny umieszczono wewnątrz obręczy. Przednia i tylna ścianka obudowy są w pewnym sensie siatkami co niewątpliwie wpływa na walory brzmieniowe mikrofonu. HALO wyposażono w standardowe gniazdo XLR, a zintegrowany uchwyt pozwala zamontować go na statywie. Producent nie zdradza zbyt wielu szczegółów na temat konstrukcji technicznej testowanego mikrofonu. Nie jest to jednak żaden problem, istotne jest za to, że testowany mikrofon spełnia jedno z najważniejszych kryteriów – brzmi dokładnie tak jak opisuje to producent.
WRAŻENIA
Krótki opis testowanego mikrofonu powinna zrekompensować ta cześć testu, poświęcona wrażeniom i opisu brzmienia Sontronics HALO. Testowany mikrofon na początku zaskakuje olbrzymią wręcz zawartością tonów środkowych (raczej wysokiego środka) w sygnale. Jednak po zarejestrowaniu sygnału realizator dochodzi do wniosku, że nie istnieje potrzeba korygowania barwy za pomocą korektora barwy (zazwyczaj rozjaśniania). Zarejestrowany w ten sposób ślad gitarowy urzeka wyrównanym pasmem przenoszenia, dynamiką i pełnią brzmienia. Mimo, że na początku może wydawać się zbyt jaskrawe (na przykład w porównaniu ze śladem nagranym za pomocą legendarnego SM 57), brzmienie gitary nagranej za pomocą Sontronics HALO jest dynamiczne, trochę agresywne, ale idealnie komponujące się z obrazem dźwiękowym całego utworu bez konieczności używania korektora barwy. Kolejną cechą brzmienia jest wrażenie kompresji – gitara (szczególnie na kanale przesterowanym) brzmi jakby była już po delikatnej kompresji. Nie mam tu na myśli dewastacji brzmienia, lecz wyszczególnienie niuansów brzmieniowych. Bardzo ciekawe efektu brzmieniowe możemy uzyskać ustawiając Sontronics HALO nieco dalej od wzmacniacza. Również bardzo interesujące brzmienie uzyskujemy gdy zrezygnujemy w pojemnościowego mikrofonu i ustawimy obok siebie SM 57 i HALO. Oczywiści użycie tylko mikrofonu firmy Sontronics daje też wystarczająco dobry efekt brzmieniowy. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że mało kto teraz nagrywa gitarę elektryczną tylko jednym mikrofonem… Na koncertach Sontronics HALO sprawuje się znakomicie. Chociaż jest nieco bardziej wrażliwy na sprężenia zwrotne niż słynny SM 57 (użyłem SM 57 jako porównawczego mikrofonu w tym teście jedynie ze względu na jego popularność, gdyż porównania z innymi mikrofonami gitarowymi, może i znacznie ciekawszymi niż SM 57 mogą nie być tak miarodajne).
PODSUMOWANIE
Sontronics HALO jest znakomitym mikrofonem do nagłośnienia gitary elektrycznej zarówno w studiu jak i na koncertach. Ten mikrofon „wydobywa” ze wzmacniacza właśnie te fragmenty pasma, które powinny być wyeksponowane w ścieżce gitary elektrycznej. Rzeczywiście taka ścieżka zasadniczo już nie wymaga zastosowania korekcji barwy w miksie.
Tekst: Jan Marek
DANE TECHNICZNE
Typ: dynamiczny
Charakterystyka: kardioidalna
Pasmo przenoszenia: 50 Hz – 15 kHz
Czułość: -53 dB (±2 dB)
Impedancja: 600 Ohm
Wymiary: 162 × 113 × 62 mm
Ciężar: 0.396 kg
Cena detaliczna: 590 PLN
Do testu dostarczył:
AudioTech
ul. Łagiewnicka 20
02-860 Warszawa
tel. (22) 6482935
Internet: www.audiotechpro.pl, www.sontronics.com
Test ukazał się w numerze 10/2013 miesięcznika Muzyk.