18 i 19 stycznia 2018 w Filharmonii Krakowskiej odbyły się koncerty Karen Edwards. Artystka wystąpiła z zespołem (Andrzej Gondek – gitara, Adam Kowalewski – bas, Krzysztof Dziedzic – perkusja) oraz Chórem Filharmonii Krakowskiej pod batutą Teresy Majki-Pacanek.
W dwuczęściowym show oprócz pieśni gospel Karen sięgnęła między innymi do dyskografii George Michaela, uroczo zaśpiewała Stand by me, pięknie też zabrzmiało Cohenowskie Hallelujah w wykonaniu męskich głosów w chóru. Edwards jak zwykle tryskała dobrym humorem, dowcipkowała sobie ze swojej śladowej znajomości języka polskiego, niemałe owacje zebrała, gdy oznajmiła publiczności, że choć już kolejny raz koncertuje w naszym kraju, to tak naprawdę zna dwie polskie piosenki, po czym zaintonowała na fortepianie Z tobą chcę oglądać świat pierwotnie śpiewany przez Zbigniewa Wodeckiego w duecie ze Zdzisławą Sośnicką, i melodię z serialu Czterej Pancerni i Pies. I tu publiczność zaskoczyła wokalistkę odśpiewując gromko, czysto i rytmicznie legendarną balladę.
Biorąc pod uwagę tragiczne wydarzenie, jakie miało miejsce w Gdańsku przed tygodniem, oba koncerty były poświęcone pamięci zamordowanego prezydenta tego miasta, Pawła Adamowicza.
Poniżej prezentujemy galerię zdjęć z sobotniego koncertu.
Tekst i zdjęcia: Sobiesław Pawlikowski