Za sprawą swojego najnowszego instrumentu, firma teenage engineering postanowiła zabrać nas w podróż w czasie, a dokładniej przenieść do Średniowiecza. EP–1320 medieval to połączenie samplera z sekwencerem, a pokładowa biblioteka zawiera wszystko co kojarzy nam się z tamtą epoką – lutnie, liry, śpiewy gregoriańskie oraz najróżniejsze odgłosy i efekty dźwiękowe.
EP–1320 medieval został zaopatrzony w obszerną bibliotekę fraz, gotowe do gry instrumenty i pojedyncze próbki nawiązujące w ten czy inny do średniowiecza. Ów instrumentalis electronicum jest najlepszą i jedyną „średniowieczną” maszyną do tworzenia beatów. Nowy instrument firmy teenage engineering ma na pokładzie setki dźwięków i próbek, przeprojektowany zestaw efektów, zupełnie nowy arpeggiator oraz kolekcję umiejętnie uchwyconych instrumentów z wieloma próbkami. Oprócz pojedynczych sampli, oferuje on także szereg gotowych do gry średniowiecznych instrumentów, których dźwięki możemy wyzwalać przy pomocy padów lub zewnętrznej klawiatury MIDI.
Na pierwszy rzut oka EP–1320 medieval przypomina – nieprzypadkowo zresztą – znany już sampler EP-133 K.O. II, ale różni się od niego zarówno zawartością jak i kolorystyką obudowy. Do średniwiecza nawiązują zarówno elementy graficzne widoczne na wyświetlaczu, jak również łacińskie opisy przycisków. Tak jak w tamtym instrumencie, także w tym „średniowiecznym” grooveboksie mamy do dyspozycji wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości, trzy pokrętła, wielofunkcyjny suwak oraz trzydzieści przycisków, w tym 12 padów czułych na nacisk i siłę uderzenia (a do tego pachnących czekoladą). Instrument wyposażono ponadto we wbudowany mikrofon, głośnik, stereofoniczne wejście i wyjście audio, złącza MIDI i SYNC (wszystkie gniazda typu jack 1/8”) oraz porty USB typu C. Model ten wykorzystuje 24-bitowe przetworniki A/D D/A, a wewnętrzny tor sygnałowy jest 32-bitowy.
EP–1320 medieval daje możliwość zapisania 9 projektów, z których każdy może obejmować 4 grupy, a każda z nich – 99 patternów. Te ostatnie mogą się składać z maks. 12 ścieżek zawierających próbki i komunikaty MIDI. Polifonia instrumentu jest uzależniona od wykorzystywanych próbek i wynosi 12 głosów mono lub 6 głosów stereo. Sampler daje możliwość nagrywania próbek (16-bit/46 kHz), jak również ich importowania z wykorzystaniem aplikacji EP Sample Tool. Nowy instrument oferuje 128 MB pamięci (96 MB ROM i 32 MB User) i ma na pokładzie 9 gotowych utworów demonstracyjnych (tryb Demus), a także 7 wbudowanych efektów i 12 efektów Punch-In. Do dyspozycji mamy także różne kreatywne funkcje umożliwiające edycję materiału czy tryb zapętlania zapożyczony z OB-4. Instrument może być zasilany czterema bateriami AAA lub przez USB.
Więcej informacji na stronie teenage.engineering.
Dystrybutorem produktów marki teenage engineering jest Audiotech.