Żyjemy w czasach absurdalnych. Z jednej strony, rozwój techniki cyfrowej, internetu i mediów oszałamia możliwościami, z drugiej jednak, ta wszechobecna technika, informując o ważnych wydarzeniach z życia społecznego, politycznego i kulturalnego, zamieszcza jednocześnie, i to na prawach równości, niewiarygodne idiotyzmy, banialuki i głupoty. Niszczy tym samym nasz zdroworozsądkowy krytycyzm. Również wobec muzyki.
Muzyka jest jedyną dziedziną sztuki, która dociera do nas bez pośrednictwa materialnych podmiotów. Malarstwo nie zaistnieje beż farb i powierzchni, na których zostanie uwiecznione, rzeźba nie powstanie bez materialnego budulca i narzędzi do jego kształtowania, literatura i poezja nie pojawią się jeśli ich twórcy pozbawieni zostaną papieru lub komputera, teatr umrze bez scenariuszy i scen, na których aktorzy mogą je wygłaszać i odgrywać.
Tak prawdę mówiąc, minąłem się nieco z prawdą pisząc, że muzyka obywa się bez atrybutów materialnych. W rzeczywistości nie pojawi się bez ośrodka akustycznego zdolnego przenosić fale dźwiękowe. Ponieważ jednak tego ośrodka nie widać i nikt go też nie formuje, uważamy, że muzyka dociera do nas bezpośrednio, od jej źródła do naszych uszu.
Muzyka ma ogromny wpływ na naszą wrażliwość, kulturę i wychowanie. Jest absolutnie konieczna do ożywiania naszych uczuć. Jest pokarmem dla duszy. Tak o niej myślę, a wielu, znacznie ode mnie mądrzejszych, tak twierdzi.
Muzyka może jednak niszczyć naszą wrażliwość, kulturę i wychowanie. Cechuje ją spolegliwość do inspirowania również negatywnych uczuć i może być niewłaściwym pokarmem dla duszy. Tak też sądzę, ale nie wiem, czy inni też się z tym przeświadczeniem zgadzają.
Czy istnieje jakakolwiek teoria pozwalająca określić znaczenie muzyki? Nie. Przynajmniej ja nie znam takiej. Ale wiem, że skutki działania muzyki pojawiają się dopiero po bardzo długim czasie, wówczas, kiedy nikt już ich nie łączy z treściami dźwiękowymi, powstałymi kilkanaście lat wcześniej. Istnieją jednak przykłady wskazujące na wpływ określonych dzieł muzycznych na różne fakty historyczne, np. na kształtowanie postaw patriotycznych. Przywołam tu dwa z nich.
W czasach oficjalnie istniejącego Królestwa Polskiego z protektoratem państw ościennych, muzyka Fryderyka Chopina, genialna pod względem estetycznym i wyrazowym, budziła uczucia patriotyczne i dumę z bycia Polakiem. Gloryfikowała spuściznę polskiego folkloru, ową pokoleniową ostoję narodu prezentowaną w formach artystycznie doskonałych. Niewątpliwie twórczość ta miała ogromny, pozytywny wpływ na umacnianie idei wolnościowych.
W czasach faszystowskich Niemiec, wspaniała muzyka Ryszarda Wagnera budziła wielkie uczucia patriotyczne, dumę z bycia przedstawicielem rasy aryjskiej i wskazywała na ogromne, a częściowo zapomniane, znaczenie niemieckich mitów. Niewątpliwie miała ona pozytywny wpływ na głoszenie idei zaborczych.
Wpływy muzyki na ruchy wyzwoleńcze i zaborcze stanowią tylko margines twórczości akustycznej. Znacznie ważniejsze są jej funkcje wychowawcze. Muzyka buduje więzi społeczne. Fani określonego stylu muzycznego mają przyjazne uczucia do osób zainteresowanych tą samą estetyką. Traktują ich niemal jak osoby im bliskie. Z kolei, kształcący się instrumentaliści i wokaliści uczą się wytrwałości w ćwiczeniu wszelkich elementów wykonawczych. Uzyskują dzięki temu świadomość, że na efekty artystyczne trzeba zapracować latami wytrwałej pracy.
Muzyka spełnia funkcje rytualne. Wszelkie obrządki religijne odbywają się z wykorzystaniem twórczości sakralnej. Wspólne śpiewy, wzniosłe lub ekstatyczne interpretacje i treści słowne związane z wiarą, łączą wspólnoty wiernych i pomagają w intensywniejszych przeżyciach emocjonalnych.
Muzyka celebracyjna towarzyszy weselom, pogrzebom, świętom państwowym, festynom i innym okazjonalnym okolicznościom związanym z życiem konkretnych społeczności. Buduje odpowiedni klimat akustyczny i inspiruje określone emocje odpowiadające randze wydarzenia.
Muzyka popularna, zwana też rozrywkową, pełni różne funkcje społeczne. I tak, muzyka taneczna stanowi podstawę wszelkich układów choreograficznych. Balety, dyskoteki, tańce ludowe i wszelkie potańcówki nie będą miały racji bytu bez wykorzystania twórczości akustycznej. Z kolei, wszelkie piosenki komponowane w różnych stylach muzycznych wywołują w słuchaczach emocje estetyczne. Przynoszą radość albo zniechęcają.
Muzyka klasyczna i jazzowa odwołuje się do artystycznych przeżyć. Ich rolą jest wzbudzenie wśród odbiorców emocji związanych z konstrukcjami prezentowanych form, z wykorzystanymi w tym celu środkami kompozytorskimi, ze sposobami kształtowania ekspresji i z ocenianiem umiejętności interpretacyjnych i improwizatorskich wykonawców.
Muzyka pełni funkcje ilustracyjne. Muzyka filmowa, teatralna, reklamowa, relaksacyjna i wykorzystywana w miejscach handlowych stanowi tło mające wywoływać oczekiwane przez twórców emocje wobec oglądanej treści filmowej i teatralnej, wzbudzać pozytywne emocje wobec reklamowanych produktów, wywoływać stany wyciszenia emocjonalnego lub nastrajać optymistycznie w trakcie zakupów w supermarketach.
Muzyka pełni funkcje lecznicze. Usypia, aktywizuje, znieczula i wywołuje stany euforyczne. Jest silnym bodźcem stymulującym zachowanie człowieka.
Warto pamiętać o znaczeniu muzyki w czasach, gdy powszechnie jest ona systematycznie degradowana.
Tekst: Piotr Kałużny
Artykuł ukazał się w numerze 10/2017 miesięcznika Muzyk.