W wieku 86 lat zmarł słynny amerykański realizator i producent muzyczny szwedzkiego pochodzenia Bruce Swedien. Był prawdziwą legendą branży, w której działał aktywnie przez ponad 65 lat.
Pochodził on z Minneapolis, i tam też ukończył zarówno szkołę średnią jak i wyższą. Na University of Minnesota studiował elektrotechnikę i muzykę. Przez osiem lat uczył się gry na pianinie, a jego przygoda z nagrywaniem rozpoczęła się gdy jako 10-latek otrzymał od ojca urządzenie umożliwiające zapis na płytach. Mając 14 lat zaczął pracować w lokalnym studiu nagraniowym przeznaczając na to wieczory, weekendy i wakacje. Kontynuował to będąc już uczniem szkoły średniej, a po jej ukończeniu kupił swój pierwszy profesjonalny rejestrator szpulowy. Cały czas poszerzał swoją wiedzę na temat nagrywania, a studiując pracował w okolicach Minneapolis nagrywając różne zespoły czy reklamy radiowe. Pierwszym poważnym miejscem pracy było studiu Schmitt Music Company, gdzie Bruce po raz pierwszy miał styczność ze znanymi artystami takimi jak Tito Guizar czy Tommy Dorsey. Po jakimś czasie 19-letni Swedien wykupił to studio i przeniósł je do budynku po nieczynnym kinie.
W roku 1957 przeniósł się do Chicago, gdzie podjął pracę w studiach nagraniowych wytwórni RCA Victor. Pracował tam niecały rok realizując nagrania Chicago Symphony Orchestra czy ostatnie nagrania Jimmy’ego Dorseya. Następnie rozpoczął pracę u boku Billa Putnama w Universal Recording Studios, które znajdowało się także w „wietrznym mieście”. Bruce pracował tam jako realizator od 1958 do 1967 roku, biorąc czynny udział w sesjach większości znanych artystów, którzy nagrywali w Chicago. W gronie tym byli chociażby Count Basie, Stan Kenton, Duke Ellington, Woody Herman, Oscar Peterson, Sarah Vaughn, Dinah Washington i wielu innych. Wtedy też spotkał po raz pierwszy Quincy’ego Jonesa. Swoją pierwszą nominację do nagrody Grammy otrzymał w 1962 za singiel „Big Girls Don’t Cry”, który nagrali Frankie Valli and the Four Seasons. Na pierwszą statuetkę musiał jednak jeszcze trochę poczekać.
W 1969 roku Bruce Swedien poszedł „na swoje”, a pracę nad projektami rozdzielał między Wschodnie i Zachodnie Wybrzeże. Do Los Angeles przeniósł się na stałe w 1975 roku, ale już dwa lata później pojechał do Nowego Jorku, by pracować z Quincy’m Jonesem nad filmową wersją musicalu The Wiz. Wtedy spotkał po raz pierwszy Michaela Jacksona, z którym nawiązał wyjątkowo owocną i pełną sukcesów współpracę. Bruce zrealizował takie albumy „króla popu” jak „Thriller”, „Bad”, „Dangerous” i „HIStory” (w przypadku dwóch ostatnich był także współproducentem, a ponadto Swedien był współautorem kilku piosenek). Płyty nagrane przez Jacksona zapewniły mu trzy nagrody Grammy, a dwie kolejne otrzymał za albumy Quincy’ego Jonesa. W roku 1994 Swedien przeniósł swą działalność do Nowego Jorku.
Poza wymienionymi wcześniej, w ciągu swej długiej kariery Bruce Swedien pracował także z takimi artystami jak Patti Austin, Oscar Brown Jr., Jerry Butler, Nat King Cole, Natalie Cole, Gene Chandler, Roberta Flack, Herb Alpert, Dizzy Gillespie, The Chi-Lites, Lionel Hampton, Jennifer Holliday, Mick Jagger, B. B. King, George Benson, John Lee Hooker, Herbie Hancock, Missing Persons, Lena Horne, Paul McCartney, King Curtis, Donny Hathaway, Betty Everett, Phil Ford & Mimi Hines, Eydie Gorme, Leslie Gore, James Ingram, The Jacksons, Curtis Mayfield, Sergio Mendes, Buddy Miles, Bob Newhart, Andre Previn, Louis Prima & Keely Smith, Jimmy Reed, Diana Ross, Rufus & Chaka Khan, Nipsey Russell, Dinah Shore, The Smothers Brothers, Barbra Streisand, Donna Summer, Joe Williams, Jackie Wilson czy Jennifer Lopez. Realizował również nagrania muzyki do takich filmów jak „Kolor purpury”, „Nocna zmiana” czy „Potęga strachu”.
Bruce Swedien zyskał też uznanie jako pionier i innowator, udoskonalając techniki nagrywania w studiu i opracowując własne. Swoją wiedzą na tematy związane z nagrywaniem, miksowaniem czy produkcją dzielił się z innymi podczas warsztatów, seminariów i odczytów organizowanych w różnych częściach świata. Napisał także kilka książek poświęconych tym kwestiom. Poza 5 statuetkami Grammy, był on także laureatem wielu innych nagród i wyróżnień. W 2001 roku został doktorem honoris causa szwedzkiego Luleå University of Technology w uznaniu osiągnięć w realizacji dźwięku.