Choć trudno w to uwierzyć, do dzisiaj są gitarzyści, którzy powątpiewają we wpływ drewna na brzmienie gitary elektrycznej. Nikt nie wątpi w taki wpływ w przypadku gitary akustycznej, ale instrument elektryczny? Przecież przetwornik zamienia drgania metalowej struny w sygnał elektryczny, co jest proste do opisania korzystając z podstawowych zasad fizyki. Gdzie tu miejsce na drewno? Często można usłyszeć opinię: „gitara gada z dechy” i tu już jesteśmy blisko sedna.
Instrument „gada z dechy” bo lite drewno też rezonuje ze strunami, wprawiając w ruch powietrze wokół niego, które tworzy dźwięk. Wiadomo, że struna drga w określony sposób, zależny od jej grubości, twardości i siły ataku. Obok tonu podstawowego (wysokość dźwięku struny pustej) na całej swej czynnej długości tworzą się węzły, w których znajdują się tzw. składowe harmoniczne dźwięku, tworzące szereg harmoniczny. Pierwszy węzeł tworzy się w połowie długości czynnej struny, kolejne dwa w połowach tych połówek i tak dalej. Generalnie im bliżej siodełka i mostka, tym więcej tam składowych wyższych rzędów (dlatego m.in. pickup bridge będzie brzmiał jaśniej niż neck, który jest bliżej środka struny). Te składowe, zwane też alikwotami są słabiej słyszalne niż „składowa podstawowa”, ale ich dźwięk jest naturalnie wzmacniany lub osłabiany.
I tutaj już znaleźliśmy się przy naszym drewnie. Ponieważ struna wprawia w drgania cały instrument, on drgając też zaczyna mieć wpływ na drgania struny. I teraz w zależności od tego, z jakiego drewna jest zbudowany (cechy fizyczne) oraz jaką konstrukcję posiada (set in, bolt on, neck thru body), będzie on w inny sposób rezonował, „oddając” te wibracje ponownie strunom. Im wyższa składowa harmoniczna tym większy wpływ na nią mają te „zakłócenia”, wzmacniając ją lub osłabiając i to właśnie stąd bierze się barwa brzmienia gitary elektrycznej i stąd mówi się upraszczając, że dane drewno brzmi jasno bądź ciemno. Oczywiście typ przetwornika i miejsce jego zamontowania ma na to brzmienie taki sam, albo większy wpływ, ale tym zajmiemy się za miesiąc. Zacznijmy od korpusów.
ALDER – olcha
Olcha jest jednym z najczęściej używanych gatunków drewna przy produkcji korpusów. Jest lekka i brzmi jasno, posiada najbardziej uniwersalne i zrównoważone brzmienie. Jest niedroga i szeroko dostępna.
ASH – jesion
Istnieją dwie podstawowe odmiany jesionu: twardy północny (twardszy od mahoniu) i lekki bagienny południowy (swamp ash – bardziej miękki od mahoniu). Ze względu na ciężar częściej wykorzystuje się odmianę swamp. Ma dobrze zbalansowane pasmo górne z charakterystycznym twangiem oraz miękki dół. Daje stosunkowo czyste i przejrzyste brzmienie.
BASSWOOD – lipa amerykańska
Jest budżetowym drewnem, ale używa się go też customowych instrumentach z doskonałymi rezultatami. Stosowane jest najczęściej pod kryjące kolory lakieru. Drewno to ma ciepłe, niskie brzmienie. Często wykorzystywane było przy produkcji japońskich instrumentów (Ibanez).
KOA
Bardzo ładnie wyglądające drewno sprowadzane z Hawajów, przez to wykorzystywane w ukulele. Nadaje się również do wytwarzania korpusów na gitary basowe i sześciostrunowe. Brzmienie ciepłe, podobne do mahoniu, ale z jaśniejszą górką. Podobnie jak orzech – może być olejowane, najlepiej wygląda w naturalnym, bezbarwnym wykończeniu. Zamiennikiem może być australijska akacja.
KORINA – limba
Pochodzi z Afryki. Brzmienie odmiany „czarnej” (czarna limba) podobne jest do mahoniu – dźwięki są z reguły twarde i pastelowe. Kolor oliwkowy z czarnymi słojami. Nadaje się do produkcji gitar basowych, świetnie wygląda w naturalnym wykończeniu olejowym. Odmiana „biała” (korina) stosowana była przez Gibsona do budowy gitar Explorer i Flying V.
MAHOGANY – mahoń
Obecnie używa się mahoniu z Afryki, południowoamerykański jest trudno dostępny. Bardzo „muzyczne” drewno, daje świetny sustain i ciepłe, ale skupione brzmienie. Bardzo dobrze wygląda przy transparentnym czerwonym lakierze. Doskonałe i na szyjki i na korpusy co udowodnił Les Paul.
MAPLE – klon
Drewno szeroko wykorzystywane przy produkcji gryfów i topów korpusów. Jest twarde, sztywne, dając jasne i gęste brzmienie. Bywa też miękkie, podobne do mahoniu, brzmiąc łagodniej i cieplej… Każda odmiana brzmi inaczej. Ze względu na wzorzystość usłojenia wyróżnia się jego kilka rodzajów: proste usłojenie (Plain), wzory w kształcie płomieni (Flame), wzory okrągłe (Quilted, dosłownie: pikowany), „ptasie oczko” (Birdseye – okrągłe, spiralne uzwojenie). Po obróbce struktura klonu wzorzystego jest bardzo ciekawa – pięknie załamuje się na nim światło.
POPLAR
Nie mylić z naszą topolą. Drewno porównywalne do olchy, ale odrobinę od niej cięższe. Bardzo popularne w produkcji korpusów. Raczej transparentne w brzmieniu, nie wpływa na nie znacząco.
WALNUT – orzech
Ciężkie drewno. Brzmienie podobne do twardej odmiany klonu, ale nieco ciemniejsze i bardziej miękkie. Drewno to ma bardzo ładne, otwarte słoje. Dobrze wygląda w wykończeniu olejowym. Orzech dostępny jest również w wersji wzorzystej, stosowanej na topy.
WENGE
Ciemne drewno z czarnymi lub brązowymi słojami. Gatunek ciężki i twardy, z doskonałą stabilnością i sztywnością. Stosowany jako zamiennik mahoniu lub jako fornirowe przekładki w szyjkach, albo jako podstrunnice. Posiada dużą odporność na ścieranie.
ZEBRAWOOD
Ciężkie, twarde i kruche drewno z dużymi słojami. Jego charakterystyczne umaszczenie to ciemne i jasne paski. Używane częściej jako laminat. W brzmieniu podobne do twardego klonu – rozjaśnia sound.
ROSEWOOD – palisander
Twarde drewno wykorzystywane do wykonywania podstrunnic i instrumentów akustycznych. Ciemniejsze brzmienie od klonu, ogólnie łagodne i ciepłe. Odmiana brazylijska dzisiaj trudno dostępna ze względu na cenę.
BUBINGA
Twarda jak palisander, ale ulubiona przez lutników ze względu na łatwość obróbki. Niedoceniana jako „tańszy egzotyk”, ale akustycznie bardzo dobra – wzmacnia wyższe pasmo i nie tłumi niższego.
Tekst: Maciej Warda
Sklep Muzyczny PASJA
ul. Wiktorska 7/11
02-587 Warszawa
Godziny otwarcia: poniedziałek – piątek: 11-19; sobota: 10-14
Kontakt: tel./fax + 48 22 880 00 00
http://sklep-muzyczny.com.pl