Pozytywny odzew z jakim spotkał się miniaturowy syntezator analogowy o nazwie monotron, doprowadził do tego, że w ofercie firmy Korg znalazł się nie tylko bazujący na nim chociaż bardziej rozbudowany i oferujący dodatkowe funkcje monotribe, ale także dwa instrumenty będące niejako bezpośrednimi odmianami pierwszego modelu.
monotron Duo i monotron Delay zamknięto w takich samych obudowach co model, który zapoczątkował serię, a także wyposażono w tę samą ilość i rodzaj elementów kontroli. Poza kolorystyką, różnice między pierwszym modelem, a dwoma kolejnymi (jak również między nimi samymi) związane są głównie z torem syntezy konkretnego instrumentu. Do dyspozycji mamy niezmiennie jeden trójpozycyjny przełącznik i pięć potencjometrów obrotowych (w tym jeden z przezroczystą główką, ze świecącą diodą wewnątrz) oraz charakterystyczny kontroler dotykowy pełniący rolę klawiatury.
Podobnie jak pierwszy monotron, także dwa kolejne są wyposażone w stereofoniczne wyjście słuchawkowe typu jack 1/8” (może ono jednocześnie pełnić rolę wyjścia umożliwiającego wyprowadzenie sygnału do zewnętrznego systemu nagłośnieniowego) oraz wbudowany głośnik, który jest automatycznie odłączany przy podłączeniu np. słuchawek. Syntezatory wyposażono również w wejście AUX [jack 1/8”] pozwalające wprowadzać sygnał z dowolnego źródła (nawet jeśli jest on stereofoniczny to zostanie zmonofonizowany), wpinając go w tor audio bezpośrednio przed filtrem. Oba nowe monotrony są zasilane dwoma bateriami AAA, co sprawia, że możemy wziąć je ze sobą gdziekolwiek. Z drugiej strony, stan baterii nie pozostaje bez wpływu na stabilność i jakość dźwięku.
Pierwszy z syntezatorów – monotron Duo został wyposażony w dwa oscylatory VCO generujące przebiegi prostokątne – każdy z niezależną regulacją wysokości dźwięku za pomocą dedykowanego pokrętła PITCH. Do dyspozycji mamy dwa tryby pracy, w których dostępny jest albo tylko pierwszy oscylator albo oba. Oscylatory możemy zestroić ze sobą w tryb UNISON lub odstroić względem siebie o określony interwał. Instrument udostępnia ponadto funkcję X-MOD czyli modulację krzyżową, zapożyczoną z syntezatora Mono/Poly z lat 80. XX wieku (do dyspozycji mamy pokrętło X-MOD INTENSITY sterujące stopniem intensywności modulacji). Całości dopełnia znany już z „klasycznego” monotrona filtr VCF zapożyczony z analogowej serii MS, udostępniający potencjometry CUTOFF (częstotliwość odcięcia filtra) i PEAK (rezonans). Tym co wyróżnia monotron Duo z całej trójki (poza drugim oscylatorem) jest przełącznik trybu pracy „klawiatury”. Do dyspozycji mamy cztery ustawienia – CHROMATIC, MAJOR, MINOR i CONTINUOUS. Pierwsze trzy tryby (chromatyczny, durowy i molowy) umożliwiają granie „z prawdziwego zdarzenia” oferując właściwe proporcje interwałowe między poszczególnymi dźwiękami (typowe dla każdego z nich), choć oczywiście sama wysokość dźwięków zależy od ustawień oscylatorów.
Drugi z instrumentów – monotron Delay, to jak można się domyśleć połączenie syntezatora i linii opóźniającej (w tym przypadku efektu Space Delay). Model ten wyposażono w analogowy oscylator VCO generujący przebieg piłokształtny, filtr VCF zapożyczony z syntezatorów MS-10/MS-20 (w tym przypadku regulacja ograniczona do pokrętła CUTOFF kontrolującego częstotliwość odcięcia filtra) oraz generator LFO modulujący wysokość dźwięku. Ten ostatni udostępnia nie tylko potencjometry RATE (regulacja częstotliwości generatora LFO) oraz INT (intensywność modulacji generatora LFO) jak „oryginalny” monotron, ale także możliwość wyboru jednego z dwóch przebiegów fal (trójkątny, prostokątny). Na blok efektu DELAY składają się dwa pokrętła – TIME (czas opóźnienia) i FEEDBACK (ilość powtórzeń oraz jednocześnie proporcje między sygnałem pierwotnym a przetworzonym). W przypadku syntezatora monotron Delay, kontroler RIBBON pełniący rolę klawiatury charakteryzuje się wyjątkowo szerokim zakresem obejmującym aż cztery oktawy. Sprawia to, że naniesione na pasek oznaczenia „klawiszy” pełnią wyłącznie rolę dekoracyjną, gdyż wysokość dźwięku zmienia się płynnie na całej szerokości „klawiatury”. Z drugiej strony pozwala to na uzyskiwanie ciekawych efektów dźwiękowych.
Wejście AUX dostępne w obu instrumentach pozwala „przepuścić” przez blok filtracji sygnał zewnętrzny przetwarzając go wedle uznania. Pozwala to wykorzystać monotron nie tylko jako instrument, ale również zewnętrzny filtr. Do wejścia podłączyć możemy nie tylko odtwarzacz CD/MP3 jak sugeruje producent, ale również inny instrument, chociażby drugi monotron. Teraz, gdy seria obejmuje trzy różne modele, możemy łączyć je ze sobą w rozmaitych konfiguracjach – w każdej otrzymując inne efekty. W przypadku syntezatora monotron Delay, sygnał z zewnątrz „przepuszczany” jest nie tylko przez filtr, ale także blok efektu delay.
Mimo prostego toru syntezy i małej ilości elementów kontroli oraz wynikających z tego ograniczeń w zakresie kreacji dźwięku, instrumenty z serii monotron znajdą swoich odbiorców. Każdy z modeli (wliczając w to pierwszy) wyróżnia się innym elementem i pozwala uzyskiwać inne efekty. monotron Duo to nie tylko dwa oscylatory i funkcja X-MOD, ale także właściwie działająca „klawiatura” z wspomnianymi wyżej trybami pracy. Z kolei monotron Delay to przede wszystkim generator LFO i efekt Space Delay + kontroler RIBBON o dużym zakresie, po którym możemy „ślizgać się” uzyskując efekty o różnym charakterze.
Tekst: Grzegorz Bartczak
Producent: Korg, www.korg.com
Dystrybutor: Mega Music, www.megamusic.pl
Ceny: 179 PLN (monotron Delay), 189 PLN (monotron Duo)
Test ukazał się w numerze 12/2012 miesięcznika Muzyk.