Kilka tygodni po premierze syntezatora East Beast firma Cre8audio przedstawiła kolejny kompaktowy instrument o architekturze półmodularnej. Tym razem to moduł West Pest, którego nazwa – tak jak w przypadku poprzedniego modelu – nie jest przypadkowa.
Tak bowiem jak East Beast odnosi się do wykorzystywanej przez ten instrument syntezy w stylu East Coast, tak nowy West Pest został opracowany w oparciu o syntezę w stylu Zachodniego Wybrzeża USA (West Coast), czyli koncepcję rozwijaną m.in. przez Donalda Buchlę. To nieco inne podejście do syntezy widoczne jest blokach składających się na tor audio tego instrumentu, a model ten wykorzystuje elementy syntezy addytywnej.
W powstaniu monofonicznego West Pest również brała udział firma Pittsburgh Modular Synthesizers, która opracowała jego najważniejsze sekcje. Jest to m.in. analogowy oscylator z trzema przebiegami, modulacją FM i funkcją GLIDE. Zamiast typowego filtra mamy tu sekcję WAVEFORM CONTOUR (wavefolder / waveshaper), a miejsce tradycyjnego generatora obwiedni zajął blok DYNAMICS CONTORLLER. Syntezator wyposażono także w generator LFO.
Podobnie jak „bestia ze wschodu”, także West Pest jest syntezatorem półmodularnym, a w jego przypadku możemy mówić o 5 modułach połączonych ze sobą wewnętrznie. Dzięki sekcji gniazd jack 1/8” możemy zmieniać te odgórne połączenia łącząc ze sobą konkretne parametry. Podobnie jak w East Beast do dyspozycji mamy łącznie 20 gniazd (w tym także złącza MIDI i wyjście audio). Także dolna część panelu syntezatora wygląda jak jak u wschodniego kuzyna, gdyż znajdziemy na niej grupę przycisków służących do obsługi różnych funkcji czy sterowania sekwencerem lub arpeggiatorem. Części z nich możemy też używać jako klawiatury.
West Pest może być wykorzystywany zarówno jako stacjonarny instrument desktop, jak również – po wyjęciu z obudowy – jako moduł Eurorack (40HP).
Więcej informacji na stronie www.cre8audio.com.