Pierwszy klawiszowiec progrockowego zespołu Yes – Tony Kaye – ukończył trwające dwie dekady prace nad solowym albumem. Ich owocem jest krążek „The End Of Innocence”, który ukaże się 10 września br.
Anthony John Selvidge znany bardziej jako Tony Kaye rozpoczął karierę muzyczną na początku lat 60. XX wieku, ale jego przygoda z muzyką zaczęła się znacznie wcześniej. Już jako 4-latek rozpoczął naukę gry na pianinie, a naukę kontynuował do osiągnięcia pełnoletności. Jako nastolatek grał już koncerty, ale wszystko to związane było z muzyką klasyczną. Chociaż chciał się nią zająć na poważnie planując naukę w londyńskim Royal College of Music, ale bardziej wciągnął go jazz, do którego przymierzał się już wcześniej. W ten sposób zamiast w ślady babci – pianistki, poszedł bardziej drogą dziadka – saksofonisty jazzowego.
Grał z różnymi zespołami (The Federals, Yellow Passion Loaf, Johnny Taylor’s Star Combo, Jimmy Winston & His Reflections,Bittersweet) by w 1968 roku odpowiedzieć na zaproszenie grupy Mabel Greer’s Toyshop do wzięcia udziału w przesłuchaniach mających na celu stworzenie nowej formacji. Tym nowym zespołem był Yes, którego Tony Kaye został pierwszym klawiszowcem. Grał w nim do roku 1971 biorąc również udział w nagraniu trzech pierwszych albumów studyjnych – „Yes” (1969), „Time and a Word” (1970) i „The Yes Album” (1971). Przez kolejną dekadę po odejściu z tej grupy był członkiem takich formacji jak Flash czy Badger. Zagrał też na płycie Eddie’go Harrisa i grał z Davidem Bowie podczas jednej z jego tras koncertowych. W 1977 roku dołączył do zespołu Detective, a dwa lata później dołączył do grupy Badfinger. Ponad dekadę po opuszczeniu Yes powrócił do zespołu (już w niemal całkiem innym składzie) w 1982 roku pozostając jego członkiem do 1994 roku. W tym czasie wziął udział w nagraniu albumów „90125” (1983), „Big Generator” (1987), „Union” (1991) i „Talk” (1994). Chociaż w późniejszych latach pojawiał się czasem na scenie na zaproszenie różnych muzyków, wycofał się z branży. W roku 2006 nawiązał współpracę z Billy’m Sherwoodem, która zaowocowała koncertami i płytami formacji CIRCA i trwała do 2011 roku.
Teraz, przy okazji ogłoszenia nadchodzącej premiery jego pierwszej solowej płyty „The End Of Innocence” okazało się, że nad tym projektem pracował przez ostatnich dwadzieścia lat. Z muzycznej emerytury wyciągnęły go zamachy z 11 września 2001 roku, które poruszyły nim tak iż postanowił uhonorować ich ofiary i przekazać swoje odczucia i przemyślenia w osobistej, muzycznej formie. Album ukaże się w przeddzień 20. rocznicy tych wydarzeń jest swoistym requiem, dla tych którzy stracili wówczas życie i wszystkich tych, których one mocno dotknęły. Jest to dzieło w większości orkiestrowe, na które składać się będzie szesnaście utworów, ale w założeniu powinno się go słuchać w całości.
Tony Kaye tak wspomina początek prac nad albumem we wrześniu 2001 roku:
Następnego dnia wypakowałem moje klawisze po raz pierwszy od długiego czasu. Nie wiedziałem co zrobię. To była jedna z tych rzeczy, które się wydarzyły, inspiracja na poziomie muzycznym. Chciałem, aby muzycznie dotyczyło to tego dnia, ale czułem się zmuszony do rozszerzenia tematu by poradzić sobie z następstwami tego, co się wydarzyło. Od strony muzycznej, dużym wyzwaniem było stworzenie najpierw utworu „The Battle”, a następnie „Hope and Triumph” – patriotycznego hymnu o konsekwencjach wojny. „Ground Zero” jest z kolei nadzieją na przyszłość, odbudową.
Poza Tonym, na płycie pojawia się także jego żona Dani Torchia oraz perkusista Jay Schellen. Autorem okładki jest Roger Dean. Tony Kaye oraz wytwórnie Spirit of Unicorn Music i Cherry Red Records przekażą 10% zysków ze sprzedaży płyty na konto Gary Sinise Foundation.
Lista utworów:
1. Twinkle Twinkle Little Star/Twilight Time
2. 911 Overture
3. NYC Blues
4. Battle Cry
5. 285 Fulton Street
6. Let’s Roll
7. Tug of War
8. Flight 11
9. Towers Fall
10. Sweetest Dreams
11. Aftermath
12. Heroes
13. The Battle
14. Hope and Triumph
15. Homecoming
16. Ground Zero
Więcej informacji o płycie na stronie www.cherryred.co.uk.