Yamaha P-S500 – test pianina cyfrowego

Poza typowo stacjonarnymi instrumentami z serii Clavinova i Arius, gama pianin cyfrowych marki Yamaha obejmuje także modele bardziej przenośne, zajmujące mniej miejsca w domu, a do tego lżejsze i łatwiejsze w transporcie. Seria pianin oznaczonych literą P jest obecna na rynku od kilku dekad, a japońska firma co jakiś czas odświeża ją, wprowadzając do sprzedaży nowe modele. Jesienią ubiegłego roku premierę miało najnowsze pianino wchodzące w skład tej linii – P-S500. Za sprawą zaimplementowanych w nim rozwiązań, instrument ten wyróżnia się na tle pozostałych modeli z serii P, od których różni się zresztą także wyglądem zewnętrznym i koncepcją obsługi. Przyjrzyjmy się mu zatem bliżej…

OPIS

Chociaż P-S500 należy do grupy pianin przenośnych, to pewnie wielu potencjalnych nabywców będzie musiało do owego przenoszenia zawsze kogoś zawołać, bo instrument ten waży ponad 20 kg. Jest on co prawda lżejszy niż P-515, ale rozmiarami przewyższa nawet ten model. Wszystko za sprawą bryły tego pianina i zastosowanego wzornictwa. Model ten odbiega wizualnie od pozostałych modeli z serii P znajdujących się obecnie na rynku, a uwagę przykuwa w nim głównie wyniesiona część z głośnikami oraz szeroki skośny panel. Choć testowany instrument różni się od innych aktualnie dostępnych przenośnych pianin Yamaha, to w przeszłości japoński koncern stosował podobne wzornictwo. Wystarczy przypomnieć instrumenty z serii CP i P z początku XXI wieku (np. CP300 czy P-250), pianina z serii P z lat 90. XX wieku (np. P-200), modele PF z lat 80. (np. PF85) czy nawet pianino CP-30 z lat 70. Oczywiście w przypadku P-S500 idą za tym dodatkowe, współczesne rozwiązania technologiczne, które sprawiły, że został on zaprojektowany właśnie w taki sposób. Jednym z powodów zastosowania dość nietypowego mimo wszystko panelu pozbawionego jakichkolwiek fizycznych elementów kontroli, jest sięgnięcie w przypadku tego instrumentu po rozwiązania zastosowane wcześniej w pianinach z serii CSP. Mowa tu chociażby o funkcji Stream Lights oraz sterowaniu z poziomu aplikacji Smart Pianist zainstalowanej na tablecie.

W odróżnieniu od np. modelu CSP-170, w pianinie P-S500 mamy poza włącznikiem i suwakiem regulacji głośności coś więcej niż jeden przycisk funkcyjny i konieczność łączenia go z konkretnymi klawiszami. Wszystko wyjaśnia się po włączeniu instrumentu, gdy na górnej części pustego panelu naszym oczom ukazują się napisy i symbole będące jednocześnie dotykowymi przyciskami służącymi do obsługi konkretnych funkcji. Do dyspozycji mamy też dwuwierszowy wyświetlacz LCD. Oznacza to, że nawet bez podłączenia tabletu ze wspomnianą aplikacją, mamy możliwość wygodnego kontrolowania pianina. Trzeba jednak od razu dodać że w tym trybie nie mamy dostępu do wszystkich barw czy funkcji instrumentu. Dolna część panelu znajdująca się bezpośrednio nad klawiaturą to nic innego jak listwa z diodami obsługująca wspomnianą funkcję Stream Lights.

Testowany instrument oferuje ciekawy zestaw wejść i wyjść, które pozwalają wykorzystywać to pianino w różnych sytuacjach, a możliwości komunikacji ze światem zewnętrznym są całkiem spore. Zdecydowana większość gniazd została umieszczona na tylnej ściance P-S500, przy czym rozdzielono je między trzy sekcje. W największej znajdziemy m.in. wejście mikrofonowe [jack 1/4”] z regulacją poziomu oraz stereofoniczne wejście AUX [jack 1/8”], do którego możemy podłączyć np. odtwarzacz audio. Do dyspozycji mamy też wyjścia liniowe AUX OUT (L/L+R, R) umożliwiające wyprowadzenia sygnału z instrumentu do zewnętrznego systemu nagłośnieniowego, a także dwa wejścia dla kontrolerów nożnych. Do pierwszego z nich – AUX PEDAL – podpiąć możemy np. znajdujący się w komplecie footswich czy podobny kontroler, natomiast specjalne gniazdo PEDAL UNIT służy do podłączenia opcjonalnego kontrolera LP-1 z trzema pedałami (Sustain, Sostenuto, Soft). Chęć skorzystania z tego ostatniego oznacza jednocześnie konieczność zakupu innego opcjonalnego dodatku – statywu L-300. Nie jest on może obowiązkowym dodatkiem jeśli nie zamierzamy korzystać z fortepianowego kontrolera (pianino możemy ustawić też na odpowiednio wytrzymałym standardowym statywie dla instrumentów klawiszowych), ale razem z P-S500 stanowią naprawdę elegancki komplet.

W oddzielnej, wpuszczonej w obudowę sekcji, umieszczono trzy porty USB – jeden typu B [TO HOST] i dwa typu A [TO DEVICE oraz iPad]. Jak łatwo zgadnąć, ostatnie gniazdo służy do podłączenia tabletu, który będzie jednocześnie tą drogą zasilany. Dzięki temu nie musimy się martwić że podczas gry wyczerpie nam się bateria w iPadzie. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że dotyczy to tylko tabletów z portem Lightning (może to być także iPhone odpowiedniej generacji), który podpinamy bezpośrednio kablem, którego używamy z nim na co dzień. Jako, że aplikacja Smart Pianist dostępna jest także w wersji na urządzenia mobilne z systemem Android, ów port nie jest jedynym pozwalającym na komunikację ze smartfonem czy tabletem. Tak samo jak do połączenia z komputerem, także w ich przypadku należy skorzystać z portu TO HOST (obsługuje on transmisję komunikatów MIDI i sygnałów audio), a poza kablem zakończonym z drugiej strony wtykiem typu A, w komplecie z pianinem otrzymujemy dwie przejściówki. Jedna z nich oferuje wtyk USB typu micro-B, a druga typu C.

Podobnie jak pierwszy, także drugi port USB typu A jest wyspecjalizowany i służy tylko do konkretnych zadań. W tym przypadku jest to obsługa opcjonalnego adaptera LAN oznaczonego symbolem UD-WL01, który umożliwia komunikację z tabletem lub smartfonem przez Wi-Fi – bezpośrednie (tracimy wówczas połączenie z Internetem) lub za pośrednictwem punktu dostępowego czyli routera z obsługą WPS. Do tego portu USB możemy podłączyć także pendrive, ale tylko i wyłącznie gdy będziemy dokonywali aktualizacji firmware’u. Ostatnim złączem umieszczonym na tylnej ściance jest gniazdo dla zewnętrznego zasilacza.

Pozostałe dwa gniazda, a mianowicie wyjścia słuchawkowe (oba typu jack 1/4”), zostały dla wygody użytkownika ulokowane z przodu – skrajnie po lewej stronie. Podpięcie słuchawek do dowolnego z wejść automatycznie odcina wbudowany system nagłośnieniowy (o ile nie wybierzemy innej opcji). Skoro już o nim mowa, to w modelu P-S500 zamontowano dwudrożny system o mocy 2 × (20 W + 6 W), na który składają się owalne woofery (12 cm × 6 cm) oraz jednocalowe przetworniki wysokotonowe. Jego moc i jakość dźwięku powinny zadowolić każdego użytkownika, a plusem jest także umiejscowienie głośników zapewniające dobry odsłuch zarówno grającemu, jak i innym osobom znajdującym się w pomieszczeniu.

Środek górnej części obudowy między maskownicami chroniącymi głośniki, przeznaczono na miejsce dla pulpitu z podpórką, stanowiącego stabilne oparcie dla tabletu czy tradycyjnych drukowanych nut.

Podobnie jak inne pianina z serii P, także P-S500 jest oferowany w dwóch wersjach wykończenia. Do testu otrzymaliśmy model w kolorze czarnym (P-S500B), ale instrument jest też dostępny w białym wykończeniu (P-S500WH). Także wspomniane wyżej dodatki (LP-1 i L-300) są oferowane w dwóch różnych kolorach.

KLAWIATURA

W testowanym pianinie P-S500 zamontowano dynamiczną, doważoną klawiaturę z mechanizmem młoteczkowym Graded Hammer Standard (GHS), obejmującą 88 klawiszy. Jest to sprawdzona konstrukcja, od lat stosowana przez Yamahę w różnych instrumentach, w tym kilku, które miałem już okazję wcześniej testować. Tę właśnie klawiaturę montowano wcześnie chociażby w różnych pianinach (np. P-125), jak również syntezatorach (np. MX88) czy klawiaturach sterujących (KX8), a ostatnio także w scenicznym CK88. Dodam zatem tylko, że jest to klawiatura, w której zgodnie z nazwą doważenie klawiszy jest stopniowane (w dolnym rejestrze wymagają one większego nacisku, a w górnym niższego), co odwzorowuje mechanizmy stosowane w instrumentach akustycznych. Klawisze stawiają oczekiwany opór, co zwiększa pozytywne odczucia podczas gry, ale nie jest on tak mocny, aby ręce się nam męczyły w jej czasie. Dzięki temu, początkujący mogą nabrać właściwych nawyków, a zaawansowani grający na co dzień na instrumentach akustycznych, nie odczują „przesiadki” aż tak bardzo, jak w przypadku klawiatur bez doważenia.

Testowane pianino daje możliwość wyboru jednej z pięciu krzywych reakcji na dynamikę gry, a ponadto możemy wybrać stałą wartość VELOCITY. Funkcja ta jest dostępna także w trybie „samodzielnym”, czyli bez podłączonego tabletu. To samo dotyczy transpozycji w zakresie ±12 półtonów.

P-S500 W TRYBIE STAND ALONE

Mimo że pełnię możliwości testowanego pianina odkryjemy dopiero po połączeniu go z aplikacją Smart Pianist, możliwa jest jego praca także bez podpiętego tabletu. Dzięki dostępności dwuwierszowego wyświetlacza, siedmiu dotykowych „przycisków” oraz trzech takich samych „kontrolerów”, korzystanie z instrumentu w trybie samodzielnym nie sprawia najmniejszych problemów, a i obsługa jest łatwa i przyjazna użytkownikowi. Chociaż możliwości pianina w tym trybie są nieco ograniczone w porównaniu z tym co mamy do dyspozycji sterując nim z poziomu aplikacji, to i tak mamy do dyspozycji po 100 barw, stylów akompaniamentu i utworów. Możemy też skorzystać z metronomu, efektu REVERB czy funkcji Stream Lights / GUIDE, jak również dokonać edycji różnych ustawień instrumentu.

P-S500 I SMART PIANIST

W momencie gdy podłączymy do pianina tablet i uruchomimy aplikację Smart Pianist, instrument automatycznie przechodzi pod jej kontrolę. Gdy wykryje ona instrument i się z nim połączy, dezaktywowane są „przyciski” na panelu a także wyświetlacz. W tym momencie możemy kontrolować P-S500 wyłącznie z poziomu aplikacji, ale zyskujemy za to dostęp do znacznie większej liczby tak naprawdę wszystkiego…

Liczba dostępnych barw zwiększa się nam do aż 660, a do tego zyskujemy dostęp do dodatkowych partii dzięki funkcji LAYER i możliwości podziału klawiatury. Pracując z aplikacją mamy dostęp do 370 stylów oraz możliwość sięgania po różne ich wariacje czy regulowanie poszczególnych części (ścieżek) z poziomu odpowiedniego miksera. W tym trybie zyskujemy też dostęp do obszerniejszej biblioteki utworów obejmującej aż 403 pozycje, a do tego dochodzi możliwość wgrywania dodatkowych plików. Wykorzystując aplikację Smart Pianist mamy też dostęp do większej liczby typów efektu REVERB, rejestratora audio i MIDI, pamięci ustawień, większej liczby trybów pracy funkcji GUIDE obsługiwanej przez diody Stream Lights, a także kilku funkcji dostępnych wyłącznie z jej poziomu.

W przypadku P-S500 w aplikacji Smart Pianist mamy do dyspozycji cztery główne zakładki – PIANO ROOM, VOICE, STYLE i SONG, a także dodatkową UTILITY oraz kilka innych sekcji i narzędzi dostępnych z poziomu wirtualnego panelu.

BARWY

Testowane pianino charakteryzuje się maks. 256-głosową polifonią, a wbudowany moduł udostępnia (w połączeniu ze Smart Pianist) niezwykle obszerną bibliotekę obejmującą barwy rozmaitych instrumentów. Presety wyglądają znajomo, gdyż tak jak w przypadku klawiatury sięgnięto po sprawdzone rozwiązania wkładając do P-S500 barwy znane chociażby z serii Clavinova. Jak przystało na pianino cyfrowe nie brak tu oczywiście barw akustycznych fortepianów i pianin, które także w tym przypadku wykorzystują technologię Virtual Resonance Modeling (VRM). Szczególnie wyróżniają się tu dwie podstawowe barwy fortepianowe – CFX Grand i Bösendorfer (bazujące odpowiednio na próbkach modeli Yamaha CFX i Bösendorfer Imperial), które za sprawą zastosowanych tu technologii w dużym stopniu odwzorowują swoje akustyczne pierwowzory. Trzeba też dodać, że gdy korzystając z barwy CFX Grand podłączymy słuchawki, instrument automatycznie aktywuje specjalną jej wersję bazującą na próbkach nagranych binauralnie, dostarczającą wyjątkowych doznań odsłuchowych.

Dwie wspomniane podstawowe barwy fortepianowe, dostępne są wraz z trzema innymi (Studio Grand, Upright Piano i Honky Tonk Upright) w sekcji PIANO ROOM, w której mamy do dyspozycji bogaty zestaw wirtualnych narzędzi pozwalających dostosować je do naszych potrzeb i oczekiwań. W zależności od wybranego presetu do dyspozycji możemy mieć symulację klapy, możliwość regulacji jasności dźwięku, stroju czy pogłosu, krzywej VELOCITY, efektu VRM, symulacji rezonansu strun i pedału Damper, głośności próbek Key-Off słyszanych przy puszczaniu klawiszy czy punktu zadziałania funkcji półpedału. Istnieje nawet możliwość niezależnego określenia stroju i głośności dla każdego klawisza.

Dostęp do wszystkich presetów mamy z kolei w zakładce VOICE, a dzięki przejrzystemu interfejsowi graficznemu aplikacji Smart Pianist, wybieranie barw nie sprawia żadnych trudności – zarówno dla głównej partii, jak również dla dodatkowej warstwy (LAYER) oraz lewej części klawiatury (LEFT). Dodam też że program pozwala niezależnie transponować każdą z trzech partii, a także ustalić proporcje głośności między nimi. Aby ułatwić wybór spośród ponad sześciuset barw, zostały one podzielono na kategorie (Piano, Organ, Guitar & Bass, Strings & Vocal, Brass & Woodwind, Perc & Drums oraz Synth), a każda z nich składa się jeszcze z różnych podkategorii. O ile wszystkie presety z podkategorii Grand Piano oraz pierwsza barwa pianina bazują na technologii VRM, to pozostałe oparte są na innych znanych rozwiązaniach wykorzystywanych przez Yamahę w swoich instrumentach. Znajdziemy tu zatem presety typu Super Articulation, Natural!, Sweet!, Cool!, Live! oraz „zwykłe” Regular, a także organowe barwy Organ Flutes!

Podobnie jak barwy fortepianowe, także pozostałe presety z banku PIANO są bardzo dobre, wliczając w to barwy pianin elektrycznych o różnym charakterze, pasujące do różnych stylów. To samo można powiedzieć o presetach organowych, wśród których znajdziemy barwy instrumentów elektromechanicznych, tranzystorowych i piszczałkowych. Przy tak obszernej bibliotece trudno poświęcić tyle samo czasu wszystkim presetom, ale także w pozostałych kategoriach bez trudu znajdziemy ciekawe i dobrze brzmiące barwy, które możemy wykorzystać jako dodatkową warstwę w połączeniu z fortepianem lub użyć jej nawet jako głównej. Mowa tu chociażby o barwach instrumentów smyczkowych i dętych, gitarach i basach, a nawet syntezatorowych padach mogących stanowić klimatyczne tło. Obecność aż tylu różnorodnych barw jest związana także z możliwością odtwarzania plików MIDI oraz z obecnością w P-S500 sekcji automatycznego akompaniamentu, którą zajmiemy się teraz.

STYLE

Gdy używamy P-S500 z aplikacją Smart Pianist, zyskujemy dostęp do 370 stylów obejmujących takie kategorie jak Pop & Rock, Soul & R&B, Dance, Country & Blues, Standard & Jazz, Entertainment oraz Latin & World. Każda z nich jest bardzo pojemna i znajdziemy w nich akompaniamenty utrzymane w najróżniejszych klimatach i stylach, nadające się do wykorzystania w różnych sytuacjach. Poszczególne style oferują wstęp i zakończenie oraz po cztery odmiany głównego przebiegu, a w zakładce STYLE dostępnej w aplikacji możemy regulować głośność i tempo, a także włączyć/wyłączyć poszczególne partie. Do dyspozycji mamy też dedykowany mikser oraz dostęp do różnych funkcji obsługujących style.

Dostępność sekcji automatycznego akompaniamentu z ponad trzystoma stylami to praktyczny dodatek, który pozwoli urozmaicić czas spędzony przy pianinie. Wiele spośród akompaniamentów reprezentuje bardzo dobrą jakość, a szeroka gama reprezentowanych stylów muzycznych pozwala sięgać po nie przy rozmaitych okazjach.

UTWORY ORAZ FUNKCJE STREAM LIGHTS I GUIDE

Kolejną sekcją dostępną w P-S500 jest odtwarzacz plików audio i MIDI, który w połączeniu z aplikacją Smart Pianist oraz funkcją Stream Lights i listwą z diodami ulokowaną nad klawiaturą pianina oferuje pakiet funkcji nie tylko wspomagających edukację muzyczną ale i zapewniających dobrą zabawę niezależnie od stopnia zaawansowania użytkownika.

Na fabryczną bibliotekę składa się kilka kolekcji gotowych utworów, z których pierwsza – „50 Popular” obejmuje przeboje muzyki pop, standardy i różne tradycyjne piosenki. Znajdziemy wśród nich m.in. piosenki pochodzące z repertuaru takich artystów jak Adele, Maroon 5, The Beatles, Lady Gaga, Leonard Cohen, Coldplay, Sting, Roxette, Oasis, Europe, Michael Jackson, Eric Clapton, ABBA, Elton John, Celine Dion czy Animals, a także „Let It Go” z „Krainy Lodu”, dzięki czemu niezależnie od wieku większość osób znajdzie wśród nich utwór, który chciałaby umieć zagrać. Oczywiście nie brak tu klasycznych dzieł muzyki poważnej, które wchodzą w skład kolekcji „50 Classics”, a jeszcze więcej etiud i innych kompozycji przeznaczonych typowo do nauki gry na pianinie i doskonalenia warsztatu umieszczono w bibliotece „Lesson” zawierającej ponad trzysta pozycji.

Podczas odtwarzania utworów – czy to dla przyjemności czy w celu nauki konkretnej piosenki czy kompozycji – „do głosu” dochodzi w końcu wspominana już kilka razy listwa ulokowana nad klawiaturą oferująca po cztery diody na każdy klawisz. To właśnie one służą do obsługi funkcji Stream Lights, przekazującej informacje o tym, które klawisze należy w danym momencie nacisnąć. Osobom nie znającym zapisu nutowego lub nie poruszających się zbyt biegle w tej dziedzinie, takie wizualne podpowiedzi dają możliwość nauczenia się grania konkretnych utworów. Dla osób którym nuty nie są obce, rozwiązanie to może być z kolei ciekawym dodatkiem.

Informacja wizualna przy pomocy diodowych wskaźników dostępna jest zarówno gdy tylko odtwarzamy utwór i chcemy grać równolegle z nim, jak również gdy uruchomimy funkcję GUIDE. W tym przypadku instrument „czeka” na nasz ruch i kontynuuje odtwarzanie gdy naciśniemy właściwe (w trybach Correct Key i Your Tempo) lub dowolne (Any Key) klawisze. Ten ostatni tryb wydaje się dziwny, ale można go uznać za ćwiczenie tempa a nie konkretnej melodii.

Jeżeli wolimy ćwiczyć w bardziej tradycyjny sposób to oczywiście możemy wyłączyć funkcję Stream Lights, nadal korzystając jednak z możliwości oferowanych przez aplikację Smart Pianist. W programie tym mamy bowiem interaktywny podgląd zapisu nutowego z kursorem pozwalającym nam podążać za melodią (dostępny dla wszystkich utworów zapisanych w fabrycznej bibliotece), a ćwicząc – z funkcją GUIDE czy bez – możemy określić partię, którą chcemy doskonalić. Do dyspozycji mamy też regulację głośności i tempa oraz transpozycji, a także kilka dodatkowych narzędzi. Dla utworów z kolekcji „Lesson” dostępne są dodatkowo „statyczne” nuty w plikach PDF, które również możemy wyświetlić na ekranie. W przypadku piosenek z zestawu „50 Popular” możemy zamiast zapisu nutowego wybrać wyłącznie informację o akordach. Co więcej, możemy dla nich także wyświetlać tekst, do czego wrócę jeszcze za chwilę…

Poza utworami dostępnymi w obszernej fabrycznej bibliotece, P-S500 pozwala za sprawą aplikacji Smart Pianist odtwarzać także inne, w tym pliki audio przechowywane na naszym tablecie (chociażby zakupione w iTunes). Co więcej, dzięki dostępnej w tym programie funkcji AUDIO TO SCORE, także dla nich generowany jest po analizie zapis nutowy partii akompaniamentu oraz zestaw akordów. Dostępna dla nich jest również funkcja Stream Ligths, ale nie możemy skorzystać z funkcji GUIDE. Aplikacja pozwala też zaimportować do niej pliki audio w różnych formatach (np. WAV i MP3), jak również pliki MIDI, dla których również otrzymujemy podgląd zapisu nutowego. W przypadku plików MIDI możemy skorzystać także z funkcji GUIDE.

INNE FUNKCJE

Z poziomu aplikacji Smart Pianist mamy też dostęp do kilku dodatkowych funkcji, z których pierwszy to rejestrator. W zależności od wybranego trybu, możemy nagrywać dźwięk (zapis w formacie WAV lub AAC) lub komunikaty MIDI (16-ścieżkowy rejestrator). Do dyspozycji mamy także pamięć ustawień (REGISTRATION MEMORY) umożliwiającą zapamiętanie aktualnej konfiguracji instrumentu. Poza mikserami dostępnymi dla stylów, utworów czy partii klawiatury, w programie znajdziemy również rozbudowany mikser pozwalający określić proporcje nie tylko między partiami MAIN, LEFT i LAYER, ale także stylami i utworami oraz sygnałami wprowadzanymi przez wejście mikrofonowe i AUX.

To ostatnie pozwala podpiąć np. smartfon czy odtwarzacz audio by wykorzystać wbudowany system nagłośnieniowy P-S500 do odtwarzania muzyki. O ile dla wejścia AUX dostępna dostępna jest tylko bramka szumów, to znacznie więcej funkcji i parametrów związanych jest z wejściem mikrofonowym. Oprócz płynnej regulacji poziomu do dyspozycji mamy ustawienia STANDARD, BRIGHTER i LOUDER oraz regulację pogłosu i bramkę szumów. Przede wszystkim mamy tu jednak sekcję VOCAL HARMONY z ponad czterdziestoma presetami, dzięki którym możemy skorzystać z harmonizera lub wokodera, a także rozmaitych efektów przetwarzających nasz głos. Możemy też niezależnie określić poziom naszego („głównego”) głosu oraz dodawanych przez aplikację głosów harmonicznych. Wśród dostępnych presetów wiele nadaje się do wykorzystania w praktyce, a uzyskiwane efekty są bardzo ciekawe. Skoro mamy możliwość podłączenia do pianina mikrofonu, a podczas odtwarzania utworów w zakładce SONG możemy wyświetlać tekst dla piosenek z kolekcji „50 Popular”, nic nie stoi na przeszkodzie temu, aby zrobić sobie w domu wieczór karaoke. Jeśli dodatkowo sięgniemy po efekty z bloku VOCAL HARMONY, zabawa może być jeszcze lepsza…

Z poziomu aplikacji Smart Pianist mamy też dostęp do korektora MASTER EQ z pięcioma ustawieniami fabrycznym i możliwością zapisania własnej krzywej korekcji czy funkcji AUDIO LOOPBACK (dostępna jest także w trybie stand alone) i INTELLIGENT ACOUSTIC CONTROL (IAC). Instrument oferuje również efekt STEREOPHONIC OPTIMIZER powiązany z wyjściami słuchawkowymi. W pianinie P-S500 zaimplementowano ponadto funkcję interfejsu audio (stereo, 16-bit/44.1 kHz), która dostępna jest zarówno przy połączeniu z komputerem poprzez port USB TO HOST, jak również gdy komunikujemy się z tabletem przez port iPad.

PODSUMOWANIE

Przez sześć lat, jakie minęły od premiery pianin Clavinova CSP i aplikacji Smart Pianist, liczba instrumentów klawiszowych marki Yamaha mogących współpracować z tym programem wzrosła do co najmniej kilkudziesięciu. Oczywiście nie w każdym przypadku integracja ta jest równie ścisła, a różnice dotyczą także dostępnych funkcji, ale widać że możliwość sterowania instrumentami z pozycji tabletu na dobre zagościła w pianinach cyfrowych japońskiego koncernu. Testowane pianino P-S500 to jeden z najnowszych modeli, w którym zaimplementowano to rozwiązanie, a do tego w podobnym zakresie co w instrumentach, od których to się zaczęło. Chociaż model ten może spokojnie pracować także bez tabletu czy smartfona i wspomnianej aplikacji, to właśnie w połączeniu z nimi ukazuje pełnię możliwości. W ten sposób otrzymujemy nie tylko wygodny w obsłudze dotykowy „panel sterowania”, ale także dostęp do większej liczby barw, stylów i utworów oraz funkcji. Choć ze względu na duży dotykowy ekran wygodniejszy jest w tym przypadku tablet, to oczywiście korzystać możemy także ze smartfona. Jako że Smart Pianist jest dostępny zarówno dla iOS jak i dla urządzeń opartych na Androidzie, jest duża szansa że większość potencjalnych nabywców P-S500 będzie posiadało jakieś urządzenie mobilne dające się wykorzystać w tym celu.

Niezależnie od tego czy częściej będziemy używali tego pianina z aplikacją Smart Pianist czy bez niej, instrument ten oferuje nam zestaw cech i funkcji, które sprawią, że z przyjemnością spędzimy przy nim czas. W modelu P-S500 zastosowano szereg sprawdzonych wcześniej rozwiązań takich jak chociażby doważona klawiatura GHS czy moduł dźwiękowy udostępniający wiele świetnej jakości presetów, w tym barwy fortepianowe bazujące na technologii VRM, a wśród nich presety oparte na próbkach fortepianów Yamaha CFX i Bösendorfer Imperial. Do dyspozycji mamy też narzędzia wspierające naukę gry (Stream Lights, GUIDE) oraz bogaty wybór stylów akompaniamentu. Z kolei funkcja odtwarzania utworów (i to z różnych źródeł) oraz możliwość podpięcia mikrofonu i modyfikacji jego sygnału, sprawiają, że instrument ten może służyć nam także za swoiste domowe centrum rozrywki dla całej rodziny. Testowane pianino wyróżnia się przy tym klasyczną bryłą i eleganckim, nienachalnym wzornictwem, co w przypadku instrumentów mogących być ozdobą naszego salonu można uznać za dodatkowy atut.

Począwszy od klawiatury i barw fortepianowych, przez bogatą kolekcję innych presetów, style akompaniamentu, funkcje edukacyjne i „rozrywkowe”, a na wygodnej obsłudze kończąc, P-S500 oferuje naprawdę ciekawe połączenie cech i możliwości sprawiających, że jest on interesującą propozycją dla wszystkich szukających pianina cyfrowego łączącego w sobie wysoką jakość i klasyczny wygląd z nowoczesnymi rozwiązaniami.

Tekst: Grzegorz Bartczak

DANE TECHNICZNE
Klawiatura: dynamiczna, doważona z mechanizmem młoteczkowym Graded Hammer Standard (GHS), 88 klawiszy
Polifonia: 256-głosowa
Barwy: 100 (tryb stand alone) / 660 (z aplikacją Smart Pianist)
Style: 100 (tryb stand alone) / 370 (z aplikacją Smart Pianist)
Utwory: 100 (tryb stand alone) / 403 (z aplikacją Smart Pianist)
Inne funkcje (część dostępna tylko z podłączoną aplikacją Smart Pianist): LAYER, SPLIT, PIANO ROOM, metronom, REVERB, MASTER EQ, VOCAL HARMONY, IAC, STEREOPHONIC OPTIMIZER, GUIDE, Stream Lights, rejestrator audio i MIDI, AUDIO TO SCORE, pamięć ustawień, interfejs audio, AUDIO LOOPBACK
Wejścia/wyjścia: MIC IN, AUX IN [jack 1/8”], AUX OUT (L/L+R, R), słuchawkowe × 2, AUX PEDAL, PEDAL UNIT, USB (TO HOST, TO DEVICE, iPad)
Nagłośnienie: (20 W + 6 W) × 2
Wymiary: 1329 × 410 × 167 mm
Ciężar: 21.8 kg

Sugerowana cena: 10,457 PLN

Do testu dostarczył:
Yamaha Music Europe Sp. z o.o.
Oddział w Polsce
ul. Młynarska 48
01-171 Warszawa
tel. (22) 8800888
Internet: pl.yamaha.com