Legendarny amerykański basista Leland „Lee” Sklar znany powszechnie nie tylko ze swej gry ale i charakterystycznej brody, ma na koncie udział w nagraniu dziesiątków tysięcy utworów jako muzyk sesyjny współpracujący z największymi gwiazdami ostatnich 50 lat. Z wieloma z nich również koncertował, ale jak się okazuje są też obszary dla niego nieznane. Otóż nigdy nie nagrywał swych partii basowych w domu… Dopiero obecna pandemia koronawirusa, która zmusiła wszystkich do zamknięcia się w swoich czterech ścianach sprawiła iż słynny muzyk zaopatrzył się w interfejs audio i przystąpił do pracy. Jego wybór padł na model SSL 2+ brytyjskiej marki Solid State Logic.
Gdy z powodu wydanych przez władze obostrzeń tymczasowo zamknęły się studia nagraniowe, Leland Sklar zaszyty w swoim domu w okolicy Los Angeles, rozpoczął karierę wideoblogera dzieląc się w serwisie YouTube codziennymi wydarzeniami z lock-downu, a także grając wybrane z najbardziej znanych utworów, w których nagraniu brał udział. Pewnego dnia zadzwonił do niego piosenkarz, kompozytor i producent Gussie Miller, który nagrywał właśnie cover piosenki „Easy Lover” – hitu Phila Collinsa, który Sklar grał wielokrotnie podczas koncertów. Na pytanie przyjaciela czy jest czy jest szansa aby dodał on do niego partię basu, Leland odpowiedział: „Bardzo chętnie, ale nie mam jak tego nagrać”.
Wspominając tę sytuację Leland Sklar powiedział:
Zawsze byłem na tyle zajęty, że jestem jednym z tych facetów, którzy nigdy nie mieli domowego studia ani w ogóle nie nagrywali w domu. Kiedy wracałem z pracy do domu, miałem tak wiele do zrobienia, że tak naprawdę nigdy nie uczyniłem nic by zająć się domowym nagrywaniem. Co więcej, mam wystarczająco dużo przyjaciół z domowymi studiami, że gdyby zaszła taka potrzeba to poszedłbym do nich i zrobił co trzeba.
Sytuacja zmusiła zatem słynnego muzyka do zaopatrzenia się w interfejs audio i już wkrótce podłączył swój SSL 2+ do Macbooka z programem GarageBand.
Skończyło się tym że nagrałem ten materiał dla Gussie’go. Wrzuciliśmy go na mój kanał na YouTube i okazał się jednym z najpopularniejszych klipów.
Gdy Sklar zaczynał swą karierę na początku lat 70. XX wieku, grywał z grupą muzyków sesyjnych, najczęściej dla artystów związanych z Asylum Records, takich jak Carole King, James Taylor czy Jackson Browne. Grali ze sobą tak często, że stali się etatowym zespołem wytwórni znanym jako The Section. Pięćdziesiąt lat później Leland nadal gra z niektórymi z tych muzyków, a jednocześnie dozgonnych przyjaciół, tym razem w formacji The Immediate Family. Właśnie jeden z nich pomógł mu dokonać pierwszych nagrań w domu.
Nasz gitarzysta Steve Postell, którego znam tylko 15 lat, przeprowadził mnie przez wszystkie ustawienia w GarageBand i pokazał jak to działa. Naprawdę jestem w tym nowicjuszem.
Jak wszyscy inni w czasie tej pandemii, szukam nowych sposobów. Okazało się że zyskałem narzędzie, które wydaje się być dokładnie tym, czego potrzebuję by robić to, co chciałbym robić. Interfejs SSL 2+ jest doskonałym narzędziem na niedoskonałe czasy.
Podczas swojej 50-letniej kariery Leland Sklar brał udział w nagraniu ponad 2 tysięcy albumów z bardzo długą listą artystów. Z niektórymi z nich współpracował nad większą liczbą płyt, a ponadto towarzyszył im także podczas koncertów. W tym gronie są m.in. James Taylor, Phil Collins, Jackson Browne, Toto, Dolly Parton, Linda Ronstadt, Reba McEntire, Clint Black, Hall & Oates, Kim Carnes, Steven Curtis Chapman, Shawn Phillips, Véronique Sanson, Neil Sedaka czy Lyle Lovett. Leland ma też na koncie udział w nagraniu różnych soundtracków.
Dzięki swej grze, Sklar cały czas jest bardzo rozchwytywany. Jako że wiele studiów nagraniowych nadal nie pracuje na pełnych obrotach, jego telefon niemal nie przestaje dzwonić. Tym bardziej teraz, gdy ma już możliwość nagrywania swoich partii basowych w domu.
Mój przyjaciel, świetny gitarzysta Ramón Stagnaro, z którym nagrałem sporo płyt, skontaktował się ze mną w sprawie pewnego producenta z Hiszpanii, których chciał się dowiedzieć, czy mogę coś dla niego nagrać. Teraz z kolei szykuję się aby zrobić coś dla George’a Shelby’ego – saksofonisty z Vine Street Horns, czyli sekcji dętej Phila Collinsa.
Jakość dźwięku, którą charakteryzują się ścieżki basowe nagrywane przez Sklara przy pomocy interfejsu SSL 2+ nie przeszły niezauważone przez artystów, z którymi współpracuje.
Każdy, dla którego coś nagrałem, kontaktował się ze mną mówiąc „To brzmi świetnie!”. Co ważne, ja nich nie zmieniam w GarageBand. Po prostu podpinam mój bas do interfejsu. To świetne narzędzie umożliwiające aby mój bas znalazł się w nagraniu.
Leland Sklar mający obecnie 73 lata wielokrotnie pracował w studiach nagraniowych wyposażonych w sprzęt marki SSL.
Miałem kontakt ze sprzętem Solid State Logic od czasu jak tylko ta firma istnieje. Jestem bardzo szczęśliwy że teraz mogę być bardziej w to zaangażowany po tylu latach obcowania z ich produktami.
Więcej informacji o interfejsach i innych produktach marki SSL można znaleźć na stronie www.solidstatelogic.com.