Choć pierwotnie laureatów tegorocznej edycji GRAMMY mieliśmy poznać 31 stycznia to ze względu na pandemię ceremonia została przeniesiona na 14 marca. Zmianie uległ nie tylko termin ale i miejsce, gdyż tym razem główną galę gościło Los Angeles Convention Center. Tak jak w poprzednich latach poprzedziła ją skromniejsza część – ze względów pandemicznych w dużej części wirtualna – czyli Premiere Ceremony, podczas której tradycyjnie ogłoszono zdecydowaną większość laureatów. W tym roku statuetki przyznano w 83 kategoriach (jedną przeniesiono na przyszły rok), z których kilka otrzymało w tym roku nową nazwę. Najwięcej statuetek podczas 63. edycji nagród GRAMMY otrzymała Beyoncé.
Artystka ta otrzymała cztery wyróżnienia, zwyciężając m.in. w kategoriach Najlepsze wykonanie R&B („Black Parade”) i Najlepszy teledysk („Brown Skin Girl”). Dwie pozostałe statuetki Beyoncé zawdzięcza gościnnemu udziałowi w utworze „Savage” raperki Megan Thee Stallion i współtworzeniu jego remiksu (Najlepsza piosenka rap, Najlepsze wykonanie rap). Wspomniana raperka cieszyć się mogła z trzech nagród GRAMMY, gdyż została uznana ponadto Najlepszą nową artystką.
Dzięki czterem kolejnym nagrodom Beyoncé ma ich ogółem aż 28, dzięki czemu stała się najbardziej uhonorowaną kobietą w historii GRAMMY. Przeskoczyła liderującą dotąd Alison Krauss, a także odskoczyła od swojego męża (Jay-Z). Zrównała się liczbą statuetek z Quincy’m Jonesem i wspólnie zajmują drugie miejsce na liście wszech czasów (na pierwszym znajduje się dyrygent Georg Solti (31 nagród). Zaradna mama postarała się także, aby ze swojej pierwszej nagrody GRAMMY mogła cieszyć się 9-letnia Blue Ivy, wyróżniona wspólnie z nią w kategorii Najlepszy Teledysk.
Kilkoro innych artystów cieszyć się mogło z dwóch statuetek, a w gronie tym znalazła się m.in. Billie Eilish, która (wspólnie z bratem Finneasem) otrzymała nagrodę za Nagranie roku („Everything I Wanted”) oraz Najlepszą piosenkę nagraną do filmu („No Time To Die”). Inni podwójni laureaci to: H.E.R. (Piosenka roku – „I Can’t Breathe”, Najlepsza piosenka R&B – „Better Than I Imagined” [w tym przypadku to gościnny udział w utworze Roberta Glaspera]), Fiona Apple (Najlepsze wykonanie rockowe – „Shameika”, Najlepszy album alternatywny – „Fetch The Bolt Cutters”), Kaytranada (Najlepsze nagranie dance – „10%” [wspólnie z Kali Uchis], Najlepszy album dance/elektronika – „Bubba”), Maria Schneider (Najlepsza kompozycja instrumentalna – „Sputnik”, Najlepszy album dużego zespołu jazzowego – „Data Lords” [z Maria Schneider Orchestra]) oraz David Robertson, Eric Owens i Angel Blue (Najlepsze nagranie operowe, Najlepsze wykonanie chóralne – obie nagrody za „Gershwin: Porgy And Bess”).
Po dwie nagrody otrzymali też pośmiertnie Chick Corea i John Prine. Pierwszego uhonorowano w kategoriach Najlepsze improwizowane solo jazzowe i Najlepszy instrumentalny album jazzowy [„Trilogy 2” – wspólnie z Christianem McBride’m i Brianem Blade), natomiast drugiego w kategoriach Najlepsze wykonanie American Roots i Najlepsza piosenka American Roots (obie za „I Remember Everything”).
Statuetka za Album roku powędrowała do Taylor Swift, która zwyciężyła płytą „Folklore”. W kategoriach związanych z muzyką pop zwyciężyli z kolei Harry Styles, Lady Gaga i Ariana Grande, James Taylor oraz Dua Lipa (Najlepszy album wokalny pop – „Future Nostalgia”).
Wśród laureatów tegorocznych nagród GRAMMY znaleźli się ponadto m.in.: Snarky Puppy, Body Count, Brittany Howard, The Strokes, Ledisi, Robert Glasper, Meshell Ndegeocello, Thundercat, John Legend, Anderson .Paak, Nas, Vince Gill, Dan + Shay, Justin Bieber, The Highwomen, Miranda Lambert, Jim „Kimo” West, Kurt Elling, Danilo Pérez, Zach Williams, Dolly Parton, PJ Morton, Kanye West, Bad Bunny, Sarah Jarosz, Billy Strings, Bobby Rush, Fantastic Negrito, Gillian Welch, David Rawlings, Toots & The Maytals, Burna Boy, Alanis Morissette, John Beasley, Jacob Collier, Wilco, The Replacements, Beck, SAINt JHN, Wizkid i Linda Ronstadt.
Producentami roku zostali Andrew Watt (muzyka nieklasyczna) i David Frost (muzyka klasyczna). Po raz drugi z rzędu nagrodę za Najlepszy soundtrack otrzymała Hildur Guðnadóttir (tym razem za muzykę do filmu „Joker”). W drugiej filmowej kategorii wyróżniono kompilację utworów przygotowaną na potrzeby filmu „Jojo Rabbit”.
Chociaż podobnie jak Premiere Ceremony, także główna gala odbywała się w zmienionych warunkach – co więcej, nawet na wolnym powietrzu – podczas transmisji nie zabrakło specjalnie przygotowanych występów.
Więcej informacji na stronie www.grammy.com.