• Muzyk
  • TopGuitar
  • TopBass
  • TopDrummer
NEWSLETTER
Muzyk.net
  • Newsy
    • Klawisze
    • Studio
    • Software
    • Gitara i Bas
    • Nagłośnienie
    • Mobilne
    • Perkusja
    • AudioVideo
    • Dęte
    • DJ
    • Smyczki
    • Oświetlenie
  • Wydarzenia/Muzycy
    • Wywiady
    • Sylwetki
    • Imprezy
    • Relacje
  • Testy
    TestyPokaż więcej
    Donner DC 87
    Donner DC 87 – test mikrofonu pojemnościowego
    2025-04-30
    ADAM Audio D3V
    ADAM Audio D3V – test monitorów odsłuchowych
    2025-03-29
    Novation Launchkey 61 MK4 (fot. Novation)
    Novation Launchkey 61 MK4 – test klawiatury sterującej
    2025-03-20
    Arturia KeyLab 61 mk3 (fot. Arturia)
    Arturia KeyLab 61 mk3 – test klawiatury sterującej
    2024-09-30
    ZOOM R4 MultiTrak
    ZOOM R4 MultiTrak – test rejestratora audio
    2024-05-31
  • Wideo
    WideoPokaż więcej
    „Thunderbolts*” (fot. Marvel Studios)
    „Thunderbolts*” – muzyka pod lupą
    2025-05-08
    Edyta Górniak „Dotyk” (fot. Pomaton EMI)
    30 lat albumu „Dotyk” Edyty Górniak
    2025-05-08
    Patrycja Markowska „Ślady” (mat. prasowe Warner Music Poland)
    Patrycja Markowska zaprezentowała utwór „Ślady”
    2025-05-08
    YUNGBLUD „Hello Heaven, Hello” (mat. prasowe Universal Music Polska)
    YUNGBLUD zapowiada płytę „IDOLS”
    2025-05-07
    Ed Sheeran „Old Phone” (mat. prasowe Warner Music Poland)
    Ed Sheeran zaprezentował singiel „Old Phone”
    2025-05-06
  • Artykuły
    • Studyjna mapa Polski
    • Felietony
    • Auto dla muzyka
    • Wariacje na temat
    • Recenzje
  • Film
    • Muzyka pod lupą
    • Płyty DVD
  • Tygodnik
    TygodnikPokaż więcej
    Tygodnik 19/2025 (514)
    2025-05-06
    Tygodnik 18/2025 (513)
    2025-04-28
    Tygodnik 17/2025 (512)
    2025-04-22
    Tygodnik 16/2025 (511)
    2025-04-14
    Tygodnik 15/2025 (510)
    2025-04-08
  • Słownik
    • Terminy Gitarowe
    • Terminy Techniczne
Czytasz: Jedyna: Ariana Grande
Udostępnij
Szukaj
Muzyk.netMuzyk.net
Font ResizerAa
  • Newsy
  • Wydarzenia/Muzycy
  • Testy
  • Wideo
  • Artykuły
  • Film
  • Tygodnik
  • Słownik
Szukaj
  • Newsy
    • Klawisze
    • Studio
    • Software
    • Gitara i Bas
    • Nagłośnienie
    • Mobilne
    • Perkusja
    • AudioVideo
    • Dęte
    • DJ
    • Smyczki
    • Oświetlenie
  • Wydarzenia/Muzycy
    • Wywiady
    • Sylwetki
    • Imprezy
    • Relacje
  • Testy
  • Wideo
  • Artykuły
    • Studyjna mapa Polski
    • Felietony
    • Auto dla muzyka
    • Wariacje na temat
    • Recenzje
  • Film
    • Muzyka pod lupą
    • Płyty DVD
  • Tygodnik
  • Słownik
    • Terminy Gitarowe
    • Terminy Techniczne
Obserwuj nas
© 2024 Muzyk. All Rights Reserved.
ArtykułySylwetki

Jedyna: Ariana Grande

Redakcja | Muzyk FCM
Redakcja | Muzyk FCM Opublikowano 2019-01-18
Udostępnij
Ariana Grande
Ariana Grande

Dziennikarze muzyczni piszą o nowym typie gwiazdy, fachowcy nie ukrywają zachwytu nad sposobem jej promocji, a branża najzwyczajniej zazdrości tak ogromnych sukcesów. Wszystko co związane jest z Arianą Grande, dzieje się nadzwyczaj szybko i właśnie to tempo odsłon w mediach społecznościowych i pozyskiwaniu nowych fanów, jest najbardziej niezwykłe. Jej rodzice nie mieli żadnego związku z rozrywką. Ojciec, Edward Butera, jest grafikiem przemysłowym, a matka, Joan Grande, zajmuje wysoką pozycję we władzach firmy Hose-McCann Communications, opracowującej między innymi środki komunikacji awaryjnej na morzu. Joan była już w ciąży z Arianą, gdy skierowano ją z Nowego Jorku do pracy w filii firmy, w Boca Raton na Florydzie, na północ od Miami. Ariana Grande-Butera urodziła się 26 czerwca 1993 i od początku jej największym przyjacielem i opiekunem stał się Frankie, przyrodni brat z pierwszego małżeństwa matki.

Wszystko wskazuje na to, że właśnie Frankie, obdarzony wrodzoną smykałką sceniczną, miał największy wpływ na jej późniejsze zainteresowania. Dziesięć lat starszy od siostry zaczął grać w spektaklach szkolnych już w piątej klasie, a od 2007 roku został aktorem zawodowym. Najpierw pojawił się we wzorowanym na edukacyjnym programie telewizyjnym „Dora the Explorer Live!”, a później zaczął występować w miejscowym teatrze. Jeszcze w tym samym roku wygrał casting na małą rolę w przygotowywanym na Broadwayu musicalu „Mamma Mia” i był w niej na tyle interesujący, że szybko zyskał kolejne, poważniejsze propozycje.

Frankie bardzo dużo pracował nad doskonaleniem swych umiejętności, toteż dziś jest nie tylko aktorem, ale również piosenkarzem, tancerzem, osobą prowadzącą programy telewizyjne i producentem różnych przedsięwzięć show-biznesu, a jego kariera jest w pełni ugruntowana. W obliczu sukcesów brata-aktora, Ariana nie chciała być gorsza. Zgłosiła się do teatrzyku szkolnego, a gdy trafiła do tej samej szkoły którą ukończył brat, Pine Crest School, zaczęła traktować aktorstwo z całą powagą. Jednocześnie została członkiem chóru Filharmonii Florydy Południowej i z jego ramienia zaśpiewała kiedyś przed meczem miejscowej drużyny, Florida Panthers, hymn amerykański. Całość transmitowała miejscowa telewizja. Śpiewanie hymnu, jak wiemy, nie zawsze kojarzone jest z sukcesem, ale w wypadku Ariany wypadło ono znakomicie. Dziewczynka ani nie zlękła się odpowiedzialności, ani nie stremowała, co mocno wpłynęło na jej dalszą obecność na scenie i estradzie. Warto odnotować, że jako dziesięciolatka przystąpiła do programu Kids Who Care. Jego idea polega na graniu różnego typu widowisk, z których całkowity dochód przeznaczany jest na cele dobroczynne. Niestety, w tym samym czasie wydarzyło się nieszczęście spowodowane odejściem ojca z domu, co wrażliwą córkę niezwykle zabolało. W najtrudniejszych chwilach mocno wspierała ją babka, Marjorie Grande, z którą miały zawsze świetne relacje.

Arianie nigdy nie brakowało odwagi. Gdy miała czternaście lat, zjawiła się w biurze pewnego menadżera w Los Angeles. „Chciałabym nagrać album R&B i marzę, żeby pan mi w tym pomógł”. Ów dojrzały mężczyzna długo dochodził do siebie, aż westchnął: „Boże! A czy pomyślałaś kto kupi album R&B nagrany przez czternastolatkę?” Odparła rezolutnie: „Myślę, że wiele osób kupi. I przekona się pan, że będę kiedyś sprzedawała mnóstwo swoich płyt!” Menadżer życzył jej powodzenia i kulturalnie wyprosił z biura. Bądźmy sprawiedliwi: Po oszałamiającym sukcesie pierwszego krążka zadzwonił do niej: „Szkoda, że ci nie uwierzyłem, gdybyś chciała wrócić, czekam!” Nie chciała.

- Advertisement -

W 2008 roku piętnastoletnia Ariana pozytywnie przeszła casting, dający jej możliwość zagrania małej roli w prawdziwym musicalu, w dodatku na Broadwayu. Nazywał się „13”, autorem muzyki i libretta był Jason Robert Brown. To był pierwszy i jak na razie jedyny musical w historii Broadwayu, w którym wszystkie role grały nastolatki, także w zespole muzycznym nie pojawił się nikt starszy. Trudno powiedzieć, że tych 105 wieczorów w Bernard B. Jacobs Theatre wstrząsnęło światem, ale dla Grande stały się ogromnie ważne. Reżyser, Jeremy Sams wspominał: „ Kilka dziewczyn grało cheerleaderki. Ich zadanie nie należało do przesadnie trudnych aktorsko, z reguły występowały razem. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że Ariana, jedna z nich, była ogromnie pracowita i starała się w mig spełniać moje prośby. Patrząc na to, co wydarzyło się w jej życiu później, uważam, że przeszła w „13” doskonałą szkołę, przetarła się scenicznie, nabrała pewności siebie, zresztą właśnie po tej przygodzie z rolą Charlotty zrozumiała, że sztuka jest dla niej najważniejsza”. Ta recenzja wygląda na mocno powściągliwą, ale gwoli sprawiedliwości trzeba dodać, że Sams był jednym z głównych promotorów przyznania Grande nagrody Stowarzyszenia Krajowych Teatrów Młodzieżowych właśnie za tę rolę. W werdykcie podkreślono naturalność gry i środków wyrazu młodziutkiej aktorki. Dla piętnastolatki było to ogromne wyróżnienie!

Po tym sukcesie Ariana postanowiła nie tracić czasu na szkołę, pobierała prywatne lekcje, od czasu do czasu zdając stosowne egzaminy. Nagroda i bardzo dobre opinie, a do tego zdany pozytywnie kolejny casting, pomógł jej rok później znaleźć się w stałej obsadzie sitcomu młodzieżowego, „Victorious” (polski tytuł „Victoria znaczy zwycięstwo”). Grała w nim Cat Valentine, urodziwą uczennicę szkoły artystycznej Hollywood Arts. Zgodnie z wolą scenarzysty i reżysera musiała przemalować włosy na rudo, co do dziś wspomina jako koszmar: „Wyglądałam fatalnie, czułam się w takim kolorze źle i sztucznie, a na dodatek ciągle nałożona farba mocno podniszczyła moje włosy. Właśnie dlatego teraz najczęściej upinam je gumką.” Serial podobał się widzom, ale po sześćdziesięciu odcinkach zakończono produkcję. Warto dodać, że wyróżniono go dwukrotnie, w roku 2012 i 2013, podczas Kid’s Choice Awards. W miejsce tej produkcji wytwórnia postanowiła stworzyć jej drugą część, „Sam i Cat”. Tu Grande grała już jedną z dwóch głównych ról, zyskała bardzo pozytywne recenzje, ale serial zakończono po jednym sezonie. Co bardzo ważne, obie pozycje powstały dla amerykańskiej stacji Nickelodeon, specjalizującej się wyłącznie w programach dla dzieci i młodzieży. Każdy odcinek obu seriali oglądało grubo ponad 5 mln młodych widzów i dzięki temu Ariana stała się bożyszczem nastolatek.

Ariana szybko dała się poznać jako nie tylko zdolna, ale też wdzięczna i pracowita uczennica. Najwyraźniej lubiła poważne wyzwania. W Nowym Jorku nie było przecież najmniejszej taryfy ulgowej. Musical stawia przed wykonawcą najwyższe wymagania. Łączenie śpiewu z tańcem i grą aktorską na poziomie obowiązującym na Manhattanie jest zadaniem arcytrudnym, tutaj nie można czegoś nie umieć, bądź umieć gorzej. Owszem, nawet w realiach amerykańskich zdarza się, że wybitny aktor czy śpiewak zostaje zaproszony do zagrania w musicalu i gorzej tańczy, czy śpiewa, ale to absolutne wyjątki od reguły.

Wspomina Matt Reynolds, specjalista tańca scenicznego i śpiewu: Na Broadwayu nie tylko prowadzę lekcje tańca i śpiewu do kolejnych produkcji, do moich obowiązków należy również przychodzenie na spektakle i pilnowanie ich poziomu artystycznego. Z racji zawodowych nie należę do przyjemniaczków, nie za to mi płacą. Ale potrafię natychmiast ocenić przydatność każdego do grania w musicalach, zwłaszcza spośród początkujących w tym fachu. Kiedy zobaczyłem tę gromadę młodych, którzy wygrali casting do „13” i rozpoczęły się próby, Ariana od razu znalazła się w grupce trzech, może czterech dzieciaków, które zwróciły moją uwagę. Na początku niewiele umiała, jak wszyscy inni, bo czego mógł ją nauczyć szkolny teatrzyk na Florydzie? Jednak to jest dziewczyna bardzo ambitna. Jak jej coś nie wychodzi, to pazurami będzie się wbijała w podłogę, aż zrobi tak, jak trzeba. Chciałem ją wypróbować i dałem jej trudniejszą miniscenkę niż innym. Robiła ją nieudolnie, nie wychodził jej zwłaszcza szybki obrót zakończony wyskokiem. Pracowała nad tym dwa dni, była mokra od potu, aż w końcu rozpłakała się. Powiedziałem, że skoro ma taki kłopot, możemy cały układ uprościć. Ubłagała, żebym dał jej jeszcze jeden dzień. I zrobiła jak chciałem! Trzeba było widzieć to szczęście w oczach! Potem przychodziłem niemal na każdy spektakl. Ci młodzi prezentowali różną formę, raz lepszą, raz gorszą, trudno od nich wymagać tego samego, co od dorosłych aktorów. No i niespodzianka, bo muszę powiedzieć, że jedna, jedyna Ariana była nie tylko zawsze w dobrej formie, ale wyraźnie coraz lepszej! Przeciętny widz wiele rzeczy nie zauważa, a ja dostrzegam w rządku wykonujących ten sam taniec mnóstwo różnic. Ona z reguły była najlepsza, tej dziewczynie zwyczajnie chciało się i zależało na tym, by być perfekcyjną. Myślicie, że taka nagroda jaką dostała, spada z sufitu? Będzie o niej głośno, zobaczycie! To jest 155 centymetrów czystego talentu.

Mimo tych sukcesów Ariana nie chciała być wyłącznie aktorką. „Aktorstwo jest w porządku, lubię to, ale muzyka jest zawsze dla mnie na pierwszym miejscu.” W czasie grania w dwóch wspomnianych sitcomach otarła się o nagrywanie w studiu, scenariusz wymagał nagrania kilku coverów z repertuaru Adele, Whitney Houston i Mariah Carey. Wiedziała, że nie musi się wstydzić swoich interpretacji i umieściła je w sieci. Ćwiczenia z emisji głosu pozwoliły na znaczne rozszerzenie jego skali, nie wspominając o uzyskaniu bardzo ładnej barwy i pewności artykulacyjnej. Spotykała się z wieloma ludźmi z branży i potrafiła ich uwagi natychmiast przekuwać w czyn. Jak sama wspomina, najwięcej nauczył ją Eric Vetro, jak mówią Amerykanie, trener wokalny. Tymczasem jej nagrania w sieci usłyszało kilka bardzo ważnych osób i zrobiły na nich dobre wrażenie, skutkiem czego udało się podpisać umowę z Universal Republic Records. Miesiąc później przedstawiła osobom odpowiedzialnym w firmie za jej debiut dwadzieścia przygotowanych piosenek, z czego wybrano trzynaście. Pierwszy, promujący album singiel, „Put Your Hearts Up” był utrzymany w stylu bubblegum pop i inspirowany muzyką Afro-Amerykanów z lat 50. i 60. Sama zainteresowana różnie ocenia swój debiut. Czasami mówi o tym, że to „niebanalny utwór”, by kiedy indziej oświadczyć: „Wstyd mi teraz, że taka piosenka była wstępem mojej kariery”. Piosenka, co istotne, została napisana z myślą o nastoletnich odbiorcach. Myślę, że dla niej, a zwłaszcza wytwórni, było najważniejsze, że singiel zyskał ponad 500,000 nabywców i niespodziewanie został złotą płytą! Ariana wzięła też udział w nagraniu trzech krążków z utworami z serialu „Victorious”, zaproszono ją do uczestnictwa w kilku innych projektach, aż 3 września 2013 roku ukazał się w USA jej pierwszy album, „Yours Truly”. Był nagrywany nieśpiesznie, w ciągu trzech miesięcy. Utwory pisano w licznym kolektywie, również w studiu zgromadzono spore grono muzyków. Niemal każda pozycja ma innego producenta, choć uważa się, że najwięcej miał do powiedzenia wokalista i producent, Babyface. Wspomniany singiel „Put Your Hearts Up” nie znalazł się wśród dwunastu pozycji, z których sześć napisała sama zainteresowana jako współautorka. Trzeba przyznać, że krążek stanowił nie lada niespodziankę. Piosenkarka, kojarzona przecież głównie z młodzieżowymi produkcjami i odbiorcami, pokazała się z zupełnie innej strony. Sama twierdziła, że jej krążek jest utrzymany w stylu retro, łącząc muzykę R&B ze złotych dla tego gatunku lat 90., z popem lat pięćdziesiątych. Oświadczyła również, że najwspanialszymi wzorami, do których zawsze będzie nawiązywała, są Whitney Houston, Amy Winehouse, Christina Aguilera i Mariah Carey. Krytycy nie byli zgodni w ocenie artystycznej, choć opinii zdecydowanie złych nie odnotowano. Ariana wygrała też wyraźnie jako piosenkarka, pokazała, że kilka lat wytężonej pracy przyniosło spodziewane efekty. W kilku utworach udowodniła, że opinie o wielkiej, czterooktawowej skali głosu nie są przesadne. Co się działo w sklepach! W pierwszym tygodniu sprzedano 138,000 albumów, z miejsca „Yours Truly” wskoczyło jako No.1 na listę Billboard 200, a pierwszy milion nabywców znalazł się już po trzech latach. Największym sukcesem stał się pierwszy singiel z krążka, „The Way”, gdzie Arianie towarzyszył raper, Mac Miller, sprzedany w ilości 1.5 mln! Czy można się dziwić, że na dorocznej gali American Music Awards otrzymała tytuł „Debiutantki roku?” Z licznych nagród jakich jej w tamtym roku nie żałowano, wymienię jedną, wyjątkowo cenną: Breakthrought Artist of the Year, przyznawaną przez Music Business Association. Ta nagroda wręczana jest artyście, któremu udało się złamać obiegowe opinie na temat swojej twórczości i nagrać coś zupełnie innego niż do tej pory. Przypominam, że w chwili premiery tego krążka Ariana miała dopiero 20 lat, a dzięki albumowi wskoczyła momentalnie do amerykańskiej superligi pieśniarskiej. Nawet oponenci, z lekceważeniem widzący ją tylko w roli gwiazdeczki nastolatek, musieli nieco zmienić zdanie. Oczywiście nastolatki nie odwróciły się od Ariany, nadal została ich królową, ale obok swoich dzieci dostrzegły ją ich mamusie i tatusiowie.

- Advertisement -

Sztab fachowców zajmujących się karierą Grande, zawsze działał niesłychanie sprawnie. Osoby bliskie branży i dziennikarze twierdzą nawet, że tak dobrego zespołu nie ma w tej chwili w show biznesie nikt. Pierwsza i oczywista powinność tego gremium polega na dostarczaniu fanom częstych informacji na temat idolki. W przeciwnym wypadku nastolatki, największa grupa jej wielbicieli, gotowe są znudzić się Arianą i zacząć na szkolnych przerwach, o zgrozo, mówić o kimś innym. Dlatego na przykład, w przypadku trzech pierwszych albumów gwiazdy, jakimś oczywiście dziwnym zbiegiem okoliczności, zmieniały się ich tytuły. Dziennikarze od nowa pisali informacje na ten temat, a fanom dawano nowy powód do rozmyślań. Mało tego, okazywało się, że po zmianie tytułu krążka, uprzednio nagrane single promocyjne niewytłumaczalnym trafem nie mieściły się w nowej koncepcji i nawet nie umieszczano ich na albumie, choć sprzedawały się znakomicie. Co jakiś czas pojawiają się „przypadkowe” wspólne zdjęcia z jakimś przystojniakiem z branży i słychać, że gwiazda się z nim spotyka, ale w stosownym momencie ukazuje się adnotacja, że przestali się widywać. W porządku, młoda dama nie ma zobowiązań, ale niektórzy z tych panów nie są nawet powiadamiani, że sztab przedsięwziął podobne insynuacje, o co ich „właściwe” dziewczyny mają niepotrzebne pretensje… Jakim wspaniałym darem dla tego gremium było zaproszenie Grande przez prezydenta Obamę i Pierwszą Damę do Białego Domu w marcu 2014, na specjalny koncert „Woman in Soul”… Wszyscy wiemy, że żyjemy w świecie, w którym rzeczywistość realna i wirtualna żyje nie tylko obok siebie, ale i nader często się splata. Takie czasy! Ale właśnie dzięki temu istnieją na całym globie „Arianators”, zaprzysięgli miłośnicy gwiazdy, gotowi w każdej chwili dyskutować na jej temat i stanąć w obronie, gdy będą uważali jakąś wiadomość za nieprzyjazną. Przekonał się o tym aktor, Michael Rapaport, który napisał, że Grande zachowuje się jak dwunastolatka. Dostał niewyobrażalną ilość odpowiedzi, których nie da się publicznie przytoczyć, z licznymi groźbami karalnymi włącznie. To tak funkcjonuje i jeśli entuzjastom podsunąć jakiś sprytny i choćby odrobinę polemiczny temat, ogromna fala natychmiast zalewa Internet pożądanym hasłem: Ariana! Mobilizacja jest szczególnie wskazana w momencie ukazywania się nowego singla, tym bardziej albumu. Właśnie dzięki takim działaniom utwór „Problem”, promujący drugi album artystki, nagrany z australijską raperką Iggy Azaleą miał 1.1 mld odsłon, a drugi singiel, „Break Free” z udziałem rosyjsko-niemieckiego muzyka i producenta, Zedda, 900 mln! Do czerwca 2017 roku jej teledyski obejrzano ponad 8 miliardów razy! Konkurentom i konkurentkom rzeczywiście trudno takie ilości przebić. Dodatkowym argumentem, mającym nie tylko przecież ideologiczne znaczenie, jest sygnowana przez nią seria kosmetyków. Dziewczęco-damska część „Arianators” innych wód nie używa, to byłby oczywisty skandal i krzywoprzysięstwo!

Wielokrotnie pytano gwiazdę o powody, dla których chce pełnić na swoich albumach wszystkie role. Czy nie lepiej skoncentrować się tylko na śpiewaniu, oddając resztę w ręce fachowców? Odpowiada zawsze tak samo: „Nigdy dobrowolnie tego nie zrobię. Moje nagrania są cząstką mnie, moim dzieckiem, ponoszę za nie odpowiedzialność. Czy jakakolwiek matka bez noża na gardle powierzy dziecko obcym ludziom?”

W grudniu 2013 roku ukazała się EP-ka z czterema utworami świątecznymi, „Christmas Kisses”. Przy okazji wspomnę, że Ariana była, jak na Włoszkę z pochodzenia przystało katoliczką, ale gdy jej ukochany brat Frankie oficjalnie zadeklarował się jako gej, w dodatku zaczął aktywnie działać na rzecz LGBT, postanowiła odejść z Kościoła. Pytana o wyznawaną religię odpowiada, że została orędowniczką Kabały.

W styczniu 2014 roku zaczęły się nagrania do drugiego albumu, zatytułowanego „My Everything”, w których wzięli udział autor i pieśniarz, Ryan Tedder, oraz producenci – Benny Blanco i Max Martin. Dopiero po ukazaniu się albumu okazało się, że producentów było o wiele więcej, a wymienieni pełnili tylko funkcje „nadrzędne”. Krążek zawiera 12 utworów, z czego Grande współpracowała jako autorka przy czterech. W wywiadzie dla „Rolling Stone” twierdziła, że jej marzeniem było stworzenie płyty ewolucyjnej w stosunku do pierwszej. W „Intro” otwierającym album twierdzi: „Daję wam wszystko co mam i niczego mniej, przyrzekam”. Zdaniem większości krytyków, z muzycznego punktu widzenia to powrót do nieco melodramatycznego popu lat 80. i 90., ale z pewnymi pozytywnymi wyjątkami. Największym jest wspomniany już „Problem”, w którym splatają się wątki taneczno-popowe z dodatkiem R&B, jazzu i hip-hopu. Są aż trzy ballady, każda w innym stylu. Jedna z nich, „Be My Baby” śpiewana jest przy współudziale norweskiego muzyka i producenta, Cashmere’a Cata, a „Break My Heart Right Back” wykonuje z amerykańskim aktorem i raperem, Childish Gambino. Najważniejszy wniosek płynący ze wszystkich recenzji był jednoznaczny: to dobrze zróżnicowane nagrania i ponad 40 minut ciekawej muzyki. Grande i na tym krążku demonstrowała nieprzeciętne umiejętności wokalne. Ten album sprzedawał się jeszcze lepiej niż pierwszy, w pierwszym tygodniu znalazł aż 169,000 nabywców, a do dzisiaj stał się również platynowy. W początku 2015 roku zorganizowano trasę promocyjną, „The Honemoon Tour”. Objęła 88 miast nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale też w Europie, Azji i Ameryce Południowej. W większości krajów gwiazda pojawiła się wówczas po raz pierwszy, bilety sprzedawały się w kilka minut, a tura koncertowa przyniosła dochód rzędu, bagatela, 88 mln dolarów. Wielu dziennikarzy uznało, że jej koncerty, rzeczywiście doskonale przemyślane i zrealizowane, są zdecydowanie bardziej atrakcyjne od nagrań studyjnych. Będzie w tym roku w Krakowie okazja do przekonania się o tym na własne oczy.

Po powrocie z tournee nagrała drugi mini-album świąteczny, „Christmass& Chill”, a także na prośbę Andrea Bocelli nagrała z nim „korespondencyjnie” duet „E Pin Ti Penso”.

Utwory do trzeciego albumu, Grande zaczęła nagrywać w 2015 roku. Kiedy umieściła wersję wideo piosenki „Focus”, w krótkim czasie obejrzało ją na YouTube 800 mln widzów. Po kilku, wyjaśnianych przed chwilą, przymiarkach do tytułu, ukazał się jako „Dangerous Woman” 20 maja 2016 roku. Gwiazda zapowiadała, że będzie on swoistą kontynuacją poprzedniego. Rzeczywiście, większość kompozycji mieściła się między stylem pop, a R&B, jednak dodano dance-pop, disco, house, trap, a nawet reggae. Tym razem zawarto na nim jedenaście utworów, w powstaniu siedmiu z nich Ariana uczestniczyła. Obok niej głównymi producentami byli: Szwed Max Martin i Savan Kotecha. Wśród gości królowała trójka raperów: Nicki Minaj, Lil Wayne i Future, ale zaproszono też piosenkarkę Macy Gray, specjalizującą się w R&B oraz soulu. Podobnie jak na innych krążkach Ariany natychmiast słychać, że pracowali nad nim zawodowcy. Tu nie ma złych utworów, nagrań puszczonych czy niedorobionych. Można taką muzykę lubić albo nie, ale trudno nie zauważyć wyjątkowo starannej, profesjonalnej roboty od strony artystycznej i technicznej. Zmienne tempa i charakter utworów, umieszczenie ballad obok szybkich propozycji jest zawsze dobrym pomysłem. Grande jako producentka z całą pewnością dobrze wie co chce osiągnąć. Nie wspomniałem jeszcze nic na temat tekstów, a mówią one często o sprawach ważnych, widzianych nie tylko z nastoletniej perspektywy. Jasne, nie brakuje też opowieści miłosnych, ostatecznie dziwne by było, gdyby dziewczyna w wieku Ariany omijała taki temat. Od strony komercyjnej jak zwykle sukces był niezwykły. Już po pięciu miesiącach krążek zamienił się w platynowy, a do końca ubiegłego roku znalazł sprzedano 2.5 mln nabywców!

Album promowała trasa koncertowa, „Dangerous Woman Tour”. Starannie przygotowana, wyprzedana na długo przed rozpoczęciem, zaczęła się 3 lutego 2017 roku i miała trwać do 21 września. Niestety, 22 maja w Manchester Arena doszło do ogromnej tragedii, gdy właściwie już po zakończeniu koncertu dokonano zamachu terrorystycznego. Zginęło 22 uczestników, ponad 500 zostało rannych. Trasę przerwano. Ariana pokazała niezwykłą klasę. Zorganizowała koncert charytatywny na rzecz poszkodowanych. Podobno sama dzwoniła do sławnych koleżanek i kolegów, nikt z zaproszonych nie odmówił swego udziału. Zaledwie dwa tygodnie po tragedii, na scenie Old Trafford Cricket Ground w Manchesterze stanęły wielkie gwiazdy. Przyszło 55,000 widzów, by zademonstrować jedność z tymi, którzy zginęli lub zostali ranni. Ariana ze łzami w oczach mówiła o potrzebie bycia razem, o tym, że wobec bestialstwa nie wolno być obojętnym…

Ten koncert i postawa artystki przyniósł jej wielki splendor, choć ona sama jeszcze długo nie mogła dojść do siebie. Na szczęście pozbierała się i 20 kwietnia zeszłego roku przedstawiła singiel „No Tears Left to Cry”. Umieszczony w serwisie VEVO był wyświetlony 556 mln razy! Dwa miesiące później ukazał się singiel promocyjny „The Light Is Coming”, na którym nie po raz pierwszy śpiewała z koleżanką-raperką, Nicki Minaj, a 17 sierpnia album „Sweetener” dotarł do sklepów. Zaskoczenia nie było. To znów pop, R&B, trap, połączone z elementami house, funka, neo soulu i hip hopu. Oczywiście Ariana kilkakrotnie nawiązuje do tragedii w Manchesterze. Całość zaczyna się 40 sekundową introdukcją wykonywaną a capella, „Raindrops (An Angel Cried)”. Także „No Tears Left To Cry” opowiada o zamachu. Po ostatniej piosence, soulowej balladzie „Get Well Soon” zapada czterdziestosekundowa cisza na cześć dwudziestu dwóch ofiar. Brzmi przejmująco. Oczywiście inne utwory są poświęcone różnym tematom, z przemocą wobec kobiet włącznie, ale nad całością wyraźnie ciąży dramat z Manchesteru. Krążek zawiera 15 utworów (z czego ona jest współautorką dziesięciu) i trwa ponad 47 minut. W pierwszym tygodniu sprzedaży cały krążek był streamingowany aż 127 mln razy!

Fenomen Ariany jest trudny do wyobrażenia. Z całą pewnością byłaby w zupełnie innym punkcie kariery, gdyby świat nie skurczył się do rozmiaru serwisów internetowych, które nim rządzą. W ten sposób może natychmiast dotrzeć do wszystkich zainteresowanych w tej samej chwili. Robi to na pewno skuteczniej, niż inni artyści. To już nie tylko aktorka filmowa, telewizyjna i musicalowa, zarazem kompozytorka, autorka tekstów, piosenkarka, producentka, posiadaczka trzech statuetek American Music Awards oraz MTV Europe Music Awards i jednej MTV Video Music Awards, ale jedna z największych gwiazd show-biznesu. Także aktywna działaczka ruchu obrony praw człowieka. Ma setki milionów fanów, dla których jest kimś w rodzaju nie tylko artystycznej wyroczni. Czy można się dziwić, że magazyn Billboard ogłosił ją najbardziej wpływową kobietą 2018 roku? A osiągnęła to mając zaledwie 25 lat, kiedy jeszcze wszystko przed nią!

Tekst: Andrzej Lajborek

Artykuł ukazał się w numerze 1/2019 miesięcznika Muzyk.

Strona internetowa artystki www.arianagrande.com

 

zdjęcie: materiały promocyjne Republic Records

TAGI: Ariana Grande, Mac Miller
Udostępnij ten artykuł
Facebook Twitter Whatsapp Whatsapp LinkedIn Email Drukuj
Udostępnij
Poprzedni artykuł Nahorny Bogdanowicz Basista prawdę ci powie: Nahorny
Następny artykuł Ariana Grande Ariana Grande w social mediach – analiza
Leave a comment

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Najnowsze artykuły

„Thunderbolts*” (fot. Marvel Studios)
FilmMuzyka pod lupąwideo

„Thunderbolts*” – muzyka pod lupą

Grzegorz Bartczak | Muzyk FCM 2025-05-08
Novation Launch Control XL [MK3] (fot. Novation)
KlawiszeNewsyStudio

Nowa wersja kontrolera Launch Control XL firmy Novation

Redakcja | Muzyk FCM 2025-05-08
Edyta Górniak „Dotyk” (fot. Pomaton EMI)
wideoWydarzenia/Muzycy

30 lat albumu „Dotyk” Edyty Górniak

Redakcja | Muzyk FCM 2025-05-08
Sennheiser Spectera (fot. Sennheiser)
NagłośnienieNewsy

Sennheiser przybliża cechy i możliwości systemu Spectera

Redakcja | Muzyk FCM 2025-05-08
Patrycja Markowska „Ślady” (mat. prasowe Warner Music Poland)
wideoWydarzenia/Muzycy

Patrycja Markowska zaprezentowała utwór „Ślady”

Redakcja | Muzyk FCM 2025-05-08
ZOOM PodTrak P2 (fot. ZOOM)
AudioVideoNewsy

Poznajcie wybrane funkcje rejestratora ZOOM PodTrak P2

Redakcja | Muzyk FCM 2025-05-07
YUNGBLUD „Hello Heaven, Hello” (mat. prasowe Universal Music Polska)
wideoWydarzenia/Muzycy

YUNGBLUD zapowiada płytę „IDOLS”

Redakcja | Muzyk FCM 2025-05-07

Może Ci się również spodobać

Barbra Streisand (fot. Kathryn Boyd Brolin)
wideoWydarzenia/Muzycy

Barbra Streisand wyda nową płytę z duetami

Nieco ponad dekadę po premierze albumu „Partners” Barbra Streisand…

2025-05-02
George Krampera (fot. KV2 Audio)
NagłośnienieNewsySylwetki

Zmarł George Krampera – założyciel firmy KV2 Audio

Firma KV2 Audio poinformowała o śmierci jej założyciela –…

2025-03-05
Seiki Kato (fot. Korg)
ArtykułyKlawiszeSylwetki

Nie żyje Seiki Kato – prezes firmy Korg

Japońska firma Korg poinformowała, że w wieku 67 lat…

2025-02-28
Roberta Flack w 2010 roku (fot. s_bukley / Shutterstock.com)
ArtykułySylwetki

Nie żyje Roberta Flack znana m.in. z hitu „Killing Me Softly With His Song”

W wieku 88 lat zmarła w Nowym Jorku amerykańska…

2025-02-28
Muzyk
Muzyk.net

MUZYK jest jedynym magazynem branży sprzętu muzycznego w Polsce o tak szerokiej rozpiętości merytorycznej i docieralności do użytkowników instrumentów muzycznych, sprzętu muzycznego i studyjnego.Ukazuje się od stycznia 1993 roku najpierw jako miesięcznik drukowany i portal internetowy, a od 2020 roku jako tygodnik Online i portal internetowy.Na łamach MUZYKA zamieszczane są treści przeznaczone zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych użytkowników sprzętu muzycznego, a także informacje dotyczące artystów, płyt i wydarzeń muzycznych. Przekłada się to na wysokie statystyki. Portal Muzyk.net zanotował średnio w 2022 roku prawie milion odsłon miesięcznie.

Odwiedź

3.9kZalajkuj
1.9kObserwuj
1kObserwuj
183Subskrybuj
377Obserwuj

Serwisy

  • Klawisze
  • Studio
  • Software
  • Gitara i Bas
  • Nagłośnienie
  • Mobilne
  • Perkusja
  • AudioVideo
  • Dęte
  • DJ
  • Smyczki
  • Oświetlenie

Na skróty

  • Newsy
  • Wydarzenia/Muzycy
  • wideo
  • Klawisze
  • Imprezy
  • Studio
  • Software
  • Testy
  • Gitara i Bas
  • Nagłośnienie
  • Yamaha
  • Relacje
  • Sennheiser
  • Artykuły
  • Recenzje
  • Arturia
  • Płyty CD
  • Casio
  • Mobilne
  • Zoom
  • Steinberg
  • Perkusja
  • Novation
  • Tygodnik
  • Film
  • AudioVideo
  • Focusrite
  • Neumann
  • iOS
  • Roland
  • nowa płyta
  • Felietony
  • O nas
  • Reklama
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • Kontakt
  • Praca
Czytasz: Jedyna: Ariana Grande
Udostępnij

ZASTRZEŻENIE: dokładamy wszelkich starań, aby zachować wiarygodne dane dotyczące wszystkich prezentowanych informacji. Dane te są jednak dostarczane bez gwarancji. Użytkownicy powinni zawsze sprawdzać oficjalne strony internetowe, aby uzyskać aktualne warunki i szczegóły.

Copyright (C) Muzyk 2024
Welcome Back!

Sign in to your account

Lost your password?