Niejako tradycją staje się już, że pod koniec roku miłośnicy pamiątek po gwiazdach muzyki mogą zrobić sobie prezent pod choinkę biorąc udział w organizowanej przez Julien’s Auctions aukcji z cyklu „Icons and Idols”. Nie inaczej było w tym roku – w Beverly Hills wystawionych zostało na sprzedaż ponad trzysta przedmiotów. Największymi przebojami listopadowej aukcji były dwie wyjątkowe pamiątki związane z grupą The Beatles. Pierwszą z nich była gitara akustyczno-elektryczna Gibson J-160E (numer seryjny 73157) o laminowanej płycie wierzchniej, mahoniowych bokach i płycie dolnej oraz palisandrowej podstrunnicy, wyposażona w jednocewkowy pickup P-90. Naturalnie nie jest to byle instrument, lecz gitara której John Lennon używał w studiu w latach 1962-1963 w większości nagrań wymagających „akustyka”. Instrument ten można usłyszeć m.in. na singlach „Love Me Do” / „P.S. I Love You”, „Please Please Me” / „Ask Me Why” czy „From Me To You” / „Thank You Girl” oraz różnych albumach na których znalazły się te utwory, a także inne skomponowane przez Lennona używającego tej gitary.
Ciekawostką jest fakt, że instrument ten był zarejestrowany na George’a Harrisona – obaj muzycy zamówili identyczne gitary i w pewnym momencie zamienili się nimi. Historia modelu J-160E o numerze seryjnym 73157 jest o tyle ciekawa, że zaginął on pod koniec 1963 roku, a odnalazł się dopiero w rok temu. W 2014 roku do Andy’ego Babiuka – autora książki „Beatles Gear” zgłosił się niejaki John McCaw, który już od pewnego czasu próbował ustalić pochodzenie swojej gitary, która do złudzenia przypominała instrument na którym grał George Harrison. Proces weryfikacji okazał się pozytywny – to była gitara Johna Lennona. Choć nadal nie wiadomo co działo się z instrumentem przez kilka lat, udało ustalić się że w 1967 kupił ją (w sklepie muzycznym) kolega McCawa – Tommy Pressley, który po pewnym czasie odsprzedał mu ów egzemplarz J-160E.
Drugą z tych wyjątkowych pamiątek po Czwórce z Liverpoolu był naciąg na bęben basowy, który został wykorzystany przez Ringo Starra podczas debiutanckiego występu The Beatles w programie The Ed Sullivan Show w roku 1964. Użył on go również podczas kilku koncertów w Stanach Zjednoczonych, jakie zespół zagrał podczas tej wizyty za oceanem. Nigdy później naciąg ten nie był już wykorzystywany. Membrana Remo Weather King ozdobiona napisami „Ludwig” i „The Beatles” jest jednym z siedmiu takich naciągów, przygotowanych specjalnie na pierwszy wyjazd do Stanów Zjednoczonych.
O tym jak wyjątkowe to przedmioty świadczą też wyniki, jakie uzyskały podczas aukcji. Każda z pozycji została sprzedana za ponad 2 miliony dolarów. Gitarę sprzedano za 2,410,000 USD, natomiast naciąg za 2,125,000 USD. O ile nabywca słynnego J-160E pozostaje anonimowy, to membranę z napisem „The Beatles” kupił Jim Irsay – właściciel klubu Indianapolis Colts, przy okazji znany i zapalony kolekcjoner.
Poza tymi dwoma „klejnotami”, na sprzedaż wystawiono ponad 50 instrumentów, z czego większość stanowiły gitary należące do Nancy Wilson. Co ciekawe, wszystkie te pozycje znalazły nabywców. Za 610,000 USD sprzedano fortepian marki Kimball ozdobiony 24-karatowym złotem, należący w przeszłości do Elvisa Presleya. Reszta przedmiotów nie uzyskała już choćby takich cen, choć za sześciocyfrowe kwoty sprzedano kardigan Kurta Cobaina z koncertu MTV Unplugged (140,800 USD) i piłkę bejsbolową podpisaną przez członków The Beatles (100,000 USD). Kolejny z naciągów Remo z napisami „Ludwig” i „The Beatles” (oraz dodatkowo „Drum City”) – przekazany przez Beatlesów do Muzeum Madame Tussauds jako ozdoba towarzysząca ich figurom sprzedano za „jedyne” 40,625 USD. Za jazzową gitarę Ibanez GB10 używaną na scenie przez Joni Mitchell zapłacono 28,800 USD, natomiast nabywca gitary Gibson Les Paul Custom, na której grał Slash wydał 25,600 USD. Taki sam wynik uzyskała różowa gitara Jackson Randy Rhoads z kolekcji Vinnie’go Vincenta z KISS. Wśród instrumentów wystawionych na aukcji była też gratka dla fanów Jamesa Bonda – gitara Clifford Essex Paragon de Luxe z lat 50. XX wieku, której Vic Flick użył podczas nagrywania głównego tematu muzycznego znanego z kilku pierwszych filmów o agencie 007. Instrument sprzedano za 23,040 USD.
Nabywców znalazły ponadto gitary związane w różny sposób z takimi artystami jak B.B. King, Richie Sambora, Kirk Hammett, Paul McCartney, Brian Wilson, Pete Best czy Niall Horan oraz wspomniana już Nancy Wilson. Poza sprzętem muzycznym na aukcji sprzedano też rozmaite części garderoby należące do znanych artystów, nagrody, zdjęcia oraz różnego typu pamiątki, gadżety i inne przedmioty.
Strona internetowa Julien’s Auctions – www.juliensauctions.com