W wieku 84 lat zmarł w Tokio japoński kompozytor i jeden z czołowych twórców muzyki elektronicznej – Isao Tomita. Pierwsze, prywatne lekcje kompozycji i orkiestracji pobierał studiując jednocześnie historię sztuki na uniwersytecie Keio w Tokio. Po ukończeniu studiów w 1955 roku został twórcą muzyki ilustracyjnej dla telewizji, teatru i kina. Pod koniec lat 60. zwrócił się ku syntezatorom i muzyce elektronicznej, przy czym najbardziej interesowała go możliwość naśladowania innych, tradycyjnych instrumentów.
Jego pierwsza płyta z muzyką elektroniczną „Electric Samurai: Switched on Rock” ukazała się w roku 1972 w Japonii i dwa lata później w USA. O ile ten album zawierał nowe wersje ówczesnych piosenek rockowych i popowych to na wydanym w 1974 roku krążku „Snowflakes are Dancing” znalazły się syntezatorowe adaptacje dzieł Claude’a Debussy’ego. W następnych latach pojawiły się kolejne albumy Isao Tomity, na których klasyczne kompozycje zostały zaprezentowane w nowych, elektronicznych aranżacjach – „Pictures at an Exhibition” („Obrazki z wystawy” Musorgskiego), „Planets” („Planety” Holsta), „Firebird” („Ognisty ptak” Strawinskiego). Syntezatorowe adaptacje muzyki klasycznej znalazły się także na płytach „Kosmos” czy „The Bermuda Triangle”.
Pierwszym syntezatorem Tomity był modularny system Moog IIIP, ale z każdym albumem jego instrumentarium powiększało się. W latach 70. wykorzystywał m.in. Mellotron, syntezatory modularne Roland System 700 i Moog System 55, Polymoog, Hohner Clavinet, piano Fendera, wokodery Roland VP-330 i Korg VC-10, syntezatory Yamaha CS-80, Synclavier II i Sequential Circuits Prophet-5, E-MU Emulator, a także rozmaite efekty, sekwencery, rejestratory czy miksery. W pierwszej dekadzie swej twórczości korzystał zatem głównie z instrumentów analogowych. Swoisty „rozbrat” z nimi wziął zakupując w 1984 specjalnie dla niego zaprojektowany system Casio Cosmo.
Lata 80. to także plenerowe koncerty typu „światło i dźwięk” – Sound Cloud, w austriackim Linzu, Nowym Jorku czy Sydney. Oczywiście nadal też wydawał nowe płyty studyjne i koncertowe. Lata 90. jak i kolejna dekada to także muzyka do filmów. W ostatnich latach pracował przy projektach, w które „zaangażowana” była też wirtualna piosenkarka Hatsune Miku (stworzona w oparciu o technologię Vocaloid firmy Yamaha ). Jednym z nich był „Symphony Ihatov”, a najnowszym miał być „Dr. Copelius”, którego nie udało mu się już ukończyć.
Isao Tomita był pierwszym japońskim artystą nominowanym do Grammy (choć statuetki nie otrzymał). W ubiegłym roku – w uznaniu jego twórczości i wpływu na rozwój muzyki elektronicznej – uhonorowano go Japan Foundation Award, nagrodą przyznawaną „osobom i organizacjom, które wniosły znaczący wkład w promowanie międzynarodowego wzajemnego zrozumienia i przyjaźni między Japonią i innych krajach poprzez działalność naukową, artystyczną i kulturalną”.
Strona internetowa: www.isaotomita.net