Organizatorzy targów SUPERBOOTH17 opublikowali oficjalne podsumowanie trzydniowej imprezy w Berlinie, którą odwiedziło niemal 5000 gości. Oto jego treść:
Druga edycja SUPERBOOTH z jednej strony wymęczyła organizatorów, ale z drugiej pozostawiła u nich poczucie spełnienia. Podsumowując, SUPERBOOTH17 wyraźnie pobił ubiegłoroczny wynik dzięki 70 nowym wystawcom, większej liczbie koncertów i odwiedzających, którzy pojawili się w FEZ Berlin. Nowe miejsce, mimo że nie wybudowane do takich celów, pokazuje jak bardzo targi elektronicznych instrumentów muzycznych pasują do „poenerdowskiego” Pionier-Palast. Scena, foyer i tereny na zewnątrz wraz ze sceną Seaside oferowały klimat, który został dobrze odebrany zarówno przez wystawców jak i zwiedzających.
Wielu wystawców wzięło ze sobą na SUPERBOOTH nowe produkty czy wręcz prototypy nie prezentowane wcześniej publicznie. Jest to coś, co można traktować jako uznanie dla targów i sensu ich organizowania. Zaufanie producentów do pracy wykonywanej przez Andreasa Schneidera i jego zespół opłaciło się. Liczba zwiedzających znacznie wzrosła, co w części było też konsekwencją towarzyszących wydarzeń kulturalnych i oferowaniem najwyższej jakości, nietypowych czy wręcz ikonicznych treści z różnych stylów muzyki elektronicznej.
Nowością były w tym roku projekcje filmów – fani i inni zainteresowani mieli m.in. możliwość obejrzenia znanego z Berlinale obrazu „Denk ich an Deutschland in der Nacht” jeszcze przed oficjalną premierą. Innym nowym elementem były warsztaty dla uczniów (w wieku od 7 do 15 lat), w ramach których opracowano i zaprezentowano na scenie performance, w który zaangażowani byli także m.in. the Teichmann Bros. Tego typu warsztaty mogą zaowocować nowym sposobem nauki, który powinien wprowadzać nową generację w zasady tworzenia muzyki dalekie od dawnych metod takich jak nauka gry na flecie czy trójkącie.
Koncepcja targów SUPERBOOTH przynosi widoczne owoce – zarówno z czterech głównych scen jak i targowych sal i korytarzy słychać było co chwilę „w przyszłym roku wrócimy”. Zainteresowanie SUPERBOOTH jest tak duże, ponieważ są one jak powiew świeżej bryzy w porównaniu z konwencjonalnymi imprezami wystawienniczymi. Targi te są bliżej tego, z czym powinny być powiązane elektroniczne instrumenty muzyczne – muzyką, a nie marż czy wyników sprzedaży. Najczęściej zadawane pytanie podczas tego weekendu pojawiało się w perspektywie kolejnej edycji SUPERBOOTH. W którym kierunku podążą organizatorzy?
Andreas Schneider i jego zespół chcieliby wyrazić swoje głębokie podziękowanie dla wszystkich wystawców, artystów, przedstawicieli mediów, gości branżowych oraz naprawdę licznemu gronu osób, które odwiedziły targi za ich nieustające wsparcie w ciągu tych trzech wspaniałych dni!
Więcej informacji na stronie www.superbooth.com.