Steve 'n’ Seagulls to piątka sympatycznych Finów, którzy dziesięć lat temu wymyślili sobie, że wezmą na warsztat ulubione piosenki (głównie heavymetalowe) i przerobią je na modłę country i bluegrass. Opublikowany w serwisie YouTube klip z ich coverem „Thunderstruck” z repertuaru AC/DC okazał się wiralowym hitem i miał 150 milionów odtworzeń. Od tego czasu panowie wydali już cztery pełnowymiarowe albumy i dyskontują sukces regularnie objeżdżając świat ze swym muzycznym cyrkiem.
Na zaproszenie agencji Knock Out Productions zespół Steve 'n’ Seagulls po raz kolejny przybył do Polski, a jednym z przystanków był krakowski klub Hype Park. Na tej scenie sympatyczny kwintet pojawił się 28 października. Kosmiczna energia i świetne umiejętności instrumentalne Finów świetnie rezonowały wśród licznie przybyłej publiki. Zespół charakteryzuje się wspaniale autoironicznym poczuciem humoru, ale traktowanie ich wyłącznie w kategoriach kabaretowych byłoby nadużyciem. Pomimo dowcipnych zapowiedzi Remmela i ogólnie przyjętej przez nich stylówy prowincjonalnych rednecków to naprawdę kawał dobrego, solidnie zagranego amerykańskiego folku. Jamppa szalał z kontrabasem, ale jak go odłożył i wziął w dłonie skrzypce, okazało się, że potrafi na nich wyciąć stylowe solo, a Herman choć w wiejskim kapeluszu wyglądał jak statysta z „Chłopów” czy „Konopielki” to na banjo wycinał jak mistrz może nie świata, ale Finlandii na pewno. A w repertuarze oczywiście przeróbki Iron Maiden, Metalliki, AC/DC, Led Zeppelin, czyli pieśni, które wszyscy znamy i cenimy, ale świetnie się bawimy przy ich „rolniczych” wersjach.
Agencji Knock Out Productions gratulujemy kolejnego świetnego wydarzenia w portfolio, prezentujemy galerię zdjęć z tego wesołego wieczoru.
Tekst i zdjęcia: Sobiesław Pawlikowski / Ada & Sobiesław Pawlikowscy Photography
