Niedawno gościliśmy na naszych łamach dość lekkie i kompaktowe pianino firmy Kurzweil, które może znaleźć zastosowanie na scenie jak i w domu. Tym razem otrzymaliśmy instrument tego producenta charakteryzujący się nieco większymi gabarytami. Jest on przy tym przedstawicielem bardziej stacjonarnych pianin cyfrowych, który z powodzeniem może wkomponować się w niejeden salon, choć domowe zacisze nie musi być jedynym miejscem jego wykorzystywania.
OPIS
Model oznaczony symbolem M210 – bo o nim tu mowa – dostarczany jest w dwóch kartonach. W jednym znajduje się sam instrument (a dokładniej główna część z klawiaturą), natomiast w drugim znajdziemy dedykowany statyw (w częściach) wraz z listwą z trzema pedałami oraz…dopasowaną kolorystycznie ławę. Skręcenie poszczególnych elementów pianina w całość jest prostsze niż składanie mebli i nie zajmuje zbyt wiele czasu. Konstrukcja instrumentu jest zbliżona do innych (także oferowany przez konkurencję), a skręcone pianino stoi stabilnie i prezentuje się elegancko. Do testu otrzymaliśmy instrument pokryty okleiną w kolorze palisandru (jedynym wyróżniającym się kolorystycznie elementem jest front pokrywy) ale model ten dostępny jest także w białym wykończeniu.
Bryła Kurzweil M210 jest raczej klasyczna i nie odbiega wyglądem od podobnych instrumentów. Klawiatura chroniona jest zasuwaną „klapą”, która chowa się wewnątrz obudowy. Nie zapomniano też od pulpicie do nut. Aby nie rozpraszać zbytnio grającego wszelkie elementy kontroli umieszczono po bokach klawiatury, przy czym panel po lewej stronie jest bardziej rozbudowany.
Pianino zostało wyposażone w dynamiczną, doważoną klawiaturę z mechanizmem młoteczkowym oznaczoną symbolem LK-70M. Jej zakres to oczywiście 88 klawiszy. Co więcej, ciężar klawiszy został zróżnicowany w zależności od rejestru. Choć brak jakichś bliższych informacji na temat jej dokładnej konstrukcji to przecież ważniejsze jest to jak się ona sprawuje w praktyce. Biorąc pod uwagę, że z pianina M210 korzystać będą zarówno osoby dopiero uczące się gry na instrumencie, jak i mające za sobą już większe doświadczenie można stwierdzić, że zastosowane tu rozwiązanie powinno zadowolić jednych i drugich. Dzięki dostępności trzech różnych wartości czułości, możemy dostosować klawiaturę do swoich potrzeb, gdyż w każdym z nich (HARD, NORMAL, SOFT) trzeba włożyć inną siłę w wyzwolenie dźwięku o żądanym poziomie głośności. Poza jednym z trzech „stopni twardości” możemy – choć to nienaturalne dla pianina – wybrać ustawienie FLAT, w którym niezależnie od siły uderzenia każde wciśnięcie klawisza skutkuje wysłaniem komunikatu o tej samej, stałej wartości VELOCITY (90).
Od strony mechanicznej klawiatura zastosowana w M210 sprawuje się na tyle dobrze, że większość pianistów – niezależnie od stopnia zaawansowania – nie powinna odczuwać jakiegoś dyskomfortu. Zarówno swymi wymiarami jak i głębokością nacisku klawisze zachowują standardy, jakich oczekiwalibyśmy od tego typu instrumentów. Dobrze radzą sobie także z repetycją.
W pianinie M210 zastosowano stereofoniczny system nagłośnieniowy z dwoma głośnikami ukierunkowanymi w dół, charakteryzujący się mocą 2 × 15 W. Nie jest to może duża wartość, ale w warunkach domowych okazała się bardziej niż wystarczająca. Przy okazji – pokrętło regulacji głośności mogłoby pracować z nieco większym oporem aby lepiej stopniować jej poziom. Jeśli chcielibyśmy ćwiczyć późnym wieczorem czy po prostu nie przeszkadzać pozostałym domownikom możemy wykorzystać jedno z dwóch równorzędnych wyjść słuchawkowych. Obojętnie do którego gniazda typu jack 1/4” podłączymy słuchawki, wbudowane nagłośnienie jest automatycznie „odcinane”. Wyjścia te ulokowano od spodu, natomiast większość gniazd umieszczona jest z tyłu.
Do dyspozycji mamy m.in. pary wejść i wyjść audio zrealizowane na gniazdach typu cinch. Oznacza to że możemy zarówno podłączyć do instrumentu zewnętrzne źródło dźwięku (np. odtwarzacz CD) jak i wyprowadzić sygnał z pianina do zewnętrznego wzmacniacza czy systemu PA. Kurzweil M210 udostępnia również port USB służący do komunikacji z komputerem, umożliwiający zarówno transfer komunikatów MIDI jak i sygnałów audio. Dodatkowe wejście AUX typu jack 1/8” dedykowane do podłączenia odtwarzacza plików MP3 umieszczono na panelu po prawej stronie klawiatury, gdzie znajdziemy także włącznik i pokrętło regulacji głośności. Już na etapie składania pianina do specjalnego gniazda podłączamy wspomnianą już wcześniej listwę z pedałami SOFT, SOSTENUTO i SUSTAIN.
BARWY
Choć suche liczby mogłyby sugerować podobieństwo wbudowanego modułu to poprzednio testowanego pianina firmy Kurzweil to jest to jedynie zbieżność, przynajmniej odnośnie barw. Kurzweil M210 oferuje 128 głosów polifonii, a do dyspozycji mamy 20 programów barw, przy czym mamy tu do czynienia z zupełnie inną kolekcją niż w przypadku KA-90.
Z jednej strony mamy tu barwy, których należy się spodziewać, w tym przede wszystkim podstawową barwę fortepianową. Do dyspozycji mamy też drugi fortepian określony mianem Bright oraz barwy dwóch różnych pianin elektrycznych, klawesyn oraz dwie barwy organowe odwzorowujące odpowiednio instrument elektromechaniczny i piszczałkowy. W pierwszej niejako grupie jest też barwa wibrafonu.
Jeśli chodzi o pozostałe barwy dostępne w M210 to pewnie nie po wszystkie z nich będziemy sięgać choć pojawiają się one tu nie bez powodu, a ma to związek m.in. z sekcją automatycznego akompaniamentu. Tak czy inaczej część z tych barw może być przydatna także bez korzystania ze stylów. Barw basowych z powodzeniem możemy użyć dla partii lewej ręki przy podziale klawiatury funkcją SPLIT. Z kolej smyczki czy barwę wokalną można dodać do podstawowej korzystając z funkcji LAYER by stworzyć pady o różnym charakterze. Do dyspozycji mamy ponadto barwy gitarowe, trąbkę, flet i blaszane „dęciaki” oraz… perkusję.
Jak widać wśród 20 presetów tylko część stanowią barwy instrumentów klawiszowych, ale z drugiej strony pewnie będą też osoby które zdecydują się na korzystanie tylko z jednej barwy – fortepianowej. W końcu gdybyśmy mieli w domu akustyczne pianino nawet nie myślelibyśmy o szukaniu innej barwy…
Tak czy inaczej, zarówno podstawowa barwa fortepianu jak i niektóre pozostałe mogą być z powodzeniem wykorzystywane podczas nauki gry czy doskonalenia swych umiejętności, jak i po prostu do muzykowania w rodzinnym gronie. W domowych warunkach barwy oferowane przez Kurzweil M210 sprawdzą się z pewnością. Nie zapominajmy też o możliwości łączenia barw a przez to korzystania z kombinacji różnych presetów jak również o wykorzystywaniu ich wraz z akompaniamentem.
AKOMPANIAMENT
Testowane pianino Kurzweil M210 zostało wyposażone w dość skromną sekcję automatycznego akompaniamentu oferującą jedynie 12 stylów. W odróżnieniu jednak od chociażby modelu testowanego przed dwoma miesiącami, są one bardziej złożone gdyż składają się one z kilku partii czyli basu i perkusji oraz warstwy akompaniamentu reagującej na zmiany akordów. Możemy też wyłączyć wszystkie partie poza perkusyjną – wtedy zamiast całego stylu słyszalny będzie jedynie podkład rytmiczny a grający ma wtedy do dyspozycji cały zakres klawiatury.
Stylów nie jest dużo ale są one w miarę zróżnicowane co widać chociażby po ich nazwach (Fast Funky, Break Beat, 80’s Pop, Funky Pop, Techno, Soul Beat, Slow Rock, Country Rock, Pop Disco, Big Band, Waltz, Polka). Różnice dotyczą nie tylko gatunków muzycznych ale także metrum, jak również barw wykorzystywanych przez akompaniamenty. Po przesłuchaniu stylów przestaje też dziwić taki a nie inny zestaw barw oferowanych przez Kurzweil M210. Chociaż stylów tych nie ma zbyt wiele to są ciekawym dodatkiem do testowanego pianina, pozwalającym urozmaicić domowe muzykowanie czy też ćwiczyć w pewnym stopniu grę z sekcją rytmiczną (lub z samą perkusją). Oczywiście mamy możliwość regulacji tempa, a zakres ten wynosi 30 – 250 BPM. Określić możemy także poziom głośności akompaniamentu ustalając jego udział w sygnale podawanym na głośniki czy wyjścia.
Jak wiadomo, w keyboardach i innych instrumentach z automatycznym akompaniamentem często stosuje się uproszczony tryb grania akordów, ograniczający się niekiedy do tylko jednego klawisza. Co więcej do wyzwalania akordów przeznaczona jest tylko określona część klawiatury. Nie inaczej jest w przypadku testowanego pianina, chociaż oprócz trybu Single & Fingered mamy też drugi tryb, w którym możemy grać na całym zakresie klawiatury, a zmiana akordów wymaga zagrania jeśli nie pełnych to przynajmniej złożonych z dwóch dźwięków.
INNE FUNKCJE
Chociaż panel sterowania w jaki wyposażono pianino Kurzweil M210 nie jest zbyt rozbudowany to daje on nam dostęp także do kilku innych funkcji niż te opisane wyżej. Do dyspozycji mamy m.in. „ukryte” na pierwszy rzut oka efekty, o które możemy wzbogacić barwy. Pianino udostępnia dwa bloki efektowe – REVERB z czterema typami pogłosu i CHORUS z trzema algorytmami (chorus, phaser, tremolo). Możemy też wyłączyć każdy z bloków, jak również określić intensywność efektów.
M210 udostępnia też metronom, a do wyboru mamy sześć różnych wartości metrum (1/4, 2/4, 3/4, 4/4, 6/4, 6/8). Podobnie jak w przypadku stylów możemy też regulować tempo. Do dyspozycji mamy także prosty jednościeżkowy rejestrator pozwalający nagrać własne dokonania, a także funkcje strojenia i transpozycji (±24 półtony). Na pokładzie M210 znalazła się także biblioteka obejmująca 50 utworów demonstracyjnych – „przebojów” muzyki klasycznej.
Złącza, w jakie wyposażono pianino Kurzweil M210 umożliwiają nie tylko wyprowadzenie z niego sygnałów audio czy komunikatów MIDI, ale także wprowadzanie ich do instrumentu. Dzięki temu możemy chociażby ćwiczyć ulubione utwory odtwarzane z podłączonego urządzenia zewnętrznego. Pianino może też służyć za źródło dźwięku dla sekwencji MIDI odtwarzanych z poziomu komputera i przesyłanych kablem USB. Z tego też powodu właśnie tą drogą mamy dostęp do pełnego banku General MIDI.
Port USB pozwala też na wykorzystanie pianina we współpracy z sekwencerem czy edytorem nut. Do komputera trafia zarówno sygnał audio jak i komunikaty MIDI, a co więcej każda z trzech partii powstałych gdy używamy dodatkowych funkcji jest wysyłana na innym kanale MIDI (podstawowa na pierwszym, dodatkowa warstwa dla funkcji LAYER na drugim, a sekcja lewej ręki – SPLIT – na trzecim).
PODSUMOWANIE
Projektując pianino dla szerokiej grupy odbiorców o różnym stopniu zaawansowania i opanowania instrumentu trzeba odpowiednio dobrać proporcje między jakością a ceną. W przypadku M210 można powiedzieć, że sztuka ta twórcom się udała. Na instrumencie gra się komfortowo, a wśród barw znajdziemy chyba wszystkie podstawowe jakich moglibyśmy oczekiwać do zwykłego użytkowania. Nie można też zapomnieć o dodatkowych funkcjach umożliwiających łączenie barw czy sekcji automatycznego akompaniamentu, która mimo że jest dość skromna to może być przydatna. Na plus zapisać można też możliwość podłączenia przenośnego odtwarzacza audio czy współpracę z komputerem. Moc wbudowanego systemu nagłośnieniowego jest w warunkach domowych wystarczająco duża. W przypadku instrumentu, który stojąc w domu będzie się raczej rzucał w oczy ze względu na gabaryty, wygląd też jest dość istotną kwestią. Testowane pianino jest pod tym względem raczej klasyczne i dobrze…
Chociaż zarówno klawiatura jak i barwy zastosowane w M210 nie korzystają z tych samych rozwiązań i zdobyczy technologicznych co topowe produkty firmy Kurzweil to reprezentowany przez nie poziom jest i tak na tyle wysoki, że pozwala z powodzeniem wykorzystywać instrument zarówno do nauki jak i grania dla przyjemności w domowych pieleszach. Z drugiej strony wstawienie klawiatury z wymykiem czy zaawansowanych technologicznie barw oddających wszelkie niuanse charakterystyczne np. dla akustycznych odpowiedników spowodowałoby wzrost ceny, a właśnie ta jest w tym przypadku na rozsądnym poziomie. Jeśli rozglądamy się akurat za tego typu pianinem, warto włączyć Kurzweil M210 do grona obserwowanych modeli.
Tekst: Grzegorz Bartczak
DANE TECHNICZNE
Klawiatura: dynamiczna, doważona z mechanizmem młoteczkowym (LK-70M), 88 klawiszy
Polifonia: 128-głosowa
Barwy: 20
Style: 12
Rejestrator: jednościeżkowy
Inne funkcje: SPLIT, LAYER, DUO/DUAL
Efekty: REVERB, CHORUS
Wejścia/wyjścia: AUDIO IN (L, R) [cinch], MP3 AUX IN [jack 1/8”], AUDIO OUT (L, R) [cinch], słuchawkowe [jack 1/4”] × 2, USB
Nagłośnienie: 2 × 15 W/8 Ohm
Wymiary: 1384 × 837 × 415 mm
Ciężar: 51 kg
Cena: 3580 PLN
Do testu dostarczył:
Music Info
ul. 28 Lipca 1943 17a
30-233 Kraków
tel. (12) 2672480
Internet: www.musicinfo.pl, www.kurzweil.com
Test ukazał się w numerze 9/2016 miesięcznika Muzyk.