Dzisiaj o północy premierę będzie miał pierwszy nowy utwór zespołu Pink Floyd od czasu singla „Louder Than Words” z 2014 roku. Piosenka W utworze „Hey Hey Rise Up” wykorzystano głos ukraińskiego wokalisty Andrija Chływniuka, a cały dochód ze streamingu zostanie przekazany na pomoc Ukrainie.
David Gilmour i Nick Mason nagrali „Hey Hey Rise Up” przy współpracy basisty Guya Pratta i klawiszowca Nitina Sawhneya. Utwór został zarejestrowany 30 marca, a partie instrumentalne towarzyszą partii wokalnej Andrija Chływniuka z ukraińskiego zespołu Boombox. Muzycy Pink Floyd wykorzystali bowiem partię wokalną wziętą z postu na Instagramie, w którym Andrij śpiewał popularną ukraińską piosenkę patriotyczną „Czerwona kalina” powstałą w czasie I Wojny Światowej. Opublikowany w Sieci utwór śpiewany przez Chływniuka na jednym z kijowskich placów spotkał się z dużym zainteresowaniem.
Tytuł nowego utworu Pink Floyd „Hey Hey Rise Up” bezpośrednio nawiązuje do przetłumaczonego na angielski tekstu tej piosenki. Do singla powstał teledysk w reżyserii Mata Whitecrossa, który powstał w dniu nagrania piosenki.
David Gilmour, którego synowa jest Ukrainką powiedział:
Jak wielu innych, także my odczuwamy wściekłość i frustrację z powodu tego nikczemnego aktu, jakim jest inwazja na niezależny, pokojowy, demokratyczny kraj i mordowanie jego mieszkańców przez jedno z największych światowych mocarstw.
Gilmour miał okazję spoktać członków zespołu Boombox w Londynie w 2015 roku, chociaż nie Andrija, który z nie otrzymał wówczas wizy. Z tego też powodu zagrali wtedy dla niego wspólnie „Wish You Were Here”. Później dowiedział się, że Chływniuk przerwał tournee po Stanach Zjednoczonych by wrócić na Ukrainę i dołączyć do obrony terytorialnej. Gdy następnie zobaczył w Internecie film, w którym wokalista śpiewa „Czerwoną kalinę” na kijowskim placu poczuł, że musi to opatrzyć muzyką.
Komponując muzykę do „Hey Hey Rise Up” David Gilmour miał okazję porozmawiać z Andrijem, który przebywał wówczas w szpitalu – ranny po wybuchu pocisku moździerzowego:
Odtworzyłem mu fragment piosenki przez telefon i dał mi swoje błogosławieństwo. Mam nadzieję, że kiedyś w przyszłości zrobimy coś razem osobiście.
O samym utworze wokalista i gitarzysta Pink Floyd powiedział:
Mam nadzieję, że zyska szerokie poparcie i rozgłos. Chcemy zebrać fundusze i podnieść morale. Chcemy pokazać nasze wsparcie dla Ukrainy i w ten sposób pokazać, że większość świata uważa, że supermocarstwo nie ma prawa dokonać inwazji na niepodległe demokratyczne państwo, jakim stała się Ukraina.
AKTUALIZACJA
Wspomniany klip został już udostępniony na kanale Pink Floyd w serwisie YouTube:
Od północy utworu będzie można posłuchać w serwisach streamingowych, do których link znajdziecie tutaj: pinkfloyd.lnk.to/HeyHeyRiseUp

Autorem grafiki na okładce singla „Hey Hey Rise Up” jest kubański artysta Yosan Leon. a jest nią słonecznik będący narodowym kwiatem Ukrainy. Jest to bezpośrednie nawiązanie do kobiety, która rozdawała nasiona słonecznika rosyjskim żołnierzom, mówiąc im by trzymali je w kieszeniach, gdyż gdy zginą, wyrosną tam słoneczniki…
Strona internetowa zespołu: www.pinkfloyd.com