Brian Howes polega w studiu na interfejsach Focusrite

Interfejsy audio brytyjskiej marki Focusrite od lat goszczą w studiach na całym świecie pośrednicząc w przesyłaniu sygnałów i odgrywając ważną rolę w całym setupie. Ze względu na dość obszerną i zróżnicowaną ofertę, modele tej marki znajdziemy wykorzystywane są zarówno przez osoby zaczynające dopiero swą przygodę z homerecordingiem, jak również doświadczonych realizatorów i producentów pracujących nad powszechnie znanymi przebojami. Do tych ostatnich należy m.in. Brian Howes, który w swoim domowym studiu używa właśnie produktów Focusrite.

Ten pochodzący z Vancouver producent, songwriter i multiinstrumentalista to laureat nagród BMI, SOCAN, Juno i Dove, mający też na koncie nominację do GRAMMY. Brian Howes wyprodukował m.in. album „Here And Now” zespołu Nickelback zawierający takie single „Trying Not To Love You” i „Lullaby”, a ponadto jest współautorem przebojów „Over You” i „What I Want” z debiutanckiej płyty grupy Daughtry. Howes jest także współautorem i producentem singla „Lips Of An Angel” formacji Hinder oraz wszystkich siedmiu albumów grupy Hedley. Współpracował także z takimi zespołami jak Airbourne, Boys Like Girls, Halestorm, Puddle of Mudd, Reamonn, Rev Theory, Simple Plan czy Skillet. Brian rozpoczął przygodę z muzyką grając w zespole Young Guns z Kolumbii Brytyjskiej, a później stał na czele grupy DDT, która łączyła punk, ska i rap. W 2002 roku założył alternatywny zespół rockowy Closure, po czym całkowicie zajął się produkcją muzyczną.

Jego domowe studio zaprojektował Ron „Obvious” Vermeulen, mający w swym portfolio projekty studiów Bryana Adamsa (The Warehouse) i Jima Vallance’a (Armoury Studios). Brian Howes nazywa je „ładną piwnicę z najlepszym sprzętem na świecie!”, a istotną rolę odgrywają w nim urządzenia firmy Focusrite. Głównym interfejsem audio jest model Red 16Line (64 IN/64 OUT) wyposażony w dwa porty Mini DigiLink umożliwiające współpracę z Pro Tools | HD oraz dwa złącza Thunderbolt 3. Howes ma też w swym studiu przedwzmacniacz ISA 828 MkII z ośmioma klasycznymi preampami mikrofonowymi i transformatorami Lundahl LL1538 na każdym wejściu. To właśnie on uczynił z Briana długoletniego fana brytyjskiej marki. W racku wkomponowanym w biurko swe miejsce mają także dwa 16-kanałowe interfejsy RedNet A16R MkII, które będą stanowiły swoisty hub umożliwiający przyszłą rozbudowę studia z wykorzystaniem sieciowego protokołu Dante. Sprzęt Focusrite zapewnia Howesowi zarówno niezawodną łączność w ramach infrastruktury sygnałowej całego studia, jak również klasyczne brzmienie dla każdego wejścia mikrofonowego.

Red 16Line i RedNet A16R MkII firmy Focusrite w domowym studiu Briana Howesa

Praca z produktami Focusrite jest bardzo łatwa. Jestem typem producenta patrzącego na projekt w szerszym ujęciu. Słucham piosenki i wykonawcy. Rozumiem podstawy technologii, ale moje podejście ma więcej wspólnego z wyczuciem, klimatem i dźwiękiem niż z techniczną magią. Mam świetnego realizatora, z którym pracuję, Karla Dicaire’a, który zajmuje się aspektami technicznymi, co pozwala mi skupić się na elementach kreatywnych. To, czego uwielbiam słuchać, to muzyka płynąca przez konwertery Focusrite. Świetnie sprawdzają się w każdym gatunku muzyki.

Wśród ostatnich projektów, nad którymi Howes pracował w swoim studiu wykorzystując sprzęt Focusrite były utwory rockowej formacji Fame On Fire z Florydy, grupy Pecos & The Rooftops łączącej w swej twórczości country, folk i southern rock czy zespołu Skillet grającego chrześcijański rock.

Pracuję nad projektami od rocka i popu przez country po hip-hop i mam różne rodzaje sprzętu, który mi w tym pomaga, ale urządzenia Focusrite są jednym z najważniejszych elementów spajających to wszystko. Dzięki Dante, swoją rolę spełniać będą także w przyszłości. Sprzęt Focusrite naprawdę robi różnicę.