BOSS TU-10 – test tunera

Tunery marki BOSS z serii TU od wielu lat towarzyszą gitarzystom służąc im pomocą, kiedy tylko zajdzie potrzeba nastrojenia instrumentu. Oferowane przez firmę stroiki dostępne są w różnej formie – zarówno jako efekty podłogowe, jak i urządzenia które w zależności od sytuacji możemy umieścić np. na stole czy dowolnej innej powierzchni. Najnowszym przedstawicielem serii jest tuner wyposażony w zintegrowany uchwyt (tzw. żabkę) – TU-10.

Jest to pierwszy tego typu stroik w ofercie firmy. Konstrukcja tunera TU-10 niejako narzuca sposób jego wykorzystania. Zaciskamy go na główce gitary lub basu tak, aby widoczny był dla nas wyświetlacz i już możemy stroić instrument. Nie mamy tu żadnego wejścia ani typowego mikrofonu – wszystko opiera się na bezpośrednim zbieraniu wibracji.

TU-10 wyposażono w kolorowy wyświetlacz, na którym widoczne są wszelkie informacje potrzebne nam podczas strojenia. Oprócz symbolu oznaczającego wysokość granego dźwięku dostępny jest na nim oczywiście także wskaźnik ukazujący stopień odchylenia aktualnego dźwięku od właściwego. Wyświetlacz może pracować w dwóch trybach: nawiązującym do tradycyjnego wskaźnika wychyłowego (CENT) lub przypominającym w działaniu stroik stroboskopowy (STREAM). Dodatkowo do dyspozycji mamy dwie „strzałki” informujące o potrzebie obniżenia lub podwyższenia dźwięku (w momencie nastrojenia świecą się obie diody). TU-10 wykorzystuje także znaną z wcześniejszych modeli technologię Accu-Pitch, która szczególnie przyda się osobom, które nie są do końca pewne czy dokładnie uchwyciły moment, w którym wskazówka osiągnęła wartość zerową – czyli żądany strój. Z racji braku głośnika, w momencie gdy wysokość dźwięku ustabilizuje się na właściwej pozycji, nie jest słyszalny dźwięk jak w innych tunerach, lecz jest to zasygnalizowane na wyświetlaczu poprzez odpowiednie wskaźniki. Są one dobrze widoczne dzięki zastosowaniu innego koloru, niż ma wskaźnik główny.

Tuner oferuje możliwość strojenia w zakresie od C0 (16.35 Hz) do C8 (4186 Hz), a ton referencyjny możemy kalibrować w zakresie 436 – 445 Hz). Dokładność strojenia to ±1 cent.
Oprócz standardowego strojenia, w modelu TU-10 znajdą coś dla siebie także miłośnicy obniżonego stroju. Pozwala on bowiem wybrać samemu o ile półtonów (od 1 do 5) ma być niższy dźwięk odpowiadający każdej ze strun instrumentu. Możemy zatem bez problemu nastroić gitarę wedle własnego uznania.

Tuner jest zasilany baterią CR2032. Jeżeli chcemy aby starczyła nam ona na dłużej możemy przełączyć wyświetlacz w „oszczędnościowy” tryb monochromatyczny.

Producent: BOSS, www.boss.info
Dystrubutor: Roland Polska, www.rolandpolska.pl

Sugerowana cena: 130 PLN

Test ukazał się w numerze 1/2013 miesięcznika Muzyk.