Chociaż profesjonalne systemy nagłośnieniowe nie są może dla większości pierwszym skojarzeniem z Bose, to ta amerykańska firma istniejąca już od ponad półwiecza, jak najbardziej ma w swej szerokiej ofercie tego typu produkty. Bose Professional to zarówno różnego typu zestawy głośnikowe czy przenośne systemy PA, jak również wzmacniacze mocy, dedykowane procesory sygnałowe i oprogramowanie. Oczywiście specjaliści firmy cały czas pracują nad nowymi rozwiązaniami, wprowadzając na rynek produkty je wykorzystujące.
Jedną z najnowszych propozycji Bose Professional jest system ShowMatch z technologią DeltaQ. W jego skład wchodzą różne moduły mogące pracować w rozmaitych konfiguracjach, a do tego oferujące szereg ciekawych rozwiązań. O cechach i możliwościach systemu Bose ShowMatch mogliśmy przekonać się podczas specjalnej prezentacji, która odbyła się w drugiej połowie października w hotelu Estrel w Berlinie. Organizatorem tego spotkania była firma Bose, a dzięki aktywnemu zaangażowaniu jej polskiego oddziału, wzięła w nim udział spora grupa osób z Polski – w większości przedstawicieli naszej branży nagłośnieniowej.
Pierwszą, ogólną część prezentacji prowadził Thomas Steinbrecher z firmy Bose. Była ona prowadzona po niemiecku, ale – tu ukłon dla prężnego polskiego oddziału – wszystko było tłumaczone symultanicznie na nasz rodzimy język. W tej części prowadzący opowiedział o wszystkich najważniejszych cechach nowego systemu nagłośnieniowego i tworzących go elementów. Wszyscy zgromadzeni mogli się zatem dowiedzieć m.in. jakie głośniki zastosowano w poszczególnych modułach, czym cechuje się zastosowana tu technologia zapewniająca optymalne pokrycie dźwiękiem, jak można konfigurować moduły, jak również tego jakie są najważniejsze cechy i parametry poszczególnych zestawów głośnikowych. Nie zabrakło też przykładów dźwiękowych, prezentujących w praktyce jak sprawuje się zainstalowany w sali system.
Następnie przyszedł czas na „zajęcia w grupach”, gdyż organizatorzy przygotowali kilka „stanowisk”, na których można było zapoznać się bardziej szczegółowo z poszczególnymi tematami.
Nieco na uboczu – ale za to w towarzystwie umieszczonych w gablotach pamiątek po The Beatles (z gitarą Johna Lennona włącznie) – rozstawiono poszczególne elementy systemu, o których opowiadali przedstawiciele polskiego oddziału Bose. Tu każdy mógł nie tylko wysłuchać wszystkich informacji ale i obejrzeć z każdej strony poszczególne elementy systemu Bose ShowMatch – zarówno moduły pełnopasmowe jak i subwoofery, a także przeznaczone dla nich akcesoria umożliwiające podwieszanie. Można było nawet zajrzeć do środka modułu czy przyjrzeć się bliżej wystawionym „luzem” głośnikom czy wymiennym falowodom. Prezentowano tam też „szafę” wypełnioną wzmacniaczami mocy PowerMatch i PowerShare. Ostatnie stanowisko poświęcone było dedykowanemu oprogramowaniu.
Po tej części prezentacji nastąpiła jeszcze kolejna, która już w całości poświęcona była odsłuchiwaniu systemu przygotowanego przez Bose. Oprócz materiału dźwiękowego zaproponowanego przez organizatorów, każdy z uczestników mógł odtworzyć własne utwory, co dodatkowo zwiększyło wachlarz gatunkowy odsłuchiwanej muzyki.
Pora powiedzieć nieco więcej o prezentowanym systemie Bose ShowMatch. Jest to system nagłośnieniowy wykorzystujący technologię DeltaQ, która daje możliwość zmiany kierunkowości każdego modułu tworzącego klaster. To z kolei sprawia, że możemy przygotować system dopasowując kąt pokrycia do naszych potrzeb, a co więcej możliwe jest uzyskanie takiej samej dyspersji pionowej przy użyciu różnych konfiguracji modułów.
Seria obejmuje trzy modele pełnopasmowe różniące się dyspersją pionową – SM5 (kąt pokrycia w pionie 5°), SM10 (10°) i SM20 (20°). We wszystkich zestawach zamontowano te same głośniki – dwa 8-calowe woofery Bose SM8 oraz cztery drivery wysokotonowe Bose EMB2S (połączone ze specjalnie zaprojektowaną „tubą”). Tym czym wyróżniają się moduły ShowMatch są specjalne, zdejmowane osłony pełniące rolę falowodów. W komplecie ze wszystkimi trzema modułami otrzymujemy dwie pary takich nakładek, z których jedna zapewnia dyspersję poziomą o kącie 70°, a druga – 100°. W przypadku SM5 fabrycznie zamontowana jest pierwsza, w SM10 i SM20 – druga, ale oczywiście użytkownik może to zmienić. Co więcej, dla SM5 dostępne są opcjonalne osłony dające kąt pokrycia 55°, a do SM20 można dokupić falowody dające dyspersję 120°. Gdy weźmiemy pod uwagę, że mamy też możliwość dowolnego „mieszania” nakładek, to okazuje się że możemy uzyskiwać także asymetryczną dyspersję. Dzięki temu możemy jeszcze lepiej dopasować system nagłośnieniowy do swoich potrzeb, także w trudniejszych do „ogarnięcia” pomieszczeniach. W przypadku modułów SM5 mamy dodatkowo możliwość ich rozchylania w zakresie od 0 do 5° (w jednostopniowych krokach).
Wszystkie trzy moduły pełnopasmowe charakteryzują się takim samym pasmem przenoszenia – 70 Hz – 17 kHz (±3 dB), a do ich „napędzania” potrzebne są wzmacniacze zapewniające 450 W mocy ciągłej (1800 W szczytowej) dla sekcji niskotonowej i 100 W ciągłej (400 W szczytowej) dla wysokotonowej.
Uzupełnieniem serii jest subwoofer SM118 wyposażony w 18-calowy głośnik niskotonowy z magnesem neodymowym. Jego pasmo to 32 – 250 Hz (±3 dB), a obsługiwana moc wzmacniacza wynosi 750 W (ciągła) lub 3000 W (szczytowa).
Wszystkie cztery zestawy tworzące system Bose ShowMatch zamknięto w obudowach ze sklejki, a głośniki zabezpieczono metalowymi grillami. Zarówno moduły pełnopasmowe jak i subwoofer wyposażono w dwa połączone równolegle gniazda wejściowe Speakon NL4. SM118 udostępnia ponadto dodatkowe wejście ulokowane z przodu.
Dzięki ramom i innemu osprzętowi przeznaczonemu do współpracy z zestawami Bose ShowMatch (a także ich własnej konstrukcji) możemy konfigurować je w różny sposób. Dzięki swym właściwościom, możemy budować z nich zarówno bardziej konwencjonalne systemy, jak również właśnie DeltaQ. Wykorzystując podstawową ramę SMAF możemy podwiesić na niej 24 moduły pełnopasmowe lub 18 subwooferów (w obu przypadkach z zachowaniem współczynnika bezpieczeństwa 10:1). Dostępna jest też rama w kształcie litery T (SMARFT), na której wieszać możemy jedynie moduły SM5/10/20. Do dyspozycji mamy również inne uchwyty/zaczepy i dodatkowe akcesoria. Oczywiście zestawy z serii Bose ShowMatch nie muszą zawsze wisieć – możemy stworzyć z nich także systemy „naziemne”. Wspomniane już oprogramowanie pozwalające projektować systemy to Modeler, przeznaczony dla komputerów PC. Drugą, zapowiadaną aplikacją ma być Bose Array Tool, o nieco innych możliwościach.
Tekst i zdjęcia: Grzegorz Bartczak
Więcej informacji o produktach marki Bose Professional można znaleźć na stronie pro.bose.com.
Relacja ukazała się w numerze 12/2016 miesięcznika Muzyk.