Kilkanaście miesięcy po premierze „ósemki” Arturia przygotowała kolejną dużą aktualizację swojego pakietu obejmującego wszystkie instrumenty wirtualne. W wersji V Collection 9 nie tylko odświeżono kilka znanych już aplikacji, ale przede wszystkim dodano do kolekcji kilka nowości – jeden instrument dostępny dotąd tylko samodzielnie oraz trzy zupełnie nowe.
Tym samym, w skład V Collection 9 wchodzą 32 instrumenty wirtualne, z których większość stanowią emulacje znanych czy wręcz legendarnych syntezatorów i innych instrumentów klawiszowych. Do dostępnych dotychczas aplikacji ARP 2600 V, B-3 V, Buchla Easel V, Clavinet V, CMI V, CZ V, DX7 V, Emulator II V, Farfisa V, Jun-6 V, Jup-8 V, Matrix-12 V, Mellotron V, Mini V, Modular V, OB-Xa V, SEM V, Solina V, Stage-73 V, Synclavier V, Synthi V, Vocoder V, VOX Continental V i Wurli V dołączył nie tylko znany już SQ80 V (dotychczas dostępny tylko oddzielnie) ale także zupełnie nowy KORG MS-20 V, czyli emulacja słynnego syntezatora z lat 70. XX wieku. Ponadto odświeżone zostały instrumenty CS-80 V i Piano V, jak również Prophet V, który teraz jest dostępny jako dwie oddzielne aplikacje – Prophet-5 V i Prophet-VS V. Wraz z nowym pakietem kolekcja ta powiększyła się jednak także o dwie aplikacje reprezentujące zupełnie inną kategorię – Augmented STRINGS i Augmented VOICES, których pojawienie się zapowiadał niedawno instrument Augmented STRINGS Intro. Dzięki temu paleta barw możliwych do uzyskania przy pomocy instrumentów wchodzących w skład tej kolekcji została rozszerzona na całkiem nowe obszary. Całości dopełnia aplikacja Analog Lab V. Z jego poziomu mamy dostęp do wszystkich presetów dostępnych w poszczególnych instrumentach, a w przypadku V Collection 9 mamy ich już ponad 14 tysięcy! Na liczbę tę składają się także barwy wchodzące w skład 14 dodatkowych bibliotek przygotowanych z myślą o nowych instrumentach.
KORG MS-20 V, czyli pierwsza z nowości dodanych do V Collection 9 to opracowana na licencji japońskiego koncernu emulacja analogowego syntezatora półmodularnego z roku 1978. Tak jak w przypadku wcześniejszych aplikacji Arturia wiernie odwzorowała nie tylko wewnętrzną architekturę i cechy sprzętowego pierwowzoru, ale także wygląd zewnętrzny. Tak jak w oryginale mamy tu zatem sekcję z gniazdami pozwalającą dokonywać połączeń między konkretnymi blokami i parametrami – w tym przypadku przy pomocy wirtualnych kabli. O ile zachowano pierwotny tor syntezy, to aplikacja może pracować także jako polifoniczna (maks. 6 głosów). Interfejs graficzny KORG MS-20 V daje też dostęp do sekwencera oraz sekcji efektowej (4 bloki, 16 efektów).

Do nowej kolekcji dodany został także SQ80 V będący emulacją cyfrowego syntezatora Ensoniq SQ-80 z lat 80. XX wieku. Ta znana już aplikacja zaprezentowana w ubiegłym roku oferowana była dotąd wyłącznie jako oddzielny instrument, natomiast teraz dostępna jest także w ramach pakietu V Collection 9.

Całkowitą nowością w pakiecie są aplikacje reprezentujące serię Augmented – hybrydowe instrumenty łączące w sobie różne rozwiązania technologiczne. Od oferowanych przez Arturię emulacji konkretnych instrumentów różnią się one zarówno koncepcją jak i sposobem obsługi. Główne okno interfejsu graficznego obu nowych aplikacji mieści jedynie osiem wirtualnych pokręteł MACRO, w tym duże MORPH umożliwiające regulację stopnia przenikania się dźwięków pochodzących z różnych źródeł i warstw. Dodatkowa edycja jest jednak możliwa w oknie ADVANCED, w którym znajdziemy także modulatory, arpeggiator i efekty. Augmented STRINGS daje możliwość łączenia ze sobą warstw opartych na próbkach instrumentów smyczkowych z bazującymi na syntezie. W przypadku drugiej aplikacji – Augmented VOICES – z barwami powstałym z wykorzystaniem któregoś z „silników” syntezy przenikać się próbki ludzkiego głosu.

Wraz z pojawieniem się V Collection 9 zaszły też dość poważne zmiany w kilku dostępnych już wcześniej instrumentach. Najpoważniejsze dotknęły instrumentu będącego emulacją dwóch syntezatorów Sequential Circuits, które postanowiono rozdzielić. Dzięki temu, zamiast jednego Prophet V mamy teraz do dyspozycji dwa niezależne – Prophet-5 V i Prophet-VS V. Oba syntezatory zostały opracowane od nowa z wykorzystaniem najnowszych technologii modelowania. Przy okazji odświeżono też dodatkowe sekcje dostępne w oknie ADVANCED, które dopasowane do potrzeb każdej z emulacji.

Poważnej „przebudowie” uległ też syntezator CS-80 V, w przypadku którego sięgnięto po zupełnie nowy „silnik” syntezy oraz modelowanie DSP. Zwiększono w nim także możliwości modulacji i rozkładania głosów, a poza zmianami na panelu w głównym oknie interfejsu graficznego, odświeżono też okno ADVANCED rozszerzając możliwości instrumentu.

Ostatnią z aplikacji, która została gruntownie przebudowana jest Piano V czerpiąca z najnowszych rozwiązań na polu modelowania fizycznego. Do wyboru mamy w niej teraz 12 różnych fortepianów i pianin – od Japanese Grand po Piano Bar Upright, jak również nowe narzędzia do edycji i kontroli. Zmianie uległ jednocześnie wygląd zewnętrzny, czyli interfejs graficzny aplikacji.

Instrumenty wirtualne wchodzące w skład V Collection 9 powstałe z wykorzystaniem technologii TAE i Phi mają szereg wspólnych cech dotyczących przeglądania, wybierania i zapisywania presetów czy programowania kontrolerów MIDI do sterowania parametrami. Do dyspozycji mamy też wbudowane poradniki i przewodniki po funkcjach i parametrach instrumentów, a w większości także kontrolery MACRO.
Wszystkie instrumenty wchodzące w skład V Collection 9 mogą pracować jako wtyczki VST/AAX/AU lub jako samodzielne aplikacje. Instrumenty oferują też wsparcie dla NKS. Pakiet jest przeznaczony dla komputerów z systemem co najmniej Windows 8.1 lub macOS 10.13, a jeśli chcielibyśmy zainstalować wszystkie wchodzące w jego skład aplikacje potrzebować będziemy 32 GB wolnego miejsca na dysku.
Więcej informacji na stronie www.arturia.com.
Dystrybutorem produktów marki Arturia jest Audiotech.