Firma Dreadbox postanowiła wprowadzić do oferty kolejny instrument przeznaczony do samodzielnego złożenia. Tym razem jest to limitowany syntezator o nazwie Dysphonia, który ze względu na architekturę i liczbę dostępnych gniazd producent określa dodatkowo mianem Patching Heaven…
Jak każdy z instrumentów tej firmy oferowany w wersji DIY, także ten skierowany jest do osób mających z jednej strony zacięcie do prac ręcznych, a z drugiej znajomość pojęcie o elektronice. Wymagana jest też umiejętność lutowania. Zestaw, w którym sprzedawany jest model Dysphonia obejmuje wszystkie potrzebne części i elementy – płytki drukowane, panel, potencjometry i inne komponenty. Do złożenia wystarczą zatem odpowiednie narzędzia i wolny czas…
Dysphonia to syntezator o otwartej architekturze, pozwalający łączyć ze sobą poszczególne parametry toru syntezy przy pomocy kabli wpinanych w odpowiednio opisane gniazda na panelu, który jest podzielony na trzynaście sekcji. Po złożeniu może być on wykorzystywany jako moduł w formacie Eurorack (szerokość 42HP) lub instrument desktopowy. Oscylator odpowiedzialny za generowanie dźwięku udostępnia cztery przebiegi (piłokształtny, prostokątny, trójkątny, szum), a dla każdego z nich dostępne jest oddzielne wyjście. Do dyspozycji mamy też regulację odstrojenia, dwa wejście CV oraz wejście PW CV dla przebiegu prostokątnego. Blok VCA obejmuje trzy analogowe wzmacniacze z oddzielnymi wejściami i wyjściami. Syntezator jest też wyposażony w pasywny multiplikator oraz mikser z trzema wejściami i jednym wyjściem.

W torze sygnałowym syntezatora Dysphonia znajdziemy ponadto m.in. filtr dolnoprzepustowy 24 dB/okt., filtr LP/BP/HP o nachyleniu zbocza 12 dB/ok. oraz generator obwiedni AD i LFO. Instrument wyposażono również w cyfrowy modulator z czterema trybami (LFO, RANDOM, ENVELOPE, CC), a także efekt ECHO bazujący na układzie zapożyczonym z syntezatora Erebus. Na pokładzie mamy też konwerter MIDI – CV/GATE. Na panelu instrumentu umieszczono 46 monofonicznych gniazd typu jack 1/8” – większość dostosowana to wtyków TS, a wyjątkiem jest tu wejście MIDI (TRS). Dla tego ostatniego mamy w komplecie przejściówkę z gniazdem DIN. W zależności od tego jak będziemy wykorzystywać syntezator, może być on zasilany taśmą łączącą go z obudową systemu modularnego lub zasilaczem podłączonym do portu USB typu B.
Do sprzedaży trafi ograniczona liczba syntezatorów Dysphonia, a obecnie można kupić go w cenie 185 EUR. Utrzyma się ona tylko kilka dni, a następnie (o ile nie wyczerpie się partia) wzrośnie do 240 EUR.

Więcej informacji na stronie www.dreadbox-fx.com.