Włoska marka Studiologic należąca do firmy Fatar kojarzy się głównie z klawiaturami sterującymi, chociaż w ostatnich latach w jej ofercie pojawiły się także instrumenty – pianina cyfrowe, syntezator i organy. Jednym z najnowszych produktów jest niewielki kontroler o nazwie SL Mixface, który daje możliwość sterowania zarówno podstawowymi funkcjami programów DAW, jak również dowolnymi parametrami instrumentów wirtualnych. Zobaczmy jak to wygląda w praktyce…
OPIS
SL Mixface do kompaktowe urządzenie, które z łatwością zmieści się zarówno na biurku jak i panelu pianina cyfrowego czy klawiatury sterującej (o ile mamy na nim tyle wolnej przestrzeni). Jest też na tyle poręczne i lekkie że bez problemu możemy zabrać kontroler „w teren” i używać go np. z laptopem czy tabletem bez konieczności rozglądania się z źródłem zasilania. Komunikacja z nimi może odbywać się zarówno z wykorzystaniem załączonego kabla USB, jak również bezprzewodowo.
Przejrzysty panel testowanego urządzenia jest podzielony na dwie sekcje. Większą z nich zajmują kontrolery, których ułożenie zdradza że SL Mixface zaprojektowano głównie z myślą o sterowaniu mikserem programu DAW. Oczywiście nie jest to jedyne „pole eksploatacji”, ale układ kontrolerów jest typowo „konsoletowy”. Do dyspozycji mamy zatem po osiem potencjometrów obrotowych i przycisków oraz dziewięć suwaków.
Po prawej stronie panelu znajdziemy wyświetlacz OLED oraz trzy przyciski i enkoder (z funkcją przycisku), które umożliwiają poruszanie się po menu i zmianę ustawień funkcji i parametrów. Do dyspozycji mamy też sekcję transportu obejmującą 8 przycisków oraz 4 przyciski (jako jedyne podświetlane w różnych kolorach), które w zależności od trybu pracy pełnią inną funkcję.
Testowane urządzenie udostępnia jedynie dwa porty USB, z których jeden (DEVICE) służy do komunikacji z komputerem, natomiast do drugiego (HOST) możemy podłączyć zewnętrzną klawiaturę sterująca czy pełniący jej rolę instrument (pianino cyfrowe lub syntezator). Połączenie SL Mixface z komputerem przez USB zapewnia też kontrolerowi zasilanie, ale mamy również drugą możliwość – trzy baterie AAA. Z tej drugiej opcji możemy korzystać podczas współpracy z urządzeniami mobilnymi by nie „drenować” baterii tabletu czy smartfona.
Aby kontroler trzymał się stabilnie podłoża, na spodzie SL Mixface umieszczono cztery gumowe podkładki, które sprawdzają się całkiem dobrze. Dla jeszcze większej przyczepności możemy wykorzystać znajdującą się w komplecie silikonową podkładkę antypoślizgową. Z myślą o współpracy z klawiaturami sterującymi SL, na spodzie kontrolera ulokowano też magnetyczny pasek, dzięki któremu możemy umieścić go na ich metalowej obudowie bez obaw o to że się ześlizgnie. To samo dotyczy zresztą innych instrumentów z metalową obudową. Wracając jeszcze do korzystania z urządzenia na biurku – dzięki ruchomej „podpórce” możemy ustawić kontroler skośnie względem podłoża (tracąc jednak nieco na przyczepności poprzez zmniejszenie powierzchni stycznej). Możemy zatem wybrać pozycję panelu, która będzie dla nas bardziej komfortowa podczas pracy.
Do współpracy z urządzeniem przeznaczona jest aplikacja Mixface Manager dla komputerów PC i Mac służąca do tworzenia kopii zapasowej presetów oraz ewentualnej aktualizacji firmware’u.
DAW
Zgodnie z nazwą, pierwszy z trybów pracy SL Mixface pozwala na korzystanie z niego do sterowania mikserem wybranych programów DAW. Wśród obsługiwanych aplikacji znajdują się obecnie Cubase, Digital Performer, GarageBand, Live, Logic, Nuendo, ProTools, Reason i Studio One. Do sterowania ich parametrami wykorzystywane są różne protokoły (Mackie Control, HUI), a w przypadku programu Reason oraz obu aplikacji firmy Apple należy pobrać i zainstalować specjalny dodatek.
Podczas testu SL Mixface sprawdziłem jego współpracę z czterema programami DAW – Live 10, Cubase 9.5, Studio One 4 i Reason 10.2 – zainstalowanymi na komputerze z 64-bitowym systemem Windows 10. Nie licząc programu firmy Propellerhead, w pozostałych aplikacjach konfiguracja ogranicza się do wybrania z listy odpowiedniego kontrolera (Mackie Control) oraz konkretnych portów MIDI. W przypadku połączenia kablem USB, którą to opcją zajmujemy się teraz (o Bluetooth napiszę oddzielnie), testowany kontroler jest widoczny w systemie jako trzy wejścia i trzy wyjścia MIDI. W trybie DAW korzystamy z portów, które w przypadku Windows 10 opisane są jako „MIDIIN3 (SLMIXUSB)” lub „SLMIXUSB (Port 3)”. W programie Reason, po tym gdy zainstalujemy skrypt pobrany ze strony, wystarczy że uruchomimy autowykrywanie, a następnie – już w głównym oknie – należy „przypiąć” SL Mixface do sekcji MASTER miksera. Aby współpraca testowanego kontrolera z używanym przez nas programem DAW układała się bezproblemowo, należy wybrać z menu urządzenia daną aplikację oraz wykorzystywany przez nas port (w zależności czy łączymy się kablem USB czy bezprzewodowo).
Jak łatwo się domyśleć, przy pomocy suwaków regulujemy głośność poszczególnych kanałów miksera w naszym programie DAW, natomiast potencjometry obrotowe służą do określania położenia w panoramie. Dodatkowy, dziewiąty suwak jest przypisany do szyny MASTER. Ulokowane na dole panelu przyciski służą do aktywacji/dezaktywacji różnych funkcji dla danego kanału, a do dyspozycji mamy REC, MUTE, SOLO i SELECT. Wyboru (globalnego dla wszystkich ośmiu) dokonujemy dedykowanymi przyciskami po prawej stronie. Chociaż na panelu SL Mixface mamy tylko osiem „kanałów” to oczywiście mamy możliwość regulowania ustawień większej liczby śladów. Dzięki możliwości przełączania banków możemy przechodzić między kolejnymi grupami kanałów. Wbrew pozorom ta ostatnia możliwość działa też w programie Reason, jednak do przełączania służą tu inne przyciski. W aplikacji tej nie mamy za to dostępu do funkcji REC i SELECT dla przycisków w „mikserze”.
Sekcja transportu obejmuje osiem przycisków, wśród których jest oczywiście START/STOP oraz przewijanie do przodu i tyłu. Mamy też możliwość rozpoczęcia nagrywania oraz aktywacji/dezaktywacji zapętlania. Pozostałe trzy przyciski służą do obsługi markerów – ich wstawiania oraz przechodzenia między nimi.
We wszystkich czterech programach DAW, których użyłem podczas testu kontrolery działały prawidłowo i bardzo dobrze wywiązywały się ze swojej roli. Potencjometry pracują płynnie (suwaki z pewnym oporem, ale to akurat dobrze). Jedyną niedogodnością była praca pokręteł regulujących panoramę we współpracy z programem Live, gdyż zakres ich pracy nie pokrywał się z zakresem wirtualnych „gałek” w aplikacji przez co wskaźniki na główkach potencjometrów nie zawsze wskazywały rzeczywiste położenie. W pozostałych programach (Cubase, Studio One, Reason) ten problem nie występował. Wszystkie gumowe przyciski – czy to te „wielozadaniowe” czy w sekcji transportu – także dobrze kontaktują i pracują jak należy.
CTRL
O ile pierwszy tryb pracy SL Mixface jest dedykowany konkretnym programom (a dokładniej ich jednej sekcji – mikserowi), to drugi jest bardziej uniwersalny. W trybie CTRL urządzenie to zamienia się bowiem w kontroler MIDI z programowanymi manipulatorami, których można używać do sterowania rozmaitymi parametrami instrumentów wirtualnych – czy to otwartych jako wtyczki w programie DAW, czy też pracujących jako samodzielne aplikacje. Dotyczy to również wirtualnych instrumentów zainstalowanych na urządzeniach mobilnych. W tym trybie wykorzystywany jest oczywiście inny port MIDI – SLMIXUSB.
Programowania kontrolerów dokonujemy z poziomu menu, a dla niektórych dostępne są różne opcje. Jeśli chodzi o pokrętła i suwaki to mamy jedynie możliwość wyboru numeru komunikatu CONTROL CHANGE oraz określenia wartości minimalnej i maksymalnej. Nieco inaczej wygląda to w przypadku przycisków, które mogą służyć do wysyłania komunikatów PROGRAM CHANGE (z numerem programu oraz wartościami BANK MSB/LSB) i CONTROL CHANGE (numer komunikatu i jego wartość wyzwalana przy naciśnięciu). Przyciski mogą nam też zastąpić klawiaturę dzięki możliwości wysyłania komunikatów NOTE ON/OFF. W tym przypadku określić możemy wyzwalany dźwięk oraz wartość VELOCITY. Dla komunikatów PLAY NOTE i CONTROL CHANGE możemy też wybrać czy dany przycisk ma działać w trybie MOMENTARY (tu nazwanym NO HOLD) lub TOGGLE (HOLD). Dzięki dwóm bankom, zaprogramować możemy ogółem 50 kontrolerów – po 16 pokręteł i przycisków oraz 18 suwaków.
Swoje ustawienia możemy zapisać w jednej z 99 komórek pamięci. Co więcej, każdy taki preset może obejmować maks. cztery strefy, a z każdą z nich powiązany może być jeden bank kontrolerów (8 pokręteł, 9 suwaków, 8 przycisków). W tym miejscu powiem nieco więcej o dodatkowych możliwościach SL Mixface dostępnych dzięki możliwości podłączenia zewnętrznej klawiatury do portu USB HOST. Z tej możliwości możemy skorzystać zarówno gdy testowane urządzenie jest połączone z komputerem przez USB (i w ten sposób zasilane), jak również gdy pracuje na bateriach. W drugim przypadku podłączona klawiatura czy instrument musi mieć jednak własne źródło zasilania. Chociaż rozwiązanie to wprowadzono m.in. by umożliwić integrację z klawiaturami Studiologic z rodziny SL Studio/Grand, dla których ten kontroler jest niejako rozszerzeniem, to możemy podłączyć także dowolną inną klawiaturę lub instrument obsługujący transmisję MIDI przez USB. Dzięki temu, korzystając z SL Mixface w trybie CTRL i sterując jakimś instrumentem wirtualnym można użyć jego kontrolerów do edycji parametrów, a podłączoną klawiaturę wykorzystać do grania. We współpracy z zewnętrzną klawiaturą niezwykle przydatna okazuje się dostępność czterech stref. Nawet gdy nasza klawiatura sama nie oferuje takiej funkcji, to tym sposobem mamy możliwość zdalnego jej podziału. W ten sposób SL Mixface określa strefy zewnętrznej klawiatury sterującej i daje możliwość ich przełączania. Co więcej, jeśli podłączymy do niej jakiś moduł dźwiękowy czy inny instrument sprzętowy przez MIDI to możemy przesyłać komunikaty wyzwalane kontrolerami testowanego sterownika dalej do zewnętrznego instrumentu (o ile pozwala na to klawiatura). Poza zestawem kontrolerów (1-8 + M1 lub 9-16 + M2), dla każdej strefy możemy określić port MIDI (USB DEVICE, USB HOST lub BT-MIDI), kanał MIDI, zakres (oznaczamy skrajne dźwięki) oraz ustawienia transpozycji (±12 półtonów i ±3 oktawy). Możemy też odgórnie przypisać do strefy barwę (PROGRAM CHANGE, BANK MSB/LSB). Jako że każda strefa może pracować na innym kanale i porcie MIDI, w ramach jednego presetu możemy sterować różnymi aplikacjami i urządzeniami przełączając między strefami. Dla posiadaczy klawiatur sterujących SL88 Grand lub SL Studio (88/73) przygotowano specjalny tryb, w ramach którego podłączony do nich SL Mixface integruje się z nimi, stając się naturalnym rozszerzeniem. Dzięki łatwej zmianie trybu pracy SL Mixface, możemy wygodnie sterować mikserem programu DAW i otwartymi w nim wtyczkami przechodząc między trybami przyciskiem DAW/CTRL. Jako że wykorzystywane są różne porty MIDI jedno drugiemu nie przeszkadza.
Z trybu CTRL możemy korzystać także w połączeniu np. z iPadem, sterując parametrami zainstalowanych na nim wirtualnych instrumentów używając pokręteł, suwaków i przycisków. Mimo że na tablecie możemy mieć takie programy jak Cubasis czy GarageBand to tryb DAW ich nie wspiera, choć to akurat dotyczy także innych sprzętowych kontrolerów tego typu. Testowane urządzenie oferuje ponadto funkcję MIDI MERGE pozwalającą łączyć ze sobą komunikaty z różnych źródeł i przesyłać dalej przez określone porty. W ten sposób możemy np. wysyłać komunikaty z aplikacji na tablecie (Bluetooth) do SL Mixface i dalej – razem z wysyłanymi przez kontrolery na jego panelu – do komputera.
BLUETOOTH
Wszystkie powyższe informacje dotyczące trybów DAW i CTRL odnosiły się co prawda do sytuacji gdy SL Mixface jest połączony z komputerem kablem USB, ale większość z nich możemy odnieść także do korzystania z bezprzewodowego połączenia Bluetooth.
W przypadku systemu Windows 10, który był zainstalowany na komputerze wykorzystywanym podczas testu, kwestia obsługi MIDI przez Bluetooth nie jest taka oczywista. Chociaż SL Mixface bez problemu paruje się z komputerem, a odpowiednie porty MIDI (SLMIX BT) są widoczne w Menadżerze urządzeń to „zmuszenie” urządzenia do współpracy z programami DAW czy instrumentami wirtualnymi to zupełnie inna sprawa. Dość powiedzieć, że musimy sięgnąć po dwa dodatkowe programy – na szczęście darmowe – MIDIberry dostępny w Microsoft Store oraz loopMIDI, który należy pobrać ze strony internetowej jego twórcy. Dokonując następnie pewnych operacji na portach MIDI w obu aplikacjach zyskujemy – choć za pośrednictwem dwóch programów otwartych w tle – widoczność między SL Mixface a programami, którymi chcemy sterować. Wystarczy wtedy określić w menu kontrolera że korzystamy z portu BT-MIDI i już możemy sterować mikserem naszego programu DAW bez konieczności połączenia kablem (zasilanie zapewniają wówczas baterie). W przypadku aplikacji wykorzystywanych podczas testu sterowanie mikserem odbywało się bez większych problemów chociaż – jako że połączenie ustawione jest nieco „okrężną drogą” – reakcja DAW na ruchy kontrolerów nie jest tak płynna i szybka jak przy połączeniu kablem. Producent ostrzega też że używając komunikacji Bluetooth nie wszystko może działać tak jak przez USB. Rzeczywiście, pewne problemy występują w przypadku sekcji transportu, a dokładniej dotyczą one przycisku START/STOP. Jako że tryb DAW i tak jest dedykowany do współpracy z komputerami PC i Mac z którymi możemy połączyć się kablem USB, nie stanowi to jednak problemu.
Chociaż w przypadku tabletu możemy korzystać z połączenia kablem USB to szybciej i łatwiej jest użyć bezprzewodowego połączenia by sterować aplikacjami na iPadzie. Sięgnięcie w tym przypadku po Bluetooth umożliwia jednoczesną współpracę urządzenia z komputerem (USB) i tabletem. Bezprzewodowe połączenie z urządzeniem mobilnym jeszcze bardziej sprawdza się gdy jesteśmy w terenie i zarówno SL Mixface jak i tablet pracują na bateriach, a my możemy korzystać z takiego zestawu w dowolnym miejscu i czasie (to samo dotyczy oczywiście współpracy kontrolera z laptopem).
PODSUMOWANIE
Mimo niepozornych rozmiarów i – przynajmniej na pierwszy rzut oka – niezbyt rozbudowanych możliwości, w miarę poznawania SL Mixface okazywało się że w tym niewielkim urządzeniu kryje się całkiem spory potencjał. Dwa tryby pracy sprawiają że możemy przy jego pomocy nie tylko wygodnie sterować mikserem naszego programu DAW, ale także parametrami instrumentów wirtualnych – zarówno wtyczek jak i samodzielnych aplikacji. Warto też zauważyć że przechodzenie między trybami jest dziecinnie proste i nie wymaga przełączania portów za każdym razem przez co możemy wygodnie „przeskakiwać” między mikserem a wtyczkami w jednym programie DAW. Chociaż kontrolery możemy programować jedynie z poziomu menu, to nie jest to aż tak pracochłonne chociaż oczywiście edytor programowy pewnie by to usprawnił. Pięćdziesiąt kontrolerów, do których można przypisać różne komunikaty MIDI to całkiem sporo. Nie można też nie wspomnieć o dostępności czterech stref, które można powiązać z różnymi kanałami i portami MIDI (oraz grupami kontrolerów) czy możliwością podłączenia zewnętrznej klawiatury sterującej, która może te strefy obsługiwać. Do tego dochodzi jeszcze komunikacja bezprzewodowa działająca równolegle do połączenia kablem USB. Co prawda w przypadku komputerów z systemem Windows trzeba korzystać z Bluetooth trochę okrężną drogą ale jest to ich przypadłość a nie testowanego kontrolera. Aż 99 komórek pamięci na własne konfiguracje ustawień i połączeń to chyba nawet więcej niż będzie nam potrzebne. Choć nie widać tego od razu, w praktyce okazało się że możliwości połączeń między SL Mixface a zewnętrznymi urządzeniami są całkiem duże, a przede wszystkim transmisja komunikatów może odbywać się wielotorowo i w różnych kierunkach. Dostępność dwóch portów USB i Bluetooth, a także możliwość podłączenia dodatkowego instrumentu sprzętowego do zewnętrznej klawiatury, pozwalają na różne konfiguracje sprzętu i oprogramowania wykorzystując komputer, tablet, aplikacje i sprzętowe instrumenty. Przydatna jest także możliwość zasilania kontrolera bateriami. Chociaż urządzenie to zostało pomyślane jako rozszerzenie dla klawiatur sterujących SL (oferując dodatkowy tryb pracy) to świetnie sprawdza się także z innymi.
Jeśli zatem szukamy podręcznego kontrolera, który pozwoli nam sterować podstawowymi funkcjami miksera używanego przez nas programu DAW, a jednocześnie umożliwi zapanowanie nad wieloma różnymi parametrami instrumentów wirtualnych (i to równocześnie na komputerze i tablecie), to na pewno warto zwrócić uwagę na produkt firmy Studiologic. Podobnych w koncepcji urządzeń jest oczywiście na rynku całkiem sporo, ale wśród cech i funkcji, którymi charakteryzuje się SL Mixface nie brak takich, które przy wyborze kontrolera mogą przeważyć szalę na jego korzyść.
Tekst: Grzegorz Bartczak
DANE TECHNICZNE
Tryby pracy: DAW, CTRL
Pamięć: 99 programów
Kontrolery: 8 potencjometrów obrotowych, 9 suwaków, 8 przycisków
Wejścia/wyjścia: USB DEVICE [typ micro-B], USB HOST [typ A]
Zasilanie: USB lub 3 baterie AAA
Wymiary: 262 × 130 × 36 mm
Ciężar: 0.57 kg
Cena: 1050 PLN
Do testu dostarczył:
Audiotech
ul. Łagiewnicka 20
02-860 Warszawa
tel. (22) 6482935
Internet: www.audiotechpro.pl, www.studiologic-music.com
Test ukazał się w numerze 5/2019 miesięcznika Muzyk.