W czasach słusznie minionych, kiedy dostęp do zdobyczy techniki spoza bloku wschodniego był bardzo ograniczony a w wielu dziedzinach wręcz niemożliwy, radzono sobie z tym na swój sposób. Dotyczyło to także instrumentów muzycznych, w tym tych wykorzystujących elektronikę. Zakłady je produkujące zeszły już dawno z kart historii, podobnie jak – w większości przypadków – wytwarzane tam instrumenty. Część z nich nie odeszła jednak w zapomnienie i od czasu do czasu entuzjaści sprzętu retro starają się przywrócić je do życia czy to w formie sprzętowej czy też jako oprogramowanie. Przykładem tego ostatniego jest chociażby Pulsar, czyli wirtualna emulacja automatu perkusyjnego produkowanego na terenie dzisiejszej Ukrainy.
Właśnie w fabryce w Żytomierzu, w czasach istnienia Związku Radzieckiego produkowane były m.in. elektroniczne instrumenty muzyczne (syntezatory, organy, automaty perkusyjne) oraz efekty gitarowe i inne procesory sygnałowe. Stamtąd właśnie pochodziły np. takie modele jak Altair-231, Estradin-230 czy Solaris-314, a także Pulsar – automat perkusyjny wykorzystujący zarówno próbki jak i syntezę. Historia powstania jego emulacji w postaci aplikacji Pulsar ES ma swój początek w wizycie trzech przyjaciół tworzących TripleTech – entuzjastów muzyki i technologii (Anton Smirnov, Dmytro Kiro, Yevhenii Kolesnyk) w dawnej fabryce, zamienionej w przestrzeń kreatywną dla artystów. Tam mieli okazję poznać sprzętowy pierwowzór, który spodobał się im tak bardzo, że postanowili nagrać w studiu jego próbki. Gdy już to się udało, postanowili stworzyć wirtualną emulację tego instrumentu, a owocem tego projektu jest właśnie aplikacja dla urządzeń mobilnych z systemem iOS odwzorowująca oryginał nie tylko w warstwie dźwiękowej ale również za sprawą interfejsu graficznego.
Pulsar ES to wirtualny automat perkusyjny dla smartfonów i tabletów firmy Apple, który podobnie jak sprzętowy pierwowzór bazuje na gotowych patternach wykorzystujących barwy 8 instrumentów perkusyjnych (bęben basowy, werbel, hi-hat, 3 różne tomy, klaśnięcie i talerz crash). Do dyspozycji mamy 64 podkłady rytmiczne (bez możliwości edycji) reprezentujące różne style muzyczne, zarówno „zachodnie” jak i „wschodnie”. Interfejs graficzny aplikacji pozwala regulować głośność i tempo oraz wpływać na dynamikę (ACCENT), a dzięki ekranowym „padom” możemy improwizować wyzwalając dźwięki wedle własnego uznania.
Aplikacja Pulsar ES została też wzbogacona o kilka dodatków, w tym sekcję efektów z przesterem (DRIVE), pogłosem i filtrem. Program może też odbierać i wysyłać komunikaty MIDI, co pozwala na współpracę z innymi aplikacjami lub zewnętrznymi instrumentami i urządzeniami. Wirtualny automat perkusyjny oferuje też wsparcie dla technologii Ableton Link.
Pulsar ES jest dostępny w App Store w cenie 29.99 PLN, a 20% dochodu ze sprzedaży aplikacji zostanie przekazane na wsparcie dla Ukrainy.
Więcej informacji na stronie tripletechaudio.com.