Chociaż większość oferty hiszpańskiej firmy Heritage Audio stanowią procesory sygnałowe wzorowane na klasycznych konstrukcjach sprzed lat, to nie brak w nich także innych narzędzi przydatnych w studiu. Najnowszym reprezentantem tej drugiej grupy jest SYNTH BUDDY – pasywny przełącznik stworzony m.in. z myślą o posiadaczach kilku czy nawet większej liczby syntezatorów.
Jak informuje firma Heritage Audio, SYNTH BUDDY jest pierwszym tego typu urządzeniem na świecie. Desktopowy przełącznik 10×1 przeznaczony do zastosowań studyjnych został zaprojektowany przez założyciela firmy – Petera Rodrigueza. W założeniu, ma on ułatwić życie muzykom chcącym mieć szybki i łatwy dostęp do większej liczby syntezatorów, automatów perkusyjnych, samplerów i innych instrumentów. Pasywny selektor jest wyposażony w 10 par gniazd wejściowych typu jack 1/4”, pozwalających podłączyć do niego dziesięć stereofonicznych instrumentów czy źródeł dźwięku o poziomie liniowym lub – aż 20 monofonicznych.

Przy pomocy obrotowego przełącznika będącego jedynym elementem kontroli możemy wybrać, która para wejść ma być w danym momencie połączona z wyjściem stereo (para gniazd typu jack 1/4”). Dzięki temu możemy na stałe podpiąć do SYNTH BUDDY wiele naszych instrumentów, a następnie wybierać ten, z którego sygnał ma zostać przesłany dalej w naszym studyjnym setupie (np. do interfejsu audio). Dzięki w pełni pasywnej konstrukcji, urządzenie to nie dodaje nic od siebie do przepuszczanych przez nie sygnałów. Nie potrzebuje ono też zasilania, więc odchodzi nam kolejny problem.

Gdyby tego było mało, mamy możliwość odwrócenia sposobu działania tego urządzenia, przez co SYNTH BUDDY zmieni się w dystrybutor sygnałów. W tym trybie mamy parę wejść oraz 10 par wyjść. Z tego układu skorzystać mogą chociażby gitarzyści, którzy w ten sposób mogą połączyć instrument z wieloma wzmacniaczami i przełączać między nimi przy pomocy pokrętła.
Więcej informacji na stronie heritageaudio.net.
Dystrybutorem produktów marki Heritage Audio jest Audiotech.