Czy to nie tego właśnie szukaliśmy przez całe nasze dorosłe życie? Wiemy, że nie wszyscy są gadżeciarzami, ale smartwatch, który realizuje funkcje metronomu, tunera, decybelomierza i zwykłego zegarka wydaje się być tym, co każdy muzyk potrzebuje.
Na stronie TopGuitar właśnie ukazał się test/prezentacja tego urządzenia, napisana przez redaktora Macieja Wardę. Jak zwykle u tego autora, oprócz rzeczowego i kompletnego opisu czym jest Soundbrenner Core Steel, znalazło się tam trochę refleksji natury ogólnej a także… delikatna krytyka pomysłu, by tego smartwatcha używać podczas występów na żywo. Cóż, zapewne ilu użytkowników tyle opinii, ale fakt jest taki, że Soundbrenner Core Steel kosi konkurencję przy samej ziemi. Wydaje się, że jedynie czas żywotności zintegrowanej baterii mógłby być dłuższy, ale z drugiej strony pełne naładowanie zegarka to chwila moment, dlatego, po lekturze tego testu, pozostaje nam zgodzić się z autorem, że jest to bardzo interesująca propozycja!
Core Steel jest nieco cięższy od typowego smartwatcha, może minimalnie grubszy, ale jeśli będziemy go nosić na ręce jak zegarek, nie będzie obciachu – wygląda elegancko i stylowo.
Cały artykuł można przeczytać TUTAJ