Za nami pierwszy przystanek festiwalu Santander Letnie Brzmienia, w ramach którego w dniach 4-5 lipca na Lotnisku Rakowice-Czyżyny w Krakowie stanęły trzy sceny – główna, NEXT FEST Stage oraz BitterSweet Stage.
W piątek 4 lipca, na głównej scenie wystąpił zespół Hey reaktywowany specjalnie na Santander Letnie Brzmienia, a także Ania Dąbrowska, Piotr Rogucki w premierowym projekcie Rogucki & Normalni Ludzie, BABIE LATO (wspólny projekt Margaret, Zalii i Sary James) oraz Zalia z solowym koncertem. Na scenie Next Stage posłuchać można było debiutujących artystów, którzy niedawno zachwycili publiczność na NEXT FEST Music Showcase & Conference 2025 w Poznaniu. W piątek zaprezentowali się na niej: duet autorsko-kompozytorski Blauka, założony przez Georginę Tarasiuk i Piotra Lewańczyka, zespół Dureń i Zuzanna Malisz.
Drugi dzień festiwalu (5 lipca) otworzył koncert krakowskiego zespołu Lor. Dziewczyny po raz kolejny udowodniły, że fantastycznie radzą sobie na dużych scenach koncertowych, a ich melodyjne piosenki są świetnie odbierane przez publiczność. Po nich scenę przejęła Natalia Szroeder ze swoim bandem. Wyjątkowym wydarzeniem okazał się występ Edyty Bartosiewicz i koncert „To jest mój sen” po raz pierwszy zagrany w plenerze. Artystce świętującej tym programem 30-lecie albumu „Sen” towarzyszyła na scenie Good Taste Orchestra pod batutą kompozytora i aranżera Daniela Nosewicza oraz Michał Grymuza na gitarach. Publiczność z entuzjazmem przyjęła orkiestrowe aranżacje utworów „Tatuaż” czy „Zegar”, a obchodząca niedawno okrągłe urodziny artystka żartowała, że jest chyba najstarszą osobą na festiwalu i „istnieje życie po sześćdziesiątce”, co spotkało się z natychmiastową reakcją publiczności i odśpiewaniem „Sto lat”.
Kolejnym zespołem który zaprezentował się na scenie była powracająca po przerwie do grania koncertów Coma – to właśnie jej fani, w koszulkach z logo zespołu byli najbardziej widoczni na festiwalu. Dobry, rockowy i energetyczny koncert z charyzmatycznym jak zawsze Piotrem Roguckim. Sobotni wieczór zakończył Mrozu, który swoimi hitami „Galacticos”, „Nogi na stół” i „Jak nie my to kto” porwał do tańca całą publiczność i po raz kolejny udowodnił, że jest to obecnie jeden z najlepszych koncertowych zespołów w kraju, gdzie radość ze wspólnego grania przekłada się na emocje i reakcje publiczności.
W sobotę na scenie debiutantów Next Fest wystąpiła fantastyczna Basia Małecka w repertuarze Agnieszki Osieckiej, mop z mieszanka alternatywy i popu oraz nostalgiczna Jadwiga Zarzycka. Nowe miejsce na festiwalu, czyli BitterSweet Stage to efekt połączenia sił Santander Letnie Brzmienia i BitterSweet Festival, który odbędzie się w sierpniu w Poznaniu. W jego ramach organizatorzy zaproponowali publiczności rozmowy o emocjach, granicach i zdrowiu psychicznym. Do Krakowa zaproszona została m.in. Patrycja Wonatowska – seksuolożka, psycholożka, terapeutka z Fundacji SEXEDPL. Wieczorem BitterSweet Stage zmieniała się w parkiet z silent disco w rytm ulubionych hitów, serwowanych w Krakowie przez Piotra Ziołę (piątek) i Tomka Makowieckiego (sobota).
Zapraszamy do zapoznania się z fotorelacją z drugiego dnia festiwalu.
Kolejne przystanki tegorocznego festiwalu Santander Letnie Brzmienia organizowanego przez Good Taste Production odbędą się we Wrocławiu (11-12.07), w Warszawie (8-9.08), Gdańsku (22-23.08) i Poznaniu (29-30.08).
Tekst i Zdjęcia: Ada Kopeć-Pawlikowska