Brytyjska formacja rockowa Bring Me The Horizon zaprezentowała w piątek 24 maja swój nowy i długo wyczekiwany przez fanów album studyjny. Płyta „POST HUMAN: NeX GEn” to drugi rozdział czteroczęściowej serii „Post Human”.
Nowy album stanowi świadectwo rozwoju zespołu zarówno pod względem brzmienia, jak i koncepcji. Jest to kontynuacja wydanego w 2020 roku albumu „POST HUMAN: Survival Horror”, ale „NeX GEn” przybiera zupełnie inny kierunek. Grupa Bring Me The Horizon postawiła na poszukiwanie nadziei, co mogliśmy usłyszeć już w singlach „Kool Aid”, „DiE4u”, „AmEN!” i „DArkSide”. Krążek ma bardziej melodyjny, post-hardcore’owy klimat, a jednocześnie kipi wyjątkową, przyszłościową kreatywnością zespołu.
Wokalista Oli Sykes tak opowiada o nowym albumie:
Pierwsze wydawnictwo było raczej wezwaniem do broni, mówiącym: „Jesteśmy wściekli, boimy się, jesteśmy w środku pandemii” – po prostu krzyczeliśmy o wszystkich tych rzeczach, którymi się martwiliśmy. Ten album mówi: „OK, więc co robimy?”. Pod tym względem musiała to być całkiem pozytywna płyta, a przynajmniej ja miałem takie nastawienie. To było jednak spore wyzwanie – zdałem sobie sprawę, że nie potrafię pisać pozytywnych tekstów. Muszą chociaż pochodzić z miejsca ciemności lub w jakiś sposób się z nią łączyć. Nie mogę być jak Coldplay i jasno pisać o wierze w siebie i kochaniu siebie. Nie umiem tego robić. Chodzi jednak o to, jak zacząć.
Płyta „POST HUMAN: NeX GEn” miała się ukazać we wrześniu 2023 roku, ale „nieprzewidziane okoliczności” sprawiły, że data premiery została przesunięta o kilka miesięcy. Samo pisanie albumu też trwało dłużej niż muzycy zakładali – częściowo dlatego, że zespół myślał, że lockdown będzie trwał znacznie dłużej. Kiedy sytuacja się poprawiła, ich harmonogramy szybko wypełniły się koncertami i występami na festiwalach. Jednym z powodów, dlaczego praca zajęła im tak długo, jest również fakt, że koncepcja szybko przekształciła się w coś większego, niż pierwotnie wyobrażali sobie jej twórcy. „POST HUMAN: Survival Horror” stał się czymś o wiele większym, a przygotowanie kontynuacji wymagało znacznie większego zaangażowania.
Kontynuując swą wypowiedź na temat nowego krążka Oli dodał:
To prawdziwy album koncepcyjny z pełną narracją nawiązującą do pierwszej płyty, ale koncepcja jest ukryta i pogrzebana. Nie wszyscy będą zainteresowani. Dla niektórych może jednak przypominać książkę o samopomocy. Jest tu wiele rzeczy, niektóre są całkiem jasne, ale wiele z nich jest tajemniczych i ukrytych. Ludzie będą musieli to rozpracować.
Nagrywanie „POST HUMAN: NeX GEn” odbywało się w różnych miejscach. Sesje odbyły się w Stanach Zjednoczonych, Australii, w nowym domu Oliego w Brazylii oraz we własnym studiu zespołu w Sheffield. Poza czterema muzykami tworzącymi Bring Me The Horizon (Oli Sykes, Lee Malia, Matt Kean, Mat Nicholls), na płycie pojawili się też goście: Aurora, Lil Uzi Vert, Daryl Palumbo i Glassjaw oraz zespół Underoath. Album zawiera szesnaście utworów składających się na trwającą niemal godzinę muzyczną opowieść.
Strona internetowa zespołu: www.bmthofficial.com
zdjęcie główne: mat. prasowe Sony Music Entertainment Poland